poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Droga ku przeznaczeniu

"Ezotero. 
Moje przeznaczenie"
Agnieszka Tomczyszyn

Skupianie się na własnej osobie i osobistym celu bywa bardzo absorbujące. W końcu trzeba poświęcić dużo czasu by urzeczywistnić marzenia, czasem również dotyczy to również ludzi, ale liczy się przecież efekt końcowy. Niekiedy ktoś zaczyna dostrzegać coś więcej poza sobą, zauważa, że świat to wiele możliwości jakim warto przyjrzeć się z bliska.

Pola wie, iż jej przeznaczeniem są rzeczy wielkie, niczym przyziemnym nie powinno zaprzątać sobie głowę. Od lat przygotowuje się do swej przyszłej roli, od czasu do czasu buntuje się, lecz zawsze wraca na wyznaczoną ścieżką. Góra Brocken zaspokaja wszelkie jej potrzeby, ale gdzieś w zakamarkach umysłu tkwi tęsknota by poznać prawdziwe życie i przede wszystkim ludzi. Magia jak do tej pory była najważniejsza dla młodej kobiety, stanowiła sens jej istnienia, Brocken to jedyne miejsce znane Poli. Co ją czeka tam na zewnątrz? Niespodziewana wiadomość burzy spokojną, wręcz monotonną, egzystencję dziewczyny, zmusza ją by w końcu z bliska przyjrzała się temu co do tej pory dla niej nieznane. Pewna rodzinna tajemnica przy okazji zostaje również odkryta, rzuca ona całkiem inne światło na przeszłość i być może także na przyszłość. Jak przyjmie ją rzeczywisty świat i jak ona poradzi sobie w nim? Okazuje się, że "na zewnątrz" jest interesująco, a to co do niedawna tak zaprzątało uwagę jakby straciło ciut na swej atrakcyjności. Pola odkrywa ludzi, różnorodność łączących ich więzów oraz własną rodzinę, całkiem inną niż sobie do tej pory wyobrażała. Co dalej z celem, która dawno temu został jej wyznaczony do zdobycia i do jakiego tak uparcie dążyła? Czy da się pogodzić magię z "codziennością"? No i jak zareaguje świat na pomysły Poli? Pozostaje coś jeszcze - nie dającego jej spokoju sny, bardzo rzeczywiste i zmuszające ją do swoistego dochodzenia. Kim jest postać pojawiająca się w nich i czego chce od niej?

Góra Brocken kryje wiele sekretów, niektóre z nich ukryte są w czasie, a pewne można odnaleźć w zapisanych słowach. Jaki mają związek z tym miejscem i magią? Pola pragnie poznać tajemnice przeszłości, ale czy nie zaprzepaści swej przyszłości? Teraz widzi ją całkowicie inaczej, lecz by urzeczywistniła się potrzeba czegoś więcej niż tylko zaklęć. Kiedyś udało się zmienić to co wydawało się nieodwracalne, czy i tym razem będzie to możliwe?

Odrobina baśni, duża dawka magii, sporo emocji i historia w jakiej rzeczywistość splata się z czymś zupełnie odwrotnym. "Ezotero. Moje przeznaczenie" to niezwykła i zaskakująca książka, w której jest miejsce na rzeczy do bólu realne i magiczne elementy, chociaż wydaje się to nieprawdopodobne jedno z drugim współgra tworząc spójną całość. Agnieszka Tomczyszyn po raz kolejny odkrywa przed czytelnikiem świat w jakim wszystko jest jakby intensywniejsze, a to co mogłoby się tylko domeną bajek doskonale komponuje się ze zwykłą codziennością. Bohaterowie zabierają czytelników w egzotyczne miejsca, pokazują, iż o marzenia warto walczyć, a przede wszystkim co powinno być ważne dla człowieka. "Ezotero. Moje przeznaczenie" to również historia o buncie, dojrzewaniu oraz braniu odpowiedzialności za swoje czyny. Autorka splatając fantastyczne wątki z realnymi stworzyła fabułę wyróżniająca się nie tylko postaciami, ale i motywem oraz zaskakującym zakończeniem.

W bajkach wszystko jest możliwe, ale w rzeczywistym świecie również można odnaleźć magię, która pozwala zdobyć rzeczy nieosiągalne, a jest nią to co uważamy tak często za oczywiste – rodzina, przyjaźń oraz wiara w drugiego człowieka.



Za możliwość przeczytania książki

dziękuję 

portalowi CPA 


wyd. MG