„Las
zna Twoje imię”
Alaitz
Leceaga
Więzi
rodzinne, siostrzane, macierzyńskie, przyjacielskie, wszystkie one jednocześnie
tworzą szkielet emocjonalny człowieka, ale czasami stają się dla niego emocjonalnymi
kajdanami. Uczucia mogą dawać nadzieję, lecz bywają również bronią, która
zadaje najdotkliwsze rany. Blizny po nich stają się przestrogą by utrzymać w
sekrecie wszystko to, co wymyka uznanym zasadom i normom, nawet jeśli będzie
trzeba oszukiwać i stawiać własne dobro nad innymi.
Bliźniaczki,
ale zupełnie odmienne, tak jakby jedna z nich wzięła całe światło, a w drugiej
skupił się mrok. Jednak czy faktycznie tak jest? Alma i Estrella zachwycają
urodą, jako arystokratki od urodzenia
zdają sobie sprawę ze swojej pozycji. Nie to czyni je wyjątkowymi, a rodzinne
dziedzictwo i to nie te materialne, ale duchowe, chociaż niektórym może
przypominać bardziej klątwę. Rodzinna posiadłość jest dla dziewcząt miejscem
gdzie mogą bez przeszkód dorastać i być sobą, przynajmniej kiedy są w wąskim
gronie. Jednak noszą brzemię przepowiedni, mającej się wypełnić w dniu ich
piętnastych urodzin i naznaczyć obie już na zawsze. Nie mogą się od niej
uwolnić i już do końca życia będzie ona im towarzyszyć, tak samo jak i Tomas,
rówieśnik oraz przyjaciel. Świat stoi przed nimi otworem, jedynie las dzieli
tych młodych ludzi od niego, a może chroni przed nim? Jedna z sióstr, wbrew
roli wyznaczonej jej przez rodzinę i społeczeństwo, będzie sobą, chociaż zapłaci
za to wysoką cenę. Wydająca się bezwzględną dla jednych, do drugich wyciągnie
pomocną dłoń bez względu na niebezpieczeństwo, zanadrzu zawsze mająca spuściznę,
która daje jej siłę, ale i kosztuje wiele, niekiedy wyzbycia się wszelkich skrupułów
…
Nie tak
łatwo ująć w słowa wrażenia po lekturze książki „Las zna Twoje
imię”. W głowie
mnoży się od emocji czytelniczych,
lecz jest ich tak dużo i są tak różnorodne, że trzeba trochę czasu by je
uporządkować i dać im chwilę by okrzepły. Alaitz Leceaga połączyła magię z grozą
i przede wszystkim z literaturą gotycką. Każdy z tych elementów ma swoją rolę w
budowaniu napięcia oraz przede
wszystkim składa się na motyw główny i nie pozostaje bez wpływu na samych bohaterów. Nie tyle rozdział za
rozdziałem, ale strona po stronie, czytający zagłębiają się w niesamowitą
historię Estrelli, niepokornej i buntowniczej, lecz przede wszystkim
skrywającej intrygujące tajemnice. Ważną rolę odgrywają w niej krajobrazy,
zwłaszcza tytułowy las oraz wzburzone morze Kantabryjskie ze skalistym
wybrzeżem i dorównującymi im dzikością górami, nie bez znaczenia jest również monumentalna
willa, przypominająca bardziej zamek. Jeśli do tego dodamy lata niespokojne
lata trzydzieste, a zwłaszcza czterdzieste dwudziestego wieku oraz
frankistowską Hiszpanię to otrzymujemy powieść intrygującą w każdym szczególe,
a tych jest wiele i są one niepowtarzalne. Magiczno-gotycka historia momentami wydaje
się przypominać „Labirynt fauna” i to nie tylko podobną czasoprzestrzenią, lecz
przede wszystkim atmosferą oraz po części postaciami. „Las zna Twoje imię” jest
niezwykłą książkę, w jakiej nie brak symboliczności, gwałtownych uczuć, dramatyzmu
i grozy grozy podanej odmiennie niż zazwyczaj. Warto sięgnąć po tę lekturę,
zarezerwować dla niej czas i zagłębić się w niecodzienną sagę rodzinną, w
której nie brak sekretów, gwałtownych emocji i nietuzinkowych bohaterek.
Za możliwość przeczytania książki
dziękuję
wyd. Albatros
Wspaniała książka, tytuł zapisuję :)
OdpowiedzUsuńTa książka jest WSZĘDZIE. I zbiera same świetne recenzje. Kurcze. Mam stos hańby sięgający sufitu, ale ta książka tak kusi....
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy trafiłam na jej recenzję :) i zapisałam na mojej liście do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńJakoś wcześniej ta książka nie wzbudzała mojego zainteresowania, ale po Twojej recenzji, zmieniłam zdanie. 😊
OdpowiedzUsuńMuszę dopaść ta książkę.
OdpowiedzUsuńSkoro piszesz, że warto się z nią zapoznać,to zapewne kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ciekawa ^^ mam nadzieje że kiedyś wpadnie mi w ręce :)
OdpowiedzUsuń