Premiera:
„Jak poradzić sobie z wyczerpaniem i wypaleniem”
Matthias Marquardt
Zmęczenie czy już wyczerpanie? A może wypalenie? Co jest czym i kiedy zaczyna się oraz przede wszystkim dlaczego? Jednych wydaje się w ogóle to nie dotyczyć, drudzy starają się jakoś z tym egzystować, aż do chwili gdy zdrowie odmawia posłuszeństwa, tak to fizyczne jak i psychiczne. Jak zapobiec takiej sytuacji?
Dzisiejszy świat pędzi, a my jako integralna część wraz z nim, coraz szybciej, coraz intensywniej, poprzeczka prawie codziennie podnosi się coraz wyżej. Zbyt wielu z nas uznaje to za rzecz normalną, cenę za rozwój, często koszt sukcesu. Wymagamy od siebie i innych jeszcze więcej, wyścig trwa, nawet wówczas gdy go nie widać. Wszystko jest kwestią siły woli, doba ma dwadzieścia cztery godziny, pytanie czy tylko lub aż. Każdy objaw złego samopoczucia, osłabienia, jest jedynie impulsem by znowu podkręcić tempo gdy poczujemy się ciut lepiej. Jak długo w ten sposób da się żyć? Kwestia indywidualna, lecz zawsze gdzieś jest granica, czasem nieodwracalna, niekiedy wprost wymuszająca zmiany. Zbyt często bierzemy za normalność ciągłe zmęczenie, mniejsze lub większe, lecz wciąż nam towarzyszące, po prostu normalność naszych czasów. Praca zawodowa, hobby, dom, a gdzie w tym wszystkim zwykły wypoczynek? W końcu mamy wakacje, tyle, że często również realizowane w biegu, a do tego odpowiadanie na służbowe wiadomości, jakiś telefon do i z biura. Potem znowu powrót i nadrabianie zaległości z czasu urlopu.
Diagnoza wcale nie jest tak prosta jak się wydaje, objawów jest wiele, każdy może mieć inne. Źródło to samo, lecz już symptomy mogą się diametralnie różnić. Najlepiej byłoby zapobiegać, ale czy jest w ogóle do zrobienia? Matthias Marquardt, autor książki „Jak poradzić sobie z wyczerpaniem i wypaleniem” nie jest jedynie teoretykiem i naukowcem praktykiem, zna syndrom Burn Out z własnego doświadczenia. Przedstawia na konkretnych przykładach, swoim także, jak przebiega ta choroba, ale co równie ważne jak najczęściej jest traktowana – oznaki są lekceważone, przypisywane innym problemom lub w ogóle ignorowane. Nie każde znużenie jest wypaleniem, objaw ten towarzyszy też przecież depresji i innym chorobom. Jak więc rozpoznać, że to właśnie ten syndrom, nie inna jednostka chorobowa? Autor dokładnie omawia ten syndrom, przedstawia różnice i podobieństwa, ale przede wszystkim sięga do korzeni, tam się wszystko zaczyna i tam trzeba rozpocząć „pracę od podstaw”. Dlaczego tak ważna jest właściwa diagnoza? Pozwala dobrać odpowiednie metody leczenia i profilaktyki. Tylko lub właśnie aż tyle, jak wiemy doskonale podobne nie oznacza tego samego, istotnym więc jest właściwa odpowiedź co właściwie z nami dzieje się. Nieodpowiednia terapia nie przyniesie efektów, ich pogłębienie skomplikuje i tak trudną sytuację. Matthias Marquardt wskazuje również jak krótkowzroczne są niektóre metody, przykładem jest między innymi alkohol, nieraz traktowany jako doraźny środek na odstresowanie, zresztą nie jedynie on. Wypalenie zawodowe u każdego człowieka może mieć różne symptomy, tak samo środki wdrażane by z nim walczyć albo najlepiej zapobiec mogą inne. Jednak warto pamiętać by potraktować go poważnie, lepiej wcześniej niż później, lektura „Jak poradzić sobie z wyczerpaniem i wypaleniem” pozwala poznać problem i spojrzeć na niego z różnych punktów widzenia.
Za możliwość przeczytania
książki
dziękuję:
Temat bardzo aktualny, wiec warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńZapisuję tytuł, faktycznie temat aktualny, i to bardzo, niestety : / .
OdpowiedzUsuńPrzydatna publikacja
OdpowiedzUsuńAktualny temat. Chętnie bym zajrzała do tej publikacji.
OdpowiedzUsuńTym razem spasuję.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że takie książki są wydawane, bo warto je czytać.
OdpowiedzUsuńProblem bardzo aktualny. Zwłaszcza, że żyjemy w bardzo intensywnych czasach.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Widziałam wiele zapowiedzi tej książki i jestem jej bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto zpoznać się z publikacją, szczególnie ze względu na to, jak już też zauważyły moje poprzedniczki, że to temat aktualny. Ciekawi mnie jak autor wyjśnił, czym dokładnie jest ta choroba i czym różni się od innych, by jej właśnie z innymi chorobami nie mylić.
OdpowiedzUsuń