Marzy mi się wiosna z ciepłym wietrzykiem, niebieskim niebem i słońcem wcale nie nieśmiało grzejącym, o lecie nawet nie wspominam. Niestety zamiast takich okoliczności przyrody mamy znowu powrót mrozu i wieczne obietnice, że od pojutrza, najdalej od następnego tygodnia, będzie cieplej. W takiej sytuacji pozostaje jedynie ciepły kocyk, gorąca herbata i przede wszystkim dobra lektura. A na codzienne wyjścia płaszcz typu śpiwór z kapturem by człowiek nie marzł gdy na przystanku czyta książkę pod uliczną lampą ;)
Rozgrzewający stosik :D
"Anna i Pan Jaskółka" Gavriel Savit
wyd.Jaguar
"Najpierw mnie pocałuj" Lottie Moggach
wyd. Rebis
"Siedem spódnic Alicji" Joanna Jurgała-Jureczka
wyd. Zysk i S-ka
oraz portal Czytajmy Polskich Autorów
"Księgobójca" Maja Wolny
wyd. Czarna Owca
Oj, też tęsknię za ciepłymi dniami, zima daje mocno w kość szczególnie na przystankach właśnie :D Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńDługą zimę mamy w tym roku ;)
UsuńMiłego czytania
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRównież nie mogę doczekać się wiosny, a tu znowu zima wróciła ;/ miłego czytania!
OdpowiedzUsuńJakoś w tym roku zima nie umie dać za wygraną ;)
UsuńMiłej lektury życzę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj, mnie też marzy się wiosna, zrzucenie zimowych ubrań. Jak na razie pozostaje herbatka i książeczka:) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńHerbata i książki ratują nas ;)
UsuńŚwietne tytuły. Udanej lektury :)
OdpowiedzUsuńŚwietny czas z książkami mi się zapowiada :)
UsuńSporo fajnych książek. Życzę udanej lektury!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChoć zimę lubię, też mi się tęskni za ciepłem :( Życzę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze w końcu będzie cieplej :*
UsuńUdanej lektury :)
OdpowiedzUsuńNa pewno takie będą :)
UsuńPrzyjemnych lektur! :)
OdpowiedzUsuń