Anna Wolf
Plotki wcale nie miewają krótkiego żywota, wprost przeciwnie, latami mogą być powtarzane i rzadko kiedy coś nich ubywa, częściej przybywa im treści, nie mającej nic wspólnego z rzeczywistością. Ludzie lubią je powtarzać, ekscytować się nimi, kto by się zastanawiał jak było naprawdę? Czasem jednak ktoś nie daje im wiarę, idzie pod prąd i ufa swoim, nie innym, osądom. Kto na tym wygra?
Osoby, uważane za bliskie często zawodzą wtedy gdy najmniej tego człowiek spodziewa się. Corina nie spodziewała się, że w dniu jaki miał być jednym najszczęśliwszym zostanie porzucona, dokładniej mówić przed samym ołtarzem. Jej scenariusz ślubny nie obejmowała takie wydarzenia, ale podobno co nie zabija to wzmocni. Wyjazd do małego miasta z daleka od domu nie jest ucieczką, każdy potrzebowałby zmiany otoczenia, zwłaszcza w takich okolicznościach. Jej nowy sąsiad wybrał całkiem inne rozwiązanie i codziennie mierzy się ze skutkami tej decyzji oraz wcześniejszych wyborów. Newport News prawda nie liczy się zbytnio, raz oskarżony wciąż będzie za takiego uważany, nawet jest okaże się niewinnym. Na Corinie takie opinie nie robią wrażenia, wie dobrze, że dużo spraw jest ukrywanych, a to,co mówią inni nie musi mieć jakiejkolwiek wartości. Czy Parker będzie dla niej lekiem na niedawne doświadczenia? A może połączy ich coś więcej niż przypuszczają? Oboje mają za sobą nieciekawą przeszłość, ona nie odeszła i nie zamknięto za nią drzwi. Czy jeśli otworzą się ponownie, dawne demony nie zniszczą tego, co właśnie zaczyna się tworzyć?
Kiedy jest najlepszy czas by rozpocząć nowy rozdział? Niekiedy właśnie w tym momencie, jaki wydaje się najmniej odpowiedni, wtedy gdy nie oczekujemy zbyt wiele od losu. Bohaterowie najnowszej książki Anny Wolf znajdują się na życiowym zakręcie, jeden z nich przekonał się, że najlepiej żyje się na własnych zasadach, a drugi właśnie tego się uczy. Kobieta i mężczyzna z przeszłością, po przejściach, ale daleko im do zgorzknienia, lecz wyraźnie autorka zaznaczyła, że za obojgiem bolesne wydarzenia, lecz nie od razu czytelnicy poznają je. Zauroczenie pomiędzy nimi bardzo szybko jest widoczne, ale nie tylko ono jest kluczowym wątkiem. To, co miało miejsce wcześniej wpierw od czasu do czasu daje o sobie znać, gdzieś w tle, narastając aż do kulminacji. „Parker Rain” jest historią o bohaterach, jacy wydają się nie mieć ze sobą nic wspólnego, więcej dzieli ich na pierwszy rzut oka niż łączy. Tak to widzą postronne osoby, jednak prawda jest nieco inna, zwłaszcza, że Anna Wolf zaskakuje czytelników rozwojem fabuły w chwili gdy jesteśmy przekonani, że wiemy jak dalej potoczy się historia Coriny i Parkera. Zwrot akcji został dobrze wykorzystany, tak samo jak i elementy, które uzupełniają już poznaną historię oraz ukierunkowujące splot wydarzeń na nieco inne ścieżki niż czytelnicy spodziewali się. Przy lekturze „Parkera Raina” nieraz spotkamy humor, zabawne dialogi, nie zabraknie również uczuć oraz trudnych emocji oraz trudniejszych detali, uzupełniających opowieść o dwojgu ludzi, jakich więcej łączy niż dzieli, chociaż wielu ma odmienne zdanie.
Premiera:
Za możliwość przeczytania
15 września to dzień w wielu ciekawych premier, ta książka, z pewnością do nich należy.
OdpowiedzUsuńWpisuję na listę do przeczytania. Można u Ciebie na bloku znaleźć całkiem ciekawe książki. Serdecznie pozdrawiam już sobotnio. Sam mieszkam w niezbyt dużym mieście ;-)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to będzie ciekawa książka. Warto się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńPóki co nie mam jej w planach, ale czytałam dobre opinie o książkach autorki, więc kiedyś się na jakąś skuszę :)
OdpowiedzUsuńPlanuję przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńMam ją w swoich najbliższych planach :)
OdpowiedzUsuńFajna okładka
OdpowiedzUsuń