piątek, 19 kwietnia 2024

Na oczach wszystkich

Nowość:

„Fabryka Szpiegów”

Piotr Gajdziński

 

 

Jak wygląda rzeczywistość prawdziwego szpiega? W wersji bondowskiej mamy glamour i pełną pościgów oraz gadgetów wersję. A ta realna? Z pewnością daleko jej do "zabili go i uciekł", cała reszta to przecież top secret, co pozostawia pole dla wyobraźni...

 

To, co bierzemy za prawdę często bywa bardzo zręcznym i często doskonale przygotowanym kłamstwem. Rafał Terlecki nie jest naiwny, wiele już widział, a jako dziennikarz podejmował się tematów odkrywających przed społeczeństwem niejedną tajemnicę. Tym razem temat sięga kilka dekad wstecz, lecz może ma swój ciąg dalszy obecnie. Szkoła przygotowująca agentów potrafiących się wtopić w społeczeństwo obcego państwa zakończyła swoją działalność, a co z jej uczniami? Przygotowani by wieść życie pod doskonałą przykrywką są cennymi agentami, zwłaszcza, gdy mają w ręku władzę. Czy faktycznie mogło do tego dojść? Sytuacja za wschodnią granicą Polski skłania by przyjrzeć się bliżej przekazanym informacjom, zwłaszcza, iż pochodzą z wywiadowczych kręgów. Co odkryje Terlecki w małej miejscowości w Wielkopolsce? Zna te tereny bardzo dobrze i nigdy nie przypuszczał, co działo się w jednym z poniemieckich pałaców. Minęło sporo czasu, ale teraźniejsze wydarzenia oraz ludzie biorący w nich udział skłaniają do zagłębienia się w dawne tajemnice. Jak wiadomo polityka przyciąga różnorodne charaktery, a jeżeli niektóre zostały zaprogramowane do konkretnych zadań?

 

Szpiedzy. Gra wywiadów. Tajne łamane przez poufne. No i tajemnice gdzie nie spojrzeć plus same niewiadome wokoło. Wszystko to budzi, co najmniej zaciekawienie, lecz lepszym słowem jest zaintrygowanie, jakie oddaje klimat sekretów, niedopowiedzeń oraz oczekiwania na coś, co kryje się gdzieś pomiędzy znanymi widokami. Piotr Gajdziński właśnie taką atmosferę przeniósł na strony swojej najnowszej książki i to wprost po mistrzowsku. Kilka zazębiających się wątków, różne plany czasowe oraz przede wszystkim bohaterowie. Do tego dodajmy realną fakty z elementami political fiction i otrzymujemy „Fabrykę szpiegów”. W tej książce zagrało dosłownie wszystko, a szczegóły budują opowieść rozgrywającą się na przestrzeni dekad i burzliwej historii powojennej nie tylko Polski czy Europy, lecz również światowej. Fikcja dorównująca prawdzie, prawda, wydająca się nieprawdopodobna oraz ludzie, niecofający się przed niczym w imię idei, czyjeś lub własnej. „Fabryka szpiegów” jest doskonałą lekturę, w której czytelnik wchodzi do świata agenturalnych rozgrywek, gdzie człowiek jest pionkiem w rękach innych, nawet, jeśli jest pewien, iż to on ma władzę.


Za możliwość przeczytania

 książki 

dziękuję: