Rok 2014 kończy się i trzeba przyznać,
że przeminął nie wiadomo kiedy.
Jeszcze nie tak dawno była wiosna,
potem jakoś za szybko lato przeminęło,
złota jesień nastała i nagle Święta zapukały do drzwi.
Te dwanaście minionych miesięcy okazało się obfitować
w ciekawe lektury, na które było zdecydowanie zbyt mało czasu. Jednak od czego jest nadchodzący rok
jak nie od postanowień poprawy?
Wyzwaniem będzie większa ilość przeczytanych książek,
a co za tym idzie więcej dzielenia się
wrażeniami po ich lekturze.
Dziękuję za wszystkie komentarze
i zapraszam do kolejnych, jeszcze w 2014 i już 2015 roku :)
Życzę wszystkim szampańskiej zabawy w sylwestrową noc,
przeczytania wielu ciekawych książek
w nadchodzącym roku
oraz spełnienia marzeń ;)