Ciekawa niedawna premiera:
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra
wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej
dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły człowiek
zabrał Zuzę i odtąd moje życie straciło sens”.
Co tak naprawdę skłoniło mężczyznę do samobójstwa? Kim jest Zuza i co się z nią stało? Jaki związek z tym wszystkim mają budzące grozę filmy znalezione w smartfonie Jakuba? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć Kris, przyjaciel Kuby z dzieciństwa. Kris jest zawodowym żołnierzem, ale daleko mu do typowego bohatera, który samotnie stawia czoło złemu światu – kiepsko strzela, ma nadciśnienie i początki nadwagi. Tymczasem prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dwójka nastolatków, prowadzi go do zaskakujących odkryć…
W tym obfitującym w humor kryminale autor podrzuca czytelnikowi różne tropy, sprowadzając go często na manowce. Tytułowa powódź nieubłaganie zbliża się do miasta…
Co tak naprawdę skłoniło mężczyznę do samobójstwa? Kim jest Zuza i co się z nią stało? Jaki związek z tym wszystkim mają budzące grozę filmy znalezione w smartfonie Jakuba? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć Kris, przyjaciel Kuby z dzieciństwa. Kris jest zawodowym żołnierzem, ale daleko mu do typowego bohatera, który samotnie stawia czoło złemu światu – kiepsko strzela, ma nadciśnienie i początki nadwagi. Tymczasem prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dwójka nastolatków, prowadzi go do zaskakujących odkryć…
W tym obfitującym w humor kryminale autor podrzuca czytelnikowi różne tropy, sprowadzając go często na manowce. Tytułowa powódź nieubłaganie zbliża się do miasta…
Fragment tutaj
Właśnie za chwilę zabieram się za lekturę tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńHmm... brzmi kusząco.
OdpowiedzUsuńOstatnio napotykam tę książkę dość często na blogach.
OdpowiedzUsuńPlanuję ją przeczytać. Dużo o niej w ostatnim czasie czytałam na paru blogach.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Oj kusisz, kusisz !
OdpowiedzUsuńTeż już o niej wspominałam :)
OdpowiedzUsuńJa sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Nie oceniam po okładkach
Lubie tego typu książki
OdpowiedzUsuń