sobota, 17 lipca 2021

Spadająca gwiazda

„Pocałunek gwiazdy”

A.L. Jackson

 

Miłość trudno zaplanować, najczęściej pojawia się niespodziewanie i w najmniej oczekiwanym momencie. Przynosi z sobą wiele emocji, niekiedy sprzecznych i jeszcze mocniej komplikujących i tak niełatwą życiową sytuację. Można do niej odwrócić się plecami, spróbować zbudować wokół siebie mur, uciec, ale czasem człowiek nie jest w stanie powiedzieć nie i podejmuje ryzyko.

 

Ostatnie czego Leif teraz potrzebował to jakiekolwiek więzi z ludźmi. Przez ostatnie lata udawało mu się pozostawać na uboczu i nie rzucać się w oczy nikomu, sobie samemu również. Jednak pewnym propozycjom trudno odmówić, zwłaszcza, że dzięki nim na chwilę może uda się zapomnieć o tym, co było i pozostawiło po sobie widoczne blizny i wciąż otwartą ranę w sercu. Mia chciała dwóch rzeczy, nawet nie dla siebie, ale dla swych dzieci, spokoju i szczęścia. Dla jednego i drugiego jest zdolna wiele poświęcić, samą siebie stawia w cieniu. Kiedy tych dwoje spotyka się wydaje im się, że nie mają sobie nic do zaproponowania oprócz trudnej przeszłości i niepewnej teraźniejszości. Ale wbrew lękom coś ich ku sobie pcha, a los okazuje się bardziej zdecydowany od nich. Co będzie gdy na chwilę lub trochę dłużej zapomną o swoich obawach? Nie liczą na dużo, a może wprost przeciwnie? Stracili już chyba zbyt wiele by docenić tego uczucia, które pojawiło się nagle, nie proszone, lecz jest czymś, co może być dla nich nowym rozdziałem w życiu.

 

Para ludzi na zakręcie, niepewna przyszłość i bolesna przeszłość plus muzyczne tło pozwalają na skonstruowanie ciekawej historii. A.L. Jackson ciekawie wykorzystała te elementy, dodając do wplatając pomiędzy nie wiele emocji i bohaterów, mających za sobą trudne doświadczenia, osią powieści staje się miłość, obarczona wieloma wątpliwościami, lecz nie pozwalająca przejść obok siebie obojętnie. Autorka dodała do tego sekrety, jedne poznajemy szybciej, inne prawie do samego końca towarzyszą postaciom niczym mroczny cień. Rockowa nuta nadaje całości rockandrollowego twistu, a konfrontacja gwiazdorskiego blichtru i kulisów, gdzie nie tylko muzyka jest na pierwszym miejscu jest również ciekawym wątkiem. Książka A.L. Jackson jest opowieścią o dwójce ludzi, jacy nie są gotowi na nową miłość, tym bardziej jakikolwiek związek, wciąż zbyt dobrze pamiętają o tym, co ich zraniło. Dla jednego z nich wspomnienia są ciągle czymś więcej niż tylko czasem przeszłym, to wciąż część obecnej rzeczywistości. Nie spotkali się oni w połowie drogi, raczej gdzieś na swoich życiowych wirażach, ostrych, pełnych wybojów. Jeden z możliwych scenariuszy znalazł się w "Pocałunku gwiazdy".

 




Książkę przeczytałam dzięki 
uprzejmości
Wydawnictwu MUZA