niedziela, 30 czerwca 2019

Letni mrok

Już za progiem jest pierwszy prawdziwie letni miesiąc. Na przekór pogodzie i słońcu w pełni proponuję trochę mroczniejsze lektury. Trochę kontrastu bywa odświeżające ;)


Wyobraź sobie, że przez dziewięć lat siedziałeś w więzieniu i niemal każdego dnia wyobrażałeś sobie w jaki sposób zabijesz swoją żonę. A w dniu, w którym wychodzisz na wolność, na świat spada największa katastrofa w dziejach. Tracisz świadomość. Gdy ją odzyskujesz, stoisz pośród zgliszczy i trupów. Masz krew na rękach i na zębach. Masz ją na podeszwach butów, zlepia ci włosy, drażni pod rozrośniętymi paznokciami.
Co się stało? Kim teraz będziesz? Dlaczego pragnienie mordu cię nie opuszcza?
Świat tonie w stosach trupów. A ty zadajesz sobie bez końca jedno pytanie – kogo jeszcze musisz zabić?


Gwen Proctor nie potrafi zignorować błagania o pomoc. Ale w tym miasteczku na odludziu właśnie rozpoczyna się sezon na polowanie.
Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego mordercy – i ocalić swoją rodzinę, nie potrafi jednak uwolnić się od jego złej sławy ani zwyrodniałych internetowych mścicieli, którzy wciąż pragną odwetu za jego zbrodnie. Ukrywanie się w ogóle nie wchodzi w rachubę. Nie w sytuacji, kiedy jej jedynym celem jest zapewnienie normalnego życia swoim dzieciom.

Tym razem kontaktuje się z nią będąca w niebezpieczeństwie kobieta. Marlene Crockett z położonego na odludziu miasteczka Wolfhunter jest sparaliżowana strachem o siebie i swoją córkę. Kiedy Gwen przybywa do małej, odizolowanej społeczności, Marlene jest już martwa, a o morderstwo zostaje obwiniona jej córka. Ale to nie jej tak panicznie bała się Marlene, a Gwen nie zamierza wyjeżdżać, dopóki nie pozna całej prawdy.

Może już jednak być za późno. Pułapka została zastawiona, a pętla ma zacisnąć się na wszystkich najbliższych Gwen osobach. Jej prześladowcy nadchodzą, a w tak mrocznym miejscu jak Wolfhunter bardzo łatwo jest im zasadzić się na swoje ofiary…


Zło wygrywa tylko wtedy, gdy dobrzy ludzie są obojętni. Alan Berg nie jest.
Komisarz Alan Berg jest oficerem Centralnego Biura Śledczego Policji. Każdego dnia styka się z brutalnym światem przestępczości narkotykowej. Dowodzi grupą operacyjną „Szakal” i jest jednym z najlepszych w wydziale. Jednak w jego karierze pojawiła się czarna plama – dochodzenie ciągnące się miesiącami, które komisarz traktuje w wyjątkowo drażliwy sposób. Dotyczy ono bowiem narkotykowego bossa – Wilka, człowieka niezwykle inteligentnego, ale też niebezpiecznego i brutalnego. Przeszłość powraca, Berg pragnie zemsty. Zadanie staje się coraz trudniejsze, ponieważ na drodze policjanta pojawiają się osoby dbające o własne interesy. W kluczowym dla sprawy momencie okazuje się, że otaczający komisarza świat, przesiąknięty jest korupcją, kłamstwem i zdradą.



Przybyli na Ziemię – Zaraza, Wojna, Głód i Śmierć – czterej jeźdźcy pędzący na cztery strony świata na dzikich wierzchowcach. Zdolni zniszczyć całą ludzkość. Przybyli na Ziemię, by zakończyć nasz żywot.
Kiedy Zaraza pojawia się w mieście Sary Burns, pewne jest tylko jedno – wszystkich jej bliskich i znajomych czeka śmierć. No, chyba że ktoś powstrzyma przystojnego jeźdźca.
Szkoda tylko, że tym kimś okazała się Sara i nikt nie uprzedził jej, że Zarazy nie można zabić…
W tej chwili ciągle żywy i bardzo wkurzony jeździec więzi ją, pragnąc jej cierpienia. Jednak im dłużej przebywa w jej towarzystwie, tym dziwniejsze są jego uczucia do niej... a jej do niego.
Sara wciąż może uratować świat, ale żeby to zrobić, będzie musiała wiele poświęcić…

 

sobota, 29 czerwca 2019

Potwory i spółka


„Vice Versa”

Milena Wójtowicz

Pewne propozycje należałoby gruntownie przemyśleć, nim na cokolwiek człowiek się zgodzi, nawet jeśli jest to jedynie wyjście albo przynajmniej tak się w danym momencie wydaje. Jednak czy ktokolwiek myślałby o dalszej przyszłości niż najbliższe kilka minut gdy ma do czynienia z oddaną swej pracy specjalistkę od BHP, która nieprzypadkowo ma ostre zęby i niewidoczną trzecią powiekę oraz tak w ogóle jest strzygą? Niektórzy patrząc wstecz zmieniliby wszystko, inni jedynie podpis pod umową o pracę …

Rodziny podobno nie da się wybrać i Żaneta właśnie przekonuje się o tym na własnej skórze, no może to ma ciut mniejsze znaczenie, większy wpływ na stres w życiu dziewczyny  ma szefostwo. Sabina i Piotr, zwłaszcza ta pierwsza, „troszczą” się o swoją pracownicę i podopieczną jak mogą, lecz nienormatywność nie tak łatwo zaakceptować od razu i bez zastrzeżeń. Jakby tego było mało spokój wydaje się być jedynie pozorny i znowu coś zaczyna się dziać w okolicach Brzegu, a jakby tego było mało jeszcze człowiek musi studiować – i to pilnie. Przebywanie na co dzień ze strzygą, specjalistką BHP, oraz równie nienormatywnym psychologiem oraz coachem dodatkowo wzmaga apetyt na słodycze, które trzeba mieć pod ręką by uspokoić własne nerwy oraz mordercze zapędy Sabiny, a nie każdy ma metabolizm tej ostatniej. Jakby tego było mało odkrycie swojego prawdziwego „Ja” wcale nie uspokaja Żanety, spełnienie marzeń okazuje się co najmniej uciążliwe i pozostaje jeszcze kwestia stalkingu.  Jak więc w takich okolicznościach wprowadzić w życie teorię z wykładów o ochronie środowiska przy ratowaniu mitycznego potwora? Coaching i mentoring w wykonaniu strzygi i inkuba wydawał się dobrym rozwiązaniem, lecz nikt nie wspominał Żanecie, że przy okazji pozna aż tak dogłębnie świat nienormatywnych i jeszcze przyjdzie jej się zmierzyć z łowcą, mającym dość osobliwe poglądy. No i pozostaje jeszcze tajemnicza lub raczej  podejrzana sprawa, leżąca na sercu pewnej organizatorce wesel, jak najbardziej normatywnej osobie, lecz kto powiedział, że człowieka nie powinno się bać?

Na okładce „Vice Versa” nie ma ostrzeżenia, że wywołuje niekontrolowany śmiech lub raczej powtarzające się jego ataki, ale tak jak pierwsza część jest ich źródłem je od pierwszych stron do ostatnich stron. Milena Wójtowicz swobodnie puściła wodze swojej wyobraźni co zaowocowało historią w jakiej więcej niż wszystko jest możliwe, kipiącej humorem, dość często zabarwionym czernią, co jedynie jeszcze podbija całość. Większość bohaterów powróciła i dzięki niezłomnemu stosowaniu zasad BHP oraz wsparciu psychologicznemu, w nienormatywnym wydaniu oczywiście, z werwą działa na rzecz spokoju w okolicach Brzegu. Pisarka oddała w ręce czytelników prawdziwie niesamowitą lekturę w jakiej nie brakuje tajemnic, słowiańskich mitów, a i fantazji również jest pod dostatkiem. Jeśli do tego dodać osobliwo-diaboliczne postacie oraz perypetie w jakie wikłają się, bardziej lub mniej przypadkowo, to otrzymujemy książkę pochłaniającą naszą uwagę bezpowrotnie. Milena Wójtowicz brawurowo poprowadziła fabułę dostarczając czytającym wrażeń i ogromnej dawki dowcipu, jednocześnie dawkując sekrety oraz przygotowując grunt pod dalszy ciąg. Swojskie krajobrazy oraz legendy mogą być źródłem dla intrygującej powieści, zwłaszcza  gdy posiada się umiejętność łączenia całkowicie odmiennych wątków oraz światów w nieszablonową całość. Paranormalność może już stała się schematyczna, ale nienormatywność miewa się wyśmienicie, zwłaszcza kiedy sięga po wzorce rodzime i okraszona jest inteligentnym dowcipem.




Za możliwość przeczytania książki 


dziękuję 

 

wydawnictwu:
 
Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo jaguar





piątek, 28 czerwca 2019

Konkurs z wydawnictwem Albatros

BĄDŹ PIERWSZY!
        PRZECZYTAJ PRZED PREMIERĄ!
     
          

Masz bloga, vloga, Instagram, fanpage?

Gromadzisz wokół siebie społeczność czytelników?

Zgłoś się, przeczytaj i zrecenzuj przedpremierowo nową powieść Guillaume’a Musso, autora kilkunastu bestsellerów, który od niemalże dekady utrzymuje się na pierwszym miejscu listy najpopularniejszych francuskich pisarzy.

Szczegóły
 









czwartek, 27 czerwca 2019

Bestsellery Agnieszki Lingas-Łoniewskiej

Już niedługo ukażą się wznowienia 
kilku bestsellerów
Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.

17 lipca 2019:



Liliana ma ustabilizowane życie: własne mieszkanie, dobry samochód, pracę w korporacji i towarzystwo ukochanych kotów. Są też pewne braki: nie ma faceta, a obowiązki zawodowe ją nudzą i frustrują. Czuje, że powinna coś zmienić w swoim życiu, ale dokoła wieje nudą i pomysłów brak. Do czasu, gdy los przygotuje jej pokaźną paczkę z życiowymi zawirowaniami…
Miłość okaże się siłą, która popycha do zbrodni 
i ratuje z rąk przestępców.
Poznaje niemożliwie przystojnego mężczyznę, Michała, któremu najpierw robi awanturę o zajęte miejsce parkingowe, a potem się okazuje, że to jej nowy szef, a niebawem – nowy facet. A jeszcze chwilę później się dowiaduje, że Michał nie jest tym, za kogo się podaje. Musi zdecydować, czy mu zaufać – a przecież tak się zawiodła na poprzednim narzeczonym, który ją zdradzał. Dodatkowo w pracy zaczynają się roszady kadrowe i zwolnienia, w skrzynce na listy pojawiają się dziwne kartki z numerami, a w mieście giną kolejne dziewczyny. No i matka wciąż pyta, kiedy Liliana wyjdzie za mąż.




Przyjął zakład, w którym stawką było jej uwiedzenie. 
Okazało się jednak, że wygrywając pieniądze, może stracić serce.
Bez miłości jesteś bankrutem, nawet jeśli masz wszystko.
Sylwia Kossakowska ma idealnie poukładane życie. Jest na ostatnim roku historii sztuki, po obronie dyplomu będzie pracowała w rodzinnej firmie. Za dwa tygodnie włoży ślubną suknię. Jej przyszły mąż pochodzi z równie bogatej i ustosunkowanej rodziny. Plan na idealną przyszłość jest dopięty prawie na ostatni guzik – jeszcze tylko wieczór panieński i ceremonia w rodzinnym dworku. Gdy Sylwia jedzie z przyjaciółkami do klubu, nie spodziewa się, 
że ta noc odmieni jej przyszłość.
Aleks „Cichy” Cichocki to młody mężczyzna, któremu do pełni szczęścia brakuje tylko miłości. Nie dostał jej od rodziców – matka go porzuciła, ojciec nie potrafił pokryć tego deficytu. W związkach z kobietami bierze, nie angażując się i nie dając nic z siebie.
Sylwia i Aleks poznają się na imprezie. Ona – delikatna, krucha, romantyczna. On – bywalec dyskotek, twardy i bezwzględny. Przyciągają się jak dwa przeciwieństwa. Sylwia jest zaintrygowana światem, do którego wcześniej nie miała dostępu. Aleksa pociąga jej niewinność. 
Ona nagle zaczyna patrzeć na świat innym oczami. Czy zaaranżowane małżeństwo i życie zaplanowane przez rodziców to coś, czego naprawdę chce?
Jego zaczyna uwierać bycie macho, ale nie może przegrać zakładu, w którym stawką jest zdobycie zaufania Sylwii.




Gdy szukasz właściwej drogi w życiu, miłość jest najlepszym drogowskazem.
Dramatyczna, emocjonalna opowieść o szukaniu właściwej drogi i o miłości, która potrafi uratować życie.
Magda Lasocka – absolwentka pedagogiki. Po studiach wraca do rodzinnego Wałbrzycha. Wprowadza się do mieszkania odziedziczonego po dziadkach i zaczyna pracę jako pedagog w podstawówce, w której się uczyła.
Michał „Majki” Langer – jej szkolny kolega. Chłopak z patologicznej rodziny – ojciec alkoholik znęcał się nad matką, w końcu ją zabił, a Michał został opiekunem prawnym młodszego brata. Edukację zakończył na zawodówce, 
razem z „chłopakami z Santany” 
(dyskoteki, gdzie spotyka się półświatek) 
prowadzi lewe interesy.
W tle Wałbrzych – miasto, które nie daje nadziei. 
Marazm, problemy z pracą, brak perspektyw.
Magda decyduje się na powrót, by pomóc dzieciom, 
które dorastają w trudnych warunkach. 
Praca to całe jej życie – do momentu, gdy ponownie spotka Michała. Wtedy dzieliło ich wszystko. 
Teraz – różnice pozostały, ale pojawiło się mocne spoiwo 
– rodząca się między nimi miłość.
Próbują połączyć swoje światy, ale nie tak łatwo zerwać 
z przyzwyczajeniami. Huśtani emocjami zrywają 
i wracają do siebie. Przed prawdziwą próbą staną w momencie, 
gdy Majki, zdradzony przez bliską kiedyś mu osobę, 
 trafi do więzienia za paserstwo i rozbój, 
a Magda przejmie opiekę nad jego bratem, 
 wspierana przez kuratora, 
który zniechęca ją do marnowania sobie życia z bandytą.
Czy ona będzie na niego czekała? 
Czy postawi wszystko na jedną kartę? 
Czy on będzie się potrafił dla niej zmienić?



Opowieść o tym, jak stracić wszystko, by móc zacząć żyć od nowa.
Agnieszka Lingas-Łoniewska znowu prowadzi 
czytelników przez niezwykły labirynt emocji.
Ona – Paulina Litwiak – artystyczna dusza, niebieski ptak. Szczęśliwa, mimo braku ojca, bo ma cudowną matkę. 
Gdy w wyniku wypadku zostaje sierotą, trafia do domu, 
 w którym panuje wojskowy dryl, do człowieka, 
 który ją porzucił tuż po narodzeniu. 
Nierozumiana, niekochana, a na dodatek obwiniająca się 
o śmierć matki, wycofuje się w swój świat.
On – Piotr Sadowski – przystojny, honorowy i poukładany. Matematyk zaczynający karierę wojskową w jednostce ojca Pauliny. Kochający i kochany syn.
Gdy przypadkiem się spotykają, wydaje się, że są tak różni, 
że nic ich nie może połączyć. Miłość ma jednak inne plany, 
choć oboje nie ułatwiają jej działania.
Bez przebaczenia to opowieść o tym, jak drobne niedomówienia mogą się zmienić w mur obojętności i nienawiści, 
rzucający cień na całe życie. 
O tym, jak trudno się odsłonić ze strachu przed odrzuceniem 
i brakiem akceptacji. 
I wreszcie o tym, że jedyną siłą ratującą ten świat jest miłość.
Napięcie, wzruszenie, wstrzymywany oddech i ściskane kciuki – bohaterowie "Bez przebaczenia" wciągną was w swój świat.
Bonus dla fanów autorki –
 rozdział zapowiadający kolejny tom serii: "Bez pożegnania".

środa, 26 czerwca 2019

Niewidzialny


„Nieuchwytny”

James Patterson
David Ellis

Pewność, że wydarzenie miało miejsce to czasem to zbyt mało by ludzie uwierzyli w nie. Niezbite dowody nie tak łatwo zdobyć, zwłaszcza gdy ktoś się starannie zaciera za sobą ślady. Zbrodnia doskonała? Podobno taka nie istnieje, ale zbyt często wystarczy, iż blisko jej do zabójczego „ideału”. Jednak niektórzy umieją dostrzec szczegóły jakie innym umykają i zrobią wszystko by wymierzyć sprawiedliwość, nawet jeśli cena będzie bardzo wysoka.

Ból czasem skłania człowieka do kroków, wydających się otoczeniu irracjonalnymi. Emmy Dockery nie wierzy, że śmierć siostry była jedynie przypadkową tragedią, „oficjalnych” dowodów nie ma, ale sprawdziła okoliczności i zauważyła to, co inni zignorowali. Może kobieta myli się? Emocje nie są dobrym doradcą, a żałoba jedynie jeszcze je wzmacnia. Emmy jest świetną analityczką i przez lata pracy w FBI dawała codziennie temu dowód, teraz jednak brak najważniejszego czyli dowodów, twardych dowodów, tylko one mogą być podstawą dochodzenia. Jak przekonać zwierzchników i kolegów, że ma rację? Każdy dzień zwłoki oznacza, że gdzieś tam kolejny człowiek zostanie zamordowany, jeśli ma rację. Books doskonale wie, iż Dockery nie rzucałaby słów na wiatr, lecz z drugiej strony działa z osobistych pobudek, co nie dodaje jej wiarygodności. Informacje jakie zgromadziła mogą być podstawą śledztwa, jakie już na samym początku wydaje się trudne, potencjalny morderca wyprzedza agentów i ma „atut” – anonimowość. Zagłębienie się w zgromadzone dane przynosi nowe fakty, niepokojące i przede wszystkim pokazujące z jak groźnym przeciwnikiem FBI ma do czynienia. Emmy nie zamierza stać z boku i patrzeć jak kolejni ludzie giną, ale czy da się odkryć tożsamość kogoś, kto nie ma twarzy, a każdy ślad zatarł wprost idealnie? Jedyne co za sobą pozostawia to ogień i śmierć …

Co jest rzeczywistością, a co jedynie tworem wyobraźni kogoś pogrążonego w żałobie i nie umiejącego pogodzić się z śmiercią najbliższej osoby? Zbrodnia była czy też to tylko szukanie usprawiedliwienia z powodu tragicznego splotu okoliczności?  A jeśli faktycznie ktoś morduje z zimną krwią i nikt tego nie zauważa? Każda próba odpowiedzi na chociażby na jedno pytanie jest świetnym motywem dla thrillera, składanka kilku podwyższa poprzeczkę i wzmaga apetyt na więcej. James Patterson w duecie z Davidem Ellisem wziął na warsztat zbrodnię doskonałą lub raczej całą ich serię, stawiając na tajemnice oraz podnoszenie dawki napięcia prawie w każdym rozdziale. Jednak najważniejsze jest śledztwo, najpierw prywatne, ale w żadnym przypadku amatorskie, chociaż pełne emocji. Urywki śladów zawarte w informacjach, raportach oraz intuicja są jego podstawą i przede wszystkim analiza tego, co inni pominęli, nie zauważyli lub po prostu całkowicie odmiennie zostało zinterpretowane. Dla jednych to zbyt mało i nie wierzą w słuszność dochodzenia, drudzy są skłonni uwierzyć, lecz potrzebne są solidne dowody. W  „Nieuchwytnym” nie ma niczego oczywistego, pisarze zręcznie połączyli suspens z dramatem, utrzymując nieustannie atmosferę pościgu, wydawałoby się za cieniem, morderczym i wciąż wyprzedzającym śledczych. Warto zwrócić uwagę na bohaterów, tych stojących po stronie prawa oraz tytułowego, będącego prawdziwą zagadką. Autorzy oddali z detalami ich motywację, czasem prowadzącą na skraj wytrzymałości lub zmuszającą do przekroczenia granicy, gdzie jedynie jest zbrodnia, seria zbrodni.








            
                    Za możliwość przeczytania książki 
    
       dziękuję 
 
  wyd. Albatros