Przedpremierowo:
„Dyplomatyczna ratatouille.
Dokładka”
Tomasz Orłowski
Kiedy pada hasło Francja
niejednemu przychodzi od razu na myśl Paryż i jak najbardziej słusznie, zaraz
potem wieża Eiffla, katedra Notre Dame i jeszcze co najmniej kilka punktów na
turystycznej mapie. Jednak ten kraj oferuje o wiele więcej, a nawet najbardziej
znane miejsca oferują więcej jeśli wie się na co zwrócić uwagę. A kto jak
osoba, która zna je doskonale wskaże gdzie i co odwiedzić, posmakować, by móc
odbyć niezapomnianą podróż?
Macie ochotę na znakomicie
smakowitą lekturę? Oto podano "Dyplomatyczną ratatouille. Dokładkę",
która pobudzi wszystkie zmysły i zapewni niezapomniany wyjazd do Francji. A
może zdecydować się na wycieczkę śladami tej książki? Z pewnością nudna
nie będzie i zagwarantuje wiele wrażeń. Tomasz Orłowski, jako polski ambasador
w Francji poznał ją z wielu stron, co można dostrzec na każdej stronie
przewodnika. Te ostatnie słowo nie do końca jest adekwatne, gdyż znaczenie
obszerniej prezentuje każda z omawianych miejsc. Dzięki autorowi poznajemy
lokalny koloryt, lecz nie jedynie znanych punktów i często odwiedzanych przez
turystów, lecz również mniej znanych lub o jakich wiedzą nieliczni. Smaki, barwy, zapachy i widoki oraz
ciekawostki, mogłoby wydawać się, że w dobie Internetu mamy dostęp do
informacji o wszystkich atrakcjach jakie chcemy poznać. Jednak jak zawsze liczy
się jakość, a ta w tym konkretnym przypadku jest najwyższa i znajduje to
potwierdzenie w każdej, nawet najmniejszej, historii o polecanym zabytku czy
też wartej odwiedzania lokalizacji.
Dokładka to nie to samo co
powtórka, zwłaszcza jeśli mamy na myśli takie tytuły, które wracają do tematu,
lecz jednocześnie dają czytelnikowi nowe wiadomości. Tomasz Orłowski przybliża
czytelnikom nie tylko miejsca warte poznania, lecz wskazuje na szczegóły,
sprawiające, iż sama lektura przenosi nas do nich. Oczywiście dzięki temu
wzrasta apetyt na podróż lub ich liczbę mnogą, na każdej stronie znajdzie się
punkt warty naszej uwagi oraz poświęcenia mu czasu i to nie na krótką chwilę,
ale na dłuższą, może nawet nie raz. „Dyplomatyczna ratatouille. Dokładka” jest przewodnikiem
doskonałym, chociaż skorzystają nie jedynie na jego poznaniu amatorzy
wycieczek. Jeśli pozostaje nam tylko podróżowanie „palcem po mapie” to dzięki
autorowi mamy okazję zobaczyć jego oczami intrygujące obiekty. Styl pisania
sprawia, że czytając oglądamy barwną panoramę w jakiej przeszłość i
teraźniejszość splatają się w jedna opowieść o tym, gdzie warto pojechać, czego
spróbować, by przeżyć niezapomniany przygodę podróżniczą.
Na taki wyjazd do Francji chętnie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Wiola, pozdrawiam ;-) .
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, apetycznie. :)
OdpowiedzUsuń