„Bad
Boy`s Girl 2”
Blair
Holden
@jessgirl93
Czasem
wystarczy jedna chwila by szczęście zmieniło się w niewypowiedziany ból. Moment
i wszystkie obietnice stają się jedynie pustymi słowami, raniącymi i
wymazującymi wszelkie dobre wspomnienia. Niekiedy jednak do głosu zaczynają
także dochodzić inne tony – rozsądniejsze i dającymi nadzieję na lepsze jutro.
Wydawało
się, że tego co łączy Tess i Cole`a nie da się łatwo zniszczyć, ale czy nie było
to jedynie iluzją lub naiwnością? Ostatnie dni w liceum okazują się być pasmem
cierpienia i smutku, nic nie idzie tak jak powinno lub raczej tak jak było
zaplanowane. Trzeźwe spojrzenia na sytuację nie jest łatwe kiedy wszystko
przemawia w jednym i to negatywnym kierunku, lecz czy faktycznie tak było? Na
tym nie koniec zmartwień Tess, bo gdy jeden problem zostaje rozwiązany kolejne
już stoją u drzwi. Jeszcze nie tak dawno dziewczyna znajdowała się w dole
rozpaczy i koniec świata pukał do jej drzwi, ale udało się wyjść i z tych problemów.
Nowy, życiowy, rozdział rysuje się nadzwyczaj obiecująco, w miarę z daleka od
rodzinnych zawirowań, za to w towarzystwie faceta, który wniósł tak wiele do
egzystencji Muffinki. Niestety marzenia mają swoją cenę, studiowanie w Brown także,
zwłaszcza gdy twoja druga połówka jest sportowcem w jakim pokłada się wiele
nadziei, no i nie da się ukryć bardzo atrakcyjnym. Taka kombinacja zwiastuje
kolejne zawirowania i faktycznie coś jest na rzeczy, a jeśli do tego dodać
skłonność do pakowania się w kłopoty to college maluje się w dość kontrastowych
barwach. Tess i Cole mają za sobą nie jedną burzę, nawet doświadczyli huraganu
uczuć, ale tym razem muszą się zmierzyć z nowymi wyzwaniami i to jeszcze
mocniej ingerującymi w to co jest pomiędzy tą dwójką. Nie jest łatwo być
pierwszoroczniakiem, dziewczyną wschodzącej gwiazdy sportu, młodą kobietą i
członkiem pokręconej rodziny. Jak na jednego człowieka to dużo, zresztą na tym jeszcze
koniec, to dopiero początek tak wyczekiwanego samodzielnego życia, gdzie nowe i
stare trzeba poukładać by w końcu urzeczywistnić swoje marzenia.
Wkraczanie
w dorosłość ma w sobie smak przygody, ale i rozczarowań, czasem walki o to co
wydaje się ważne. Drugie spotkanie z bohaterami „Bad Boy`s Girl 2” okazało się
równie ciekawe jak i pierwsze, różnica wieku w tym przypadku nie przeszkadza w
lekturze. Autorka skupia się na młodych ludziach, lecz starszym czytelnikom
jest również po drodze z tą lekturą. W końcu rodzinne problemy, emocjonalna
huśtawka i szukanie swego miejsca nie jest domeną jedynie tych, dopiero co wchodzących
dorosłość. Blair Holden kontynuując opowieść utrzymała klimat z pierwszej
części czyli połączenie humoru i obyczajowej historii. Do znanych postaci
dołączają nowe, wnosząc kolejne zawirowania i wątki. Autorka nie zapomina co
wydarzyło się wcześniej, opierając się na tym budując dalszy ciąg. Jej
bohaterowie mierzą się z problemami podobnymi jakie mają ich rówieśnicy, ale są
również świadkami tego co jest udziałem rodziców. Stawiają pierwsze kroki w
dorosłej egzystencji, lecz także wciąż zmagają się z przeszłością, którą nie
tak łatwo zostawić za sobą jak się okazuje. W „Bad Boy`s Girl 2” wykorzystano potencjał
już zarysowany w pierwszym tomie i poprowadzono postacie po ścieżkach może i
schematycznych, lecz z drugiej strony ciekawie je interpretując.
Za możliwość przeczytania książki
Przyjdzie dzień i na tę serię ! :)
OdpowiedzUsuńUściski!
rozchelstanaowca.blogspot.com
To seria raczej dla młodszych czytelników, niż ja. 😊
OdpowiedzUsuńSkojarzyło mi się z amerykańskimi komediami, w których akcja toczy się w szkole, gdzie jest widoczny podział na sportowców, kujonów, szarych ludzi itp ;)
OdpowiedzUsuń@Czytaj Świat - mam podobne refleksje. Recenzja ciekawa, książka też.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńCzemu nie, zapowiada się ciekawie, tylko tom pierwszy jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna seria :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam czytać ten tom i póki co denerwuje mnie użalanie się Tessy nad sobą. Mam nadzieję, że już potem będzie lepiej. Trochę mnie ciekawi co tam autorka wymyśliła, bo jeszcze dwa tomy, ile można pisać o miłości?
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Fantastic books