Patronat
W 1816 roku, po największym w dziejach wybuchu wulkanu, nie nadeszło lato.
Ziemię zasnuły chmury, sprowadzając wulkaniczną
zimę. Ludzie wierzyli, że krwawy śnieg, powodzie i apokaliptyczne
zachody słońca zapowiadają koniec świata.
Do węgierskiej hrabianki Rózsy przybywa daleki kuzyn z Polski.
Tam, gdzie są wielkie majątki, zaczynają się wielkie kłopoty…
Tymczasem były legionista i policjant Ignacy Kisielnicki wyrusza z
Warszawy, by podążyć na Węgry tropem szajki morderców. Ścieżki
tych dwojga przetną się w roku bez lata, kiedy głód, zamieszki i
szaleństwo pustoszą Europę.
Czy Rózsa obroni się przed sępami czyhającymi na jej życie i
fortunę?
Kto pomoże Kisielnickiemu?
Wydawnictwo Szara Godzina
Czuję, że książka będzie bardzo mocno wciągająca.
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawego patronatu.
OdpowiedzUsuńZapowiadają się interesująca lektura.
OdpowiedzUsuń