niedziela, 14 lipca 2024

Tajemnica kopii

Nowość:

„Kopia doskonała”

Małgorzata Rogala

 

Dzieła sztuki rzadko kiedy nie budzą emocji. Ich piękno, oryginalność oraz oczywiście talent twórców jest podziwiany przez kolejne generacje i zapadają w pamięć. Czasem jednak wywołują niezdrowe zainteresowania i chęć posiadania na własność. Od tego już krok do mroczniejszej strony świata pięknych dzieł, tego, gdzie przelicza się je na pieniądze, jakie można zdobyć, gdy zaspokoi się niezdrowe emocje, nie patrząc na koszty. A powiedzenie cel uświęca środki nabiera przestępczego charakteru…

 

To miała być jedynie kopia, naprawdę mistrzowska, lecz nic poza tym. Dominika na to zgodziła się, lecz na wszystko, co później nastąpiło, raczej już nie. Tak przynajmniej sądzi jej babcia gdy nie może się z nią skontaktować, a już przesyłka, jaką otrzymuje niedługo potem naprawdę niepokoi starszą panią. Co wydarzyło się Lyonie? Jedno jest pewno, skradziony został obraz, jaki miała skopiować jej wnuczka. Policja prowadzi własne śledztwo, lecz Józefina zwraca się o pomoc do prywatnej detektyw. List z Francji ma drugie dno, ale czy zostało ono prawidłowo odczytane? Celina Stefańska ma za zadanie rozwikłać zagadkę zniknięcia Dominiki, w końcu to jej zawód. Jednak wyjazd zagranicę wiąże się z traumami przeszłości, a to wcale nie ułatwia pracy. Zresztą na miejscu okazuje się, że śledztwo z pewnością nie będzie należało do łatwych. Zaginiona kopistka i skradziony obraz oznaczają o wiele większe problemy niż ktokolwiek przypuszcza, zwłaszcza, że ta pierwsza i to drugie budzą zainteresowanie i rzeczywiście niebezpieczne. Komu zależy by nie odnaleziono obu i do czego posunie się ktoś, kto już pokazał, że nie zawaha się by jego plan się powiódł?

 

Nowe wydanie i równie duże emocje czytelnicze jak za pierwszym razem. „Kopia doskonała” z pewnością jest doskonałą lekturą, lecz w żadnym razie jakąkolwiek kopią. Kilka lat temu miałam przyjemność czytać tę książkę po raz pierwszy, a potem do niej wracałam kilka razy, w tym, gdy były wydawane kolejne części cyklu. Kolejny raz okazał się równie dobry jak poprzedni, chociaż mogłoby się wydawać, że przecież już znam tę historię. Nic bardziej mylnego! Dlaczego? Małgorzata Rogala naprawdę po mistrzowsku wpierw wprowadza wątki, następnie je rozwija, równocześnie zazębiając. A w końcu, kiedy jesteśmy pewni, że zakończenie jest już na wyciągnięcie ręki i co nieco jeszcze tylko pozostało od wyjaśniania okazuje się, że nic bardziej mylnego. Czas bowiem na rzeczywiście wielki finał, w jakim jest i miejsce na akcję oraz czeka na nas domknięcie wątków i spojrzenie na całość już z perspektywy rozwiązanej sprawy. „Kopia doskonała” to także nie „tylko” kryminalna zagadka, wieloelementowa, z niuansami i intrygująca, lecz także podróż do Francji, ciekawa i niezwykle plastycznie opisana. Czytelnik z jednej strony rozwiązuje kryminalną sprawę, a drugiej zwiedza pełne uroku francuskie miasta i miasteczka. Małgorzata Rogala rozpala nie tylko czytelnicze emocje suspensem, ale także daje czytelnikom okazją do poznania świata dzieł sztuki, pięknych, ale i budzących niebezpieczne emocje.


 Za możliwość przeczytania 

książki 
dziękuję: