niedziela, 6 stycznia 2019

Zapowiedzi wydawnictwa Initium

Już niedługo ukażą się dwie interesujące książki nakładem wydawnictwa Initium. Będzie kryminalnie i fantastycznie, czyli w sumie intrygująco i wciągająco :)


Doskonały realistyczny kryminał z duetem śledczych, 
jakiego jeszcze nie było! Rezolutna, pewna siebie funkcjonariuszka 
i policyjny duszpasterz – bezkompromisowy i niedoskonały, 
za to umiejętnie pertraktujący z Bogiem.
Wiara, miłość, śmierć  to trzymająca w napięciu, 
bezbłędnie skonstruowana i zaskakująca powieść, 
momentami wkraczająca w klimat noir.


Duisburg. Na moście nad Renem stoi policjant gotowy do skoku. Duchowny Martin Bauer, chcąc go powstrzymać,
wspina się na barierkę i sam rzuca się w toń. Zaskoczony funkcjonariusz skacze mu na pomoc.
Wspólnie dopływają do brzegu. Bauer zaryzykował i wygrał. Jednak kilka godzin później policjant ginie po upadku z dachu garażu. Wszystko wskazuje na samobójstwo − przeciwko mężczyźnie toczyło się dochodzenie w sprawie nadużyć finansowych.
Bauer nie wie już, w co ma wierzyć, a rodzina zmarłego tylko pogłębia jego wątpliwości.
Szukając prawdy, stawia wszystko na jedną kartę ...


Fragment książki tutaj 




Ari, najmłodsza z wielopokoleniowego rodu czarownic, przeczuwa nadchodzące zmiany – zmiany na gorsze...
Od wieków jej poprzedniczki opiekowały się Starymi Miejscami, dbając o to, by ziemie te pozostawały bezpieczne i płodne. Ale wraz z nadejściem Letniego Księżyca nastroje wśród jej sąsiadów stają się coraz bardziej napięte. Ari nie jest już bezpieczna.
Fae od dłuższego czasu ignorowali zmiany zachodzące w świecie śmiertelników, a do cienistego świata podróżowali jedynie po chwile dobrej zabawy. Tymczasem drogi powoli zaczynają znikać, skazując klany Fae na izolację i samotność.
Choć światy duchowy i naturalny kiedyś pozostawały ze sobą w harmonii, dziś do uszu zarówno Fae, jak i śmiertelników, docierają akordy, które nie chcą ze sobą współbrzmieć.
A kiedy przez miasto przetoczą się pomruki polowań na czarownice, niektórzy zaczną się zastanawiać, czy te dziwne znaki nie są przypadkiem różnymi nutami tej samej melodii.
Jedyna wskazówka, która ich wszystkich prowadzi, to niejasna wzmianka o Filarach Świata …



Fragment książki tutaj


15 komentarzy:

  1. Kryminały lubię więc pierwszy tytuł mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka "Filary świata" jest przecudowna i przysięgam, że kupię tę książkę tylko ze względu na nią. Mam nadzieję, że treść również będzie dobra.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Filary świata" - mój typ !

    OdpowiedzUsuń
  4. Może na którąś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kryminał już pochłonięty. Zaczęłam wczoraj i jakoś nie mogłam się oderwać! :-) Wkrótce zabieram się za "Filary świata"!

    OdpowiedzUsuń
  6. Anne Bishop, zdecydowanie :) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń