niedziela, 26 stycznia 2025

Ta druga prawda

Przedpremierowo:

„Prawda”

Igor Brejdygant

 

Prawda. Słowo klucz. Słowo legenda. Wszyscy wiedzą o niej wszystko, a gdy dochodzi do jej zdemaskowania lub ujawnienia następuje konsternacja. Jak, to możliwe, że jest inna od tego, czego spodziewano się. Podobno jest prosta, ale prowadzą do niej kręte ścieżki, niejednokrotnie będące labiryntem zbudowanym z kłamstw, niedopowiedzeń i przede wszystkim tajemnic.

 

Chciałoby się powiedzieć: zbrodnia, jaka jest każdy widzi. Tyle, że to nawet nie uproszczenie, a skrót myślowy, rzadko kiedy mający pokrycie w rzeczywistości. W tym konkretnym morderstwie wiele wydawało się oczywiste, a to, co nie było dzięki dociekliwości komisarz Pauliny Małeckiej zostało wydobyte na światło dzienne i celowało dokładnie w jedną osobę. Motyw był jasny i nie dawał żadnych powodów do wątpienia w jakiekolwiek ustalenia dochodzenia. W czym więc tkwi problem? Tam gdzie następuje koniec często jest i początek, zwłaszcza jeśli ktoś poważnie traktuje swoją pracę i nie zamierza grać zgodnie z zasadami narzuconymi przez kogoś innego. Pani komisarz doskonale zna realia takich rozgrywek, ale czy tym razem nie okaże się to zbyt dużo jak na jej możliwości? Tam gdzie pojawia się inny punkt widzenia nagle to, co było oczywiste jeszcze przed chwila nabiera całkiem odwrotnych cech. Co faktycznie wydarzyło się w luksusowym wieżowcu w centrum Warszawy? Ktoś pociąga za sznurki, a marionetki zdają się poruszać zgodnie z czyimś planem, lecz czy wzięto pod uwagę Paulinę Małecką? Kiedy wpadnie na trop mało co potrafi ją zatrzymać…

 

Przy „Prawdzie” nie ma miejsca na obietnicy z rodzaju „jeszcze jeden rozdział”, po kilku stronach wiadomo, że jest to książka czytana od razu i w całości, bez względu na okoliczności wokół. Coś podpowiada, że bezsporność i prawda mogą okazać się jedynie fasadą, za którą kryje się o wiele więcej niż przypuszczamy. To tak tytułem wstępu i na zaostrzenie apetytu, chociaż już same nazwisko autora sprawia, iż jest on niemały. Wyrafinowana intryga i rozgrywka na poziomie mistrzowskim, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone i stosowane nadzwyczaj skutecznie. Śmietanka towarzyska, polityka na najwyższym szczeblu w tle i zabójstwo, dokonane bez cienia litości, na zimno. Z takimi wątkami „Prawda” zaczyna naprawdę z wysokimi oczekiwaniami czytelniczymi i szybko pokazuje, że nie tylko spełni je z nawiązka, ale i do samego końca będą pojawiały się pytania. Z prostego wydawałoby się schematu kryminalnego tworzy się pełen napięcia morderczy spektakl, w którym tak naprawdę scenariusz zna jedynie osoba, stojąca w cieniu. Nim tytułowa „Prawda” wyjdzie na jaw przed czytelnikami do wykonania drobiazgowa praca dochodzeniowa, w której liczy się dostrzeganie niuansów i nie ufanie temu, co zdaje się być pewne.


                                                             Premiera:

29.01.2025

                                            Za możliwość przeczytania

 książki 

dziękuję:




3 komentarze: