„Urodzona do walki”
Alicja Skirgajłło
Niektórych życie zaczyna hartować bardzo szybko, więcej odbierając niż dają. To drugie i tak często zostaje wydarte oraz okupione niemałym trudem. Walka o to, co inni przyjmują za oczywistość naznacza człowieka, ale daje też siłę by przetrwać mimo wszystkim i wszystkiemu.
Abigail ma marzenia tak jak większość ludzi, tyle, że musi wpierw skupić się na tu i teraz. Wie, iż powinna liczyć tylko na siebie, nigdy nie dostała od losu prezentu i aż za dobrze zna jaka jest cena za zwykłą codzienność. Walczy o to, by móc zdobyć to, czego pragnie, lecz wymaga to niejednego poświęcenia z jej strony. Poznanie Briana otwiera przed nią nowe możliwości, ale niczego nie otrzymuje za darmo, jeszcze więcej poświęca by drzwi do przyszłości nie zamknęły się przed nią. Rywalizuje dosłownie i w przenośni, tym razem stawka jest jeszcze większa, każda wygrana przybliża ją do celu, jednak czasem zwycięstwa mają gorzki smak, chociaż powinno być odwrotnie. Kiedy nadzieja zaczyna przypominać coś odwrotnego jeszcze raz rzuca wszystko na szalę, tym razem naprawdę stawka jest wysoka, wyższa niż kiedykolwiek …
Duże pieniądze, nieustanna walka, ciągłe ryzyko i tajemnice, mogące zniszczyć każdego. Główna bohaterka najnowszej książki Alicji Skirgajłło jest silną, młodą, kobietą, jakiej życie nie rozpieszcza i stawia przed nią trudne wyzwania. W tej historii nic i nikt nie jest takie jak może wydawać się w pierwszym momencie, niejednokrotnie przekonuje się o tym czytelnik. Pierwszoplanowe postacie poznajemy w różnorodnych momentach, tych dobrych i tych złych, te pierwsze nie pojawiają się często i nie lukrują tła, w jakim rozgrywa się „Urodzona do walki”. Autorka konsekwentnie pokazuje ile kosztuje egzystencja na krawędzi i jak łatwo przekroczyć granicę, zza jakiej powrót nie zawsze jest możliwy. W takich okolicznościach emocje odgrywają kluczową rolę, one stanowią siłę napędową i w tej książce również są one odczuwalne, pokazane ile mogą znaczyć oraz jak wpływają na bohaterów. Alicja Skirgajłło dała czytającym opowieść, w której kilka wątków nieustannie przeplata się, będąc dla siebie wzajemnie źródłem i dopełnieniem, a kiedy prawie jesteśmy dalszego rozwoju akcji zaskakuje kierunkiem, w którym podąża fabuła.
Za możliwość przeczytania książki
dziękuję: