ZAPOWIEDŹ:
Autorka bestsellerowych "Pielęgniarek" tym razem wchodzi w środowiska
policjantek, żeby od środka zobaczyć, jak wygląda prawda o ich pracy.
Impulsem do tego śledztwa są szokujące wyznania kobiet, do których
dotarła. Chora na seksizm szkoła policyjna, niskie zarobki, brak jasnej
drogi awansu i masa papierologii to dopiero początek ich ścieżki
zawodowej. Smród, przemoc, narkotyki, agresja i śmierć w swojej
najbrutalniejszej postaci – z tym stykają się na co dzień polskie
policjantki. Na służbie nie ma ulg, ani kompromisów i o tym właśnie
opowiadają rozmówczynie Fijewskiej. To one sprowadzają nieletnich do
domów, to one przekazują matkom informacje o tragicznej śmierci ich
dzieci, to w ich ramionach chowają się ofiary przemocy domowej.
Niejednokrotnie kończąc służbę, zadają sobie pytanie: Czy dam radę
dalej? Ale rano znów zakładają mundur i wychodzą do pracy, która bez
cienia wątpliwości dla każdej z nich jest czymś znacznie więcej niż
pracą.
Nie wiem czy przeczytam tę książkę, ale z chęcią poznam twoją opinię.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Zapowiada się niezwykle intrygująca lektura.
OdpowiedzUsuńPoczekam na recenzję. Książka wydaje się być bardzo interesująca . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co napiszesz o tej książce.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach. Jestem bardzo jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńPoczekam najpierw na pierwsze recenzje tej książki, a potem się zobaczy.
OdpowiedzUsuńJeśli będzie okazja to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem ciekawie, zresztą ogólnie kobiety w "męskich" zawodach to interesująca tematyka. :)
OdpowiedzUsuń