niedziela, 20 listopada 2022

Sekret

Recenzja ambasadorska:

„Tajemnice przyjaźni”

Dagmara Rek

 

Mówi się, że prawdziwa przyjaźń nie powinna mieć tajemnic, ale ile razy dla dobra drugiej strony przemilczana jest niewygodna bądź bolesna prawda? Może nie jest ona tak istotna dla więzi, która przetrwała niejedną burzę? Ale czy to nie jedynie pozory? Czas zawsze pokaże czy się nie mylono, w końcu nie wszystkie sekrety są wieczne bądź zostają zapomniane …

 

Julia i Karolina przyjaźniły się, ale jak to bywa czasem relacje rozluźniła się, a potem jakoś tak stała się jedynie wspomnieniem z przeszłości. Spotkanie po latach daje im szansę na odnowienie starej znajomości, zwłaszcza, iż obie tego chcą. Nie są już takie jak dawniej, mają za sobą bardziej lub mniej przyjemne doświadczenia, ale dla nich to nie przeszkoda. Jedna z nich cieszy się z udanego życia zawodowego i osobistego, druga patrzy za siebie z bólem. Może nadszedł moment by obie mogły spojrzeć na swoją przyszłość z nowej perspektywy? Wydaje się, że wszystko zaczyna się układać, szczęście bywa zaraźliwe, tyle, że Karolina wciąż pamięta o tym, co zmieniło ją całkowicie i jak dużo straciła. Czy powinna zdradzić przyjaciółce co kiedyś miało miejsce w jej życiu? Jak zareaguje Julia na tę tajemnicę? A gdyby po prostu przemilczała i po prostu nie wracała do tamtych wydarzeń? Czy milczenie nie doprowadzi do tego, czego pragnęła uniknąć za wszelką cenę i będzie źródłem rozwoju sytuacji, jakiej można było uniknąć? Nieświadomość wcale nie chroni i kiedyś przynosi z sobą ogromny ból i rozczarowanie.

 

Przyjaźń ma wiele twarzy, nie zawsze przetrwa upływ czasu, ale niekiedy znowu zbliża do siebie ludzi. Bohaterki książki Dagmary Rek niespodziewanie odnawiają dawne więzi i od tej chwili stajemy się świadkami opowieści, rozpisanej na kilka głosów oraz niosącej z sobą ogromną ilość emocji z niespodziewanym finałem. Nim jednak on nastąpi poznajemy postacie, których ukrywane sekrety okazują się prowadzić do nieoczekiwanych splotów okoliczności. „Tajemnice przyjaźni” poruszają niezwykle trudne i delikatne tematy, często kładące się bardzo długim cieniem na przyszłości. Szczęście i jego odwrotność nierzadko połączone są jednym i tym samym – człowiekiem jego decyzjami. Bohaterowie obu tych stanów doświadczają, lecz autorka nie poprzestaje na tym, by ukazać ich jedynie w takich chwilach, splata je w łańcuch, gdzie są również dla siebie początkiem, lecz i końcem? Nie jest to prosta historia, w jakiej mniej lub bardziej możemy przewidzieć ciąg dalszy. Jej rozwój pisany jest przez ludzi przekonanych, że podejmują najwłaściwsze wybory w sytuacji, w której znaleźli się. Jednak jak to bywa w realnym życiu konsekwencje czasem są zgoła odwrotne od pierwotnych założonych. Dagmara Rek w swojej debiutanckiej książce wzięła na warsztat wątki, jakie wcale nie tak łatwo opisać, ale wydobyła z nich to, co najważniejsze i pokazała z jaką siłą mogą wpłynąć na losy bohaterów.

 

Za możliwość przeczytania

 książki 

dziękuję Autorce oraz:

 


4 komentarze:

  1. Już wiem, że to książka, która idealnie wpisze się w moje gusta czytelnicze. Bardzo ciekawie o niej piszesz.
    Pozdrawiam i zapraszam w moje skromne blogowe progi.🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Też chyba bym z chęcią przeczytał :-) . Pozdrowienia :-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesująca fabuła. Myślę, że warto się skusić na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja czekam na twoje kolejne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń