„First
last look”
Bianca
Iosivoni
Nowy
rozdział nie tak łatwo rozpocząć jak mogłoby się wydawać. Nie zawsze wystarczy
po prostu zamknąć za sobą drzwi i wejść
kolejnymi w przyszłość. Czasem te już zatrzaśnięte otwierają się niespodziewanie,
wpuszczając do duchy z przeszłości. W takim momencie starannie zbudowana teraźniejszość
zaczyna drżeć w posadach, a plany stają pod znakiem zapytania.
Kilka
tysięcy kilometrów od rodzinnego domu Emery może odetchnąć z ulgą i skupić się
na rozpoczęciu studiów. Kolejne lata mają być zupełnie niż to, czego doświadczyła
niedawno. Jednak od samego początku wzbudza zainteresowanie, niefortunny
początek przynosi jej zupełnie coś odwrotnego niż się spodziewała. Nowi znajomi
przyjmują ją do swego grona, chociaż dziewczyna nie do końca jest przekonana
czy to dobry pomysł. Codzienność z dala od domu okazuje się mieć o wiele więcej
plusów niż mogła sądzić, jednym z nich jest Dylan. Chłopak absolutnie nie
powinien ją interesować, niestety nie tak łatwo zapomnieć o nim. Bezinteresowny,
przyjacielski, wkurzający i jednocześnie
intrygujący, wszystko to razem sprawia, że nawet mocne postanowienie trzymania
się z daleka od tego rodzajów typów nie pomaga. Czy i to postanowienie zostanie
złamane? Przeszłość wciąż jest w pamięci, lecz wydaje się, że najgorsze jest
już za Emery, a rozpoczęcie życia od nowa ma dużą szansę powieść się. Świeży
przyjaciele oraz wspólne spędzanie czasu powoli goją zadane rany, lecz sekrety podkopują
kruche zaufanie. Całkiem niedawno dziewczyna musiała się zmierzyć z tym jak
łatwo można zniszczyć kogoś i nie udzielić pomocy komuś, kto jest ofiarą. Czy i
tym razem wydarzenia potoczą się podobnie? Osądzanie innych przychodzi łatwo,
wyciągnięcie pomocnej ręki skrzywdzonemu jest o wiele trudniejsze … Jak zachowa
się Dylan i reszta? Popełnianie błędów jest rzeczą ludzką, wybaczanie także,
lecz to pierwsze łatwiej zrobić niż to drugie …
Bianca
Iosivoni opisała historię młodych ludzi, ale skierowana jest ona i do starszych
czytelników. Bohaterowie wiekiem stoją na progu dorosłości, pierwsze poważne
decyzje mają za sobą, lecz w ich przypadku to, coś więcej. Musieli odrobić
wcześniej, niż większość swoich rówieśników, lekcję stawiania czoła problem, z jakimi
nie zawsze radzą sobie o wiele starsi. „First last look” porusza problemy mające
swoje źródło w osądzaniu innych, braku pomocy dla pokrzywdzonym oraz zagrożeniu jakie niesie z
sobą zaufanie niewłaściwej osobie, a które jeszcze zwiększyło się w dobie Internetu.
Pisarka realnie opisuje postacie oraz ich perypetie, humor oraz lekkość „pióra”
dodatkowo czynią lekturę interesującą. Przyjaźń, rodząca się miłość, nauka
zaufania oraz radzenie sobie z trudną przeszłością stanowią główne wątki „First
last look”. Uzupełniają się one wzajemnie, tworząc kolorową i bardzo emocjonalną
opowieść. Jej główni bohaterowie nie są jednowymiarowi, Bianca Iosivoni dała im
serce i duszę, tak by byli rzeczywistymi osobami.
Za możliwość przeczytania książki
dziękuję wydawnictwu:
Myślę, że ta książka by mnie mocno wciągnęła.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńTytuł zapisuję :)
OdpowiedzUsuńSympatyczna seria, na pewno sięgnę po kontynuację :)
OdpowiedzUsuńCzasami mam tak, że czuję w środku, iż muszę przeczytać daną książkę i tak jest w tym przypadku.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Tą książkę chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam już o tej ksiażce, chetnie ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com