Nowość:
„Pomiędzy piekłem
a niebem”
Katarzyna Grabowska
Podobno kiedy jedno się kończy zaczyna się coś innego. Jednak kiedy poświęcamy wszystko by osiągnąć swój cel, nie zadawalamy się półśrodkami i już prawie jesteśmy przed finałowym etapem, prowadzącym do spełniania naszych marzeń to, co najmniej trudno pogodzić się z wiadomością przekreślającą wszelkie plany. Zwłaszcza kiedy odbiera nam nadzieję na przyszłość. Poddać się biernie temu, co szykuje przeznaczenie czy rzucić mu wyzwanie?
Zdyscyplinowanie, podporządkowanie się jednemu, wytrwałe dążenie, nieskarżenie się na nic i ciągła praca nad sobą. Dla Abigail taniec jest sensem egzystencji, dzień po dniu stara się być jak najlepszą baleriną, dzieli ją od sukcesu niewiele. Przeznaczenie szykuje dziewczynie niespodziankę, jakiej nikt nie spodziewa się. Nie z kategorii tych będących darem losu, a raczej jego niesprawiedliwym wyrokiem. Z dnia na dzień balet staje się przeszłością, teraźniejszością jest dramatyczny wyścig o życie. Abigail staje przed trudną decyzją i nieoczekiwanie dla wszystkich wybiera podróż po Stanach Zjednoczonych, pragnie zobaczyć te miejsca, które zna jedynie ze zdjęć, map, telewizji. Jej wizyta w Salem przynosi coś czeka dziewczyna się nie spodziewała, wypowiedziane życzenie w pewną noc sprawia, że przed nią otwierają się drzwi do zupełnie nieoczekiwanej przyszłości albo gry, gdzie stawką jest … dusza. Dobro i zło toczą nieustanną oraz odwieczną walkę, ale czym tym razem będzie ona przebiegała na tych samych zasadach? Raum wie jak wykorzystywać emocje do swoich celów i nie cofnie się przed niczym by zwyciężyć. Hanael jest jego przeciwieństwem. Pomiędzy nimi znajduje się niczego nieświadoma młoda kobieta. Wydaje się, że nic nie może zmienić z góry przypisanych im ról, lecz czy na pewno? Miłość niejedno i niejednego już odmieniła, jednak w tym przypadku to bardziej skomplikowane niż komukolwiek wydawało się, zwłaszcza tym najbardziej zainteresowanym …
Niebo, piekło, upadły anioł i jego przeciwieństwo oraz ktoś, kto dokonał niezwykłego i dramatycznego wyboru. „Pomiędzy piekłem a niebem” jest niezwykłą książką, w której kolejne warstwy tworzą złożoną historię, z jednej strony kameralną i skupioną wokół kilku postaci, a z drugiej dotyczącą ogółu. Dobro i zło w pierwszym chwili zdają się być od samego jasno określone, podobnie jak i finał ich rozgrywki, ale kolejne rozdziały ukazują nowe jej odsłony, zaskakujące i przede wszystkim odkrywające ukryte cechy oraz pragnienia. Katarzyna Grabowska pokazuje istotę prawdziwej miłości, iluzji, branych za nią oraz emocji. Zadaje też pytanie o to, co jesteśmy w stanie zrobić w imię swoich marzeń, ale również o cenę, jaką jesteśmy w stanie zapłacić za nie. „Pomiędzy piekłem a niebem” jest również opowieścią pełną romantycznego uroku, nie nadmiernie przesłodzonego, lecz takiego, ujawniającego się w drobnych gestach, detalach, nie mówiącego głośno, bardziej odczuwalnego niż widocznego. To także pokazanie ludzkich słabości, noszonych masek, momentów, gdy one opadają oraz jak radzimy sobie z trudnymi sytuacjami, kiedy musimy dokonać niełatwych wyborów. Pozostaje jeszcze finał, który w dopracowanych szczegółach zamyka całość, dając odpowiedzi na pytania, pojawiające się między wierszami i słowami. Kiedy już wiemy jak skończy się historia Abigail, Rauma i Hanaela, widzimy też czego byli symbolami i co pisarka przekazała czytelnikom z ich pomocą.
Nie wykluczam, że kiedyś i ja sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńJeszcze się nad tą książką zastanowię, pozdrowienia ;-) .
OdpowiedzUsuńPrzemawia do mnie kameralność tej historii. Będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńZwykle nie sięgam po podobne książki, ale po recenzji wydaje się, że ta ma w sobie coś innego ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno jej nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco. Być może się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuń