czwartek, 28 listopada 2019

Potwory i cała reszta


„Ostatnie dzieciaki na Ziemi
 i Król Koszmarów”
Max Brallier

Kiedy codziennością jest przyjaźń z jednymi potworami oraz walka z innymi przedstawicielami tego jakże szeroko pojętego gatunku, nic nie jest już straszne. Zwłaszcza gdy ma się u boku grono oddanych przyjaciół, a zamiast szkoły jest zabawa i potyczki z zombiakami. Co więc może być tak strasznego by kogokolwiek przerazić nie na żarty?

Pewnego dnia wszystko się zmieniło, dorośli zniknęli, ewakuowali się, odjechali, zresztą nie tylko oni, jedynie kilku nastolatków pozostało w Wakefield. Od tego momentu nic już nie było takie jak wcześniej, a za każdym rogiem czyhało zagrożenie, zresztą z powietrza także należało się spodziewać ataku. Od chwili kiedy nastąpiła Apokalipsa Potworów codzienność zmieniła się całkowicie, przez wrota przedostały się na Ziemię różnorakie stwory, część z nich ma wrogie zamiary, ale inne są bardzo przyjaźnie nastawione. Szkołę zastąpiła wojna podjazdowa i niekończące się gry, pomysłowość Jacka i jego przyjaciół bardzo się przydaje, w końcu przecież muszą radzić sobie sami. Trzeba im przyznać, że doskonale wykorzystują ten czas, a ich najnowsze odkrycie może skierować ich losy na nową drogę. Dlaczego więc Jack zaczyna się bać i co go tak przestraszyło? Nikomu nie zdradza to, co widział i czego się lęka, wciąż wydaje się tym samym kumplem. Jednak jego strach rośnie i to nie przed pętającymi się wszędzie zombie, lecz przed tym, co przynosi z sobą każde kolejne spotkanie z Królem Koszmarów. Po za tym wydaje się, iż życie paczki przyjaciół jest mega fajne, ale jeden z nich wie, że coś wisi w powietrzu i trzeba będzie podjąć trudne decyzje. Nadchodzi czas próby …

Komiksowa w charakterze historia pełna szybkiej akcji i z wyrazistymi postaciami, opisana bardzo obrazowo, działa na wyobraźnię czytających. Seria „Ostatnie dzieciaki na Ziemi (…)” ma w sobie to, co jest lubiane czyli intrygującą fabułę, dobrą zabawę, humor oraz fantastyczne przygody. Dla młodszych czytelników nowa porcja perypetii nastoletnich obrońców Ziemi z Wakefield będzie stanowiła ciekawą lekturę. Autor postawił nie tylko na postapokaliptyczny klimat i krajobraz, lecz również położył nacisk na wątek przyjaźni oraz wzajemnego wsparcia w grupie rówieśników. Elementy te zostały wplecione w wir przygód, pełen zaskakujących zwrotów, czasem mniej poważnych, a czasem wprost przeciwnie. Dobrej zabawy podczas czytania nie zabraknie, szata graficzna także zasługuje by o niej trochę napisać. Kolejnym perypetiom bohaterów towarzyszą rysunki, które ilustrują toczącą się akcję, dodając jej dodatkowego dynamizmu. „Ostatnie dzieciaki na Ziemi i Król Koszmarów” jest interesującą propozycją książkową, stanowiącą dobrą rozrywkę.



Za możliwość przeczytania książki 

dziękuję wydawnictwu:
 
 
Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo jaguar