Nowość:
„NajlePSI przyjaciele”
Małgorzata Rogala
Przyjaźń różne ma oblicza. Niektóre z
nich nie doceniamy albo wręcz nie uważamy za możliwe. Jednak wbrew popularnym
opiniom takie relacje mogą potrwać i zadziwić wielu swoją trwałością.
Babcia Zosia i Abra mieszkają w małym
domu na końcu wsi. Staruszka i pies, ich przyjazny związek trwa przynosząc im
radość na co dzień i uczy jak dużo mogą się nawzajem od siebie nauczyć. Takiego
szczęścia nie ma Czarek, zamiast ciepłego domu, pełnej misko i przyjaciela, wie
co to znaczy bezdomność, głód i samotność. Spotkanie z Abrą i jej opiekunką
pokazuje mu jak może wyglądać psia egzystencja. Czy jednak będzie mu dane cieszyć
się wspólnym życiem z Babcią Zosią i przyjaciółką? Dlaczego tak nagle zniknął?
Nie ma go w lesie, ani we wsi, gdzie się podział? Na to pytanie jego opiekunka
i Abra nie potrafią odpowiedzieć, a nie wiedzą jeszcze co jeszcze szykuje im
los… Podobno prawdziwa przyjaźń przetrwa naprawdę dużo, lecz czy będzie tak w
ich przypadku?
Psia perspektywa nie kojarzy nam się
jakoś nadzwyczaj pozytywnie, ale w książce „NajlePSI przyjaciele” pozwala nam
dostrzec to, co zbyt często nie doceniamy. Przyjaźń i bycie przyjacielem nie
jest jedynie zarezerwowane dla ludzi, kiedy spojrzymy wokół siebie pewnie
niejeden z nas zobaczy wpatrzone w nas oczy naszego pupila. Czasem to my
szukamy u niego pocieszenia albo on sam to wyczuwa, a jego obecność pomaga nam
przetrwać trudne chwile. Szczęśliwe wydarzenia również dzielimy z nim,
natomiast czy doceniamy ten wspólnie spędzony czas? Zwłaszcza w momentach, gdy codzienność
mija się z naszymi wyobrażeniami i niestety skupiamy się jedynie na negatywnych
wydarzeniach? Małgorzata Rogala z psiego punktu widzenia świat, zwykłe dni,
jakie bierze się za oczywistość i te, które sprawiają, iż wszystko zmienia się,
niekiedy bez ostrzeżenia i na zawsze. „NajlePSI przyjaciele” jest historią dla
każdego czytelnika, opowiada o uniwersalnych emocjach, bliskich nam wszystkim,
a inne niż zazwyczaj optyka sprawia, że zaczynamy doceniać sprawy, wydające się
nam mało ważne albo po prostu nad jakimi zbytnio nie zastanawialiśmy się. Ciepła,
ale z elementami, skłaniającymi do refleksji oraz podkreślająca kim są nasi zwierzęcy
towarzysze historia, w której widzimy co oznacza opieka nad nimi. Ta książeczka
prostymi słowami przekazuje istotę przyjaźni, potrzebę bliskości oraz posiadania
miejsca, jakie można nazwać domem.