czwartek, 20 maja 2021

Zapowiedź: "Pełnik"

 Zapowiedź:

 


 

Dom na wzgórzu nie jest pusty. Las skrywa więcej niż tylko cienie.

Emilia, warszawska prawniczka porzuca wielkomiejską karierę, aby zamieszkać w Pełniku, miejscowości leżącej w leśnych ostępach Kotliny Kłodzkiej, w której się wychowała. Odziedziczony po zmarłej ciotce dom ma się okazać wyzwoleniem, kluczem do życiowych zmian. Dziewczyna planuje odnowić dworek i otworzyć w nim ośrodek wypoczynkowy. 
Nie zna jednak sekretów, jakie kryje z pozoru sielski Pełnik. Spadek ciotki Edny okaże się czymś o wiele więcej niż tylko podupadającą posiadłością, w której Emilia planuje generalny remont...
W jej nowym życiu, pełnym napięcia i dziwnych wydarzeń, pojawią się jednocześnie dwaj mężczyźni, skrajnie różni, lecz równie fascynujący. Emilia wahać się będzie między ciepłem i poczuciem bezpieczeństwa, jakie daje jej jeden, a diaboliczną namiętnością drugiego.
Czy mrok ogarnie ten świat? Co wspólnego z przeklętym dziedzictwem ma tajne stowarzyszenie Omnia Paribus? Czy miejscowe legendy kryją w sobie ziarno prawdy? 

Dom na odludziu i sekret, który odmieni życie bohaterki.
Mroczne siły tylko czekają, by schwytać ofiarę w swe sidła.

 

Inne książki Anny Lewickiej:

 


 Recenzja:

https://takijestswiat.blogspot.com/2019/09/sia.html


 Recenzja:

https://takijestswiat.blogspot.com/2019/05/we-mnie-jest.html


Recenzja:

https://takijestswiat.blogspot.com/2019/01/poaczeni.html

 

7 komentarzy:

  1. Miałam nadrobić trylogię tej autorki. Ta książka zapowiada się ciekawie.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo zainteresowana. Czekam na Twoją recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem i Ja również zaintrygowany. Czekam więc na recenzję i pozdrawiam przed sprzątaniem i zakupami przed - weekendowymi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale brzmi całkiem ciekawie, a okładka też przyciąga wzrok. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Opis fabuły bardzo mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
  6. Z ciekawością przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń