piątek, 12 sierpnia 2011

Gdy spełniają się marzenia ...


"Wycieczka na tamten świat"
Anna Litwin, Siergiej Litwin

Przepis na ekstremalną przygodę życia: przygotuj się starannie wykonując kilkaset skoków spadochronowych, możesz dodać jeszcze do tego lekcje pilotażu, opłać wycieczkę na biegun północny by tam sprawdzić swoją żądzę przygody, potem zgłoś się do odprawy przed lotem i ... twoje życie zmieni się nieodwołalnie.

Tania, z wykształcenia z psycholog, pracuje w międzynarodowym koncernie, odnosi sukcesy i wie jak korzystać z życia. Jeżeli pracuje to na maksymalnych obrotach, dając z siebie wszystko, ale gdy zamierza odpocząć to planuje wakacje w wielkim stylu. W końcu poziom adrenaliny nigdy nie jest na tyle wysoki by nie mógł jeszcze się podwyższyć.
Dima, jej równolatek, marzący o karierze na miarę Pulitzera, lecz w warunkach rosyjskich pozostaje mu szukanie tematu, którym powaliłby świat dziennikarski, no i czytelniczy, na kolana. Na razie jednak wszystkie chwytliwe bądź sensacyjne tematy ktoś inny już odkrył, więc jest jednym z wielu zarabiających na życie piórem. Jednak nie opuszcza go wiara, że gdzieś tam czeka na niego spektakularny sukces dziennikarski.
Igor, gra w karty to jego zawód. Nie, nie jest hazardzistą, chociaż wielu mogłoby tak sądzić. On z karcianych gier stworzył dla siebie sposób na życie. Mógł zostać wielkim naukowcem, odkrywać to co nieznane lub konstruować innowacyjne urządzenia, lecz ze swojej niesamowitej pamięci i genialnym zdolnościom matematycznym stał się zawodowym graczem.

Każdy z tych trzech bohaterów mniej lub bardziej świadomie stał się uczestnikiem "Wycieczki na tamten świat". Jest jeszcze jedna osoba, która ukrywając się w cieniu ma plan wykorzystania pewnego lotu do własnych celów, zgoła nieturystycznych. Ludzie często oceniają po pozorach, a takie podejście łatwo wykorzystać, wystarczy przyciągnąć uwagę do tego co się chce pokazać, by cała reszta umknęła przed oczyma innych. Jeżeli ma się szczęście, to w byciu niezauważonym pomogą inni, to oni staną się celem kontroli, a my niepostrzeżenie zrealizujemy kolejny punkt zadania. Potem wystarczy trochę dymu, ciut materiałów wybuchowych i ... katastrofa lotnicza gotowa. Problem w tym, że nie tak miało być, ale to już szczegół, bo gdy na pokładzie znajduje się dwóch spadochroniarzy, to jeden z nich zabierze ze sobą pasażera "na gapę". A "wycieczkowicze" właśnie rozpoczynają podróż życia, gdzie los, a czasem rosyjska mafia z pospołu z milicją rozdają karty.
Czasem naprawdę powinniśmy uważać na to o czym marzymy, bo może się okazać, że przeznaczenie w dwójnasób spełni nasze pragnienia, a pomysł ze skokami spadochronowymi będzie tylko bladym wspomnieniem spokojnej przeszłości. Życie po takiej "eskapadzie" nigdy już nie będzie takie same, w końcu gdy do gry wchodzi przeznaczenie i ludzka chciwość to każdy scenariusz jest możliwy, nawet ten w którym z poszukiwaczy przeżyć ekstremalnych stajemy się terrorystami poszukiwanymi przez stróżów prawa, służby specjalne i świat przestępczy.

Połączenie sensacji, przygody i sporej dawki humoru sprawia, że czytanie przypomina oglądanie filmu z gatunku tych, gdzie dreszczyk emocji jest stale obecny, a bohaterom kibicujemy w ich perypetiach. Tak naprawdę niczego nie można w tej książce zakładać z góry, ponieważ każde przypuszczenie czy teoria szybko okazują się błędne, zaskoczenie jest stałym motywem opowieści. Czytelnik szybko się przekonuje, że to co niemożliwe ma jak najprawdziwszą rację bytu ...


Za możliwość przeczytania książki Dziękuję portalowi Zbrodnia w Bibliotece i wydawnictwu Oficynka