Kolejna porcja lektur letnio-wakacyjnych znajduje się na półkach wydawnictwa Insignis. Część z nich już jest dostępna, inne pojawią się wkrótce, więc przestój w czytaniu nikomu nie grozi ;)
Barliona. Wirtualny świat pełen potworów, walk, przygód, tajemnic i
graczy spragnionych tego, co w prawdziwym życiu niedostępne: elfów i
magii, krasnoludów i gnomów, smoków i księżniczek oraz niezapomnianych
konfrontacji.
Gracze Barliony pozostają online całymi miesiącami; zamknięci w
podtrzymujących funkcje życiowe kapsułach, nie wracają do realu,
ścigając się z innymi w levelowaniu postaci i zdobywaniu kolejnych
osiągnięć. W Barlionie prawie wszystko jest dozwolone, a gracze nie
odczuwają bólu i cierpienia. Tak działają filtry doznań: każdy cios,
potknięcie, rana odbierane są przez graczy tak, jakby rozgrywały się na
ekranie monitora: zupełnie bez bólu.
Ale od każdej zasady są wyjątki. Istnieje grupa graczy, dla których
Barliona zamieniła się w piekło. To przestępcy, zesłani tam w ramach
odbywania kary – ich filtry doznań są wyłączone. Odczuwają wszystko tak,
jak w najprawdziwszym realu.
Główny bohater został skazany na osiem lat więzienia za nieumyślnie
popełnione przestępstwo. W ramach kary osadzono go w jednej z
barliońskich kopalni i przydzielono mu postać Szamana, jedną z najmniej
popularnych klas. Ma wyzerowane statystyki. Nie zna reguł dotyczączych
życia więźniów – ich świat w Barlionie wygląda zgoła inaczej niż świat
wolnych graczy.
Czy uda mu się przetrwać? Czy poradzi sobie z panującymi w wirtualnych więzieniach złem i przemocą?
Rochelle Evans: ładna, popularna dziewczyna, która jeszcze nigdy się nie całowała.
Noah Flynn: nieprzewidywalny, atrakcyjny podrywacz.
Kiedy Elle postanawia zorganizować na szkolnym festynie budkę z
całusami, nie ma pojęcia, że sama w niej usiądzie – ani że swój pierwszy
pocałunek przeżyje z aroganckim Noah. Jej życie wywraca się do góry
nogami. Czy ten romans przyniesie Elle happy end czy złamane serce?
Spisywana potajemnie po niekończących się dyżurach, bezsennych nocach i
przepracowanych weekendach książka komika i byłego lekarza Adama Kaya
Będzie bolało to szczery do bólu opis jego walki na pierwszej linii
frontu brytyjskiej służby zdrowia. Z zabawnych, przerażających i
wzruszających zapisków Kaya dowiecie się wszystkiego, co chcieliście
wiedzieć (i czego wolelibyście nie wiedzieć) o życiu lekarzy na oddziale
i poza nim.
Zagłębiła się w genealogię swojej rodziny na wiele pokoleń wstecz.
Dzięki archiwom oraz badaniom genetycznym prześledziła dzieje swojej
rodziny zarówno w okresie historycznym, jak i przedhistorycznym. Odkryła
nie tylko wiele informacji o swych przodkach, lecz również to, że
prawie wszyscy ludzie są ze sobą w jakimś stopniu spokrewnieni.
W badaniach pomagali jej liczni naukowcy: genetycy i antropolodzy.
W swojej książce Karin Bojs zabiera czytelnika w fascynującą podróż
po Europie w czasie i w przestrzeni. Przemierzymy z nią tereny
północnych Niemiec z czasów neandertalczyków i poznamy kromaniończyków z
Francji. Moja europejska rodzina pełna jest
zdumiewających faktów. Zwiedzając starożytne jaskinie, autorka
dowiedziała się, że jej przodkowie żyli w ich okolicy wtedy, gdy
powstawały malowidła naskalne. Ponowna, dokładniejsza analiza DNA
wykazała, że genom Karin Bojs zawiera geny Lapończyków, a ona sama jest
potomkinią łowców zbieraczy z epok brązu i żelaza oraz żyjących w
późniejszych czasach wikingów.
Moja europejska rodzina to niezwykłe, nowatorskie, a
zarazem osobiste spojrzenie na genetykę i geny, które w zdumiewający
sposób odsłania dzieje pewnej rodziny oraz dowodzi wspólnej historii
wszystkich europejskich narodów.
Budujemy światy w Minecrafcie, kiedy moglibyśmy budować tratwę;
oglądamy najnowszy serial na Netfliksie, kiedy moglibyśmy oglądać
gwiazdy; bezmyślnie buszujemy po mediach społecznościowych, kiedy
moglibyśmy buszować po lesie; szukamy okazji w internecie, kiedy
moglibyśmy szukać złota w strumieniu.
Mamy coraz lepsze smartfony, ale coraz mniej doświadczeń – świat skurczył się do rozmiaru ekranu przed oczami.
Księga dzikości przypomina nam, ile cudownych
przeżyć czeka na nas za progiem. Jest pełna propozycji prostych i
przyjemnych zajęć i gier na świeżym powietrzu. Dowiesz się z niej na
przykład, jak zrobić tarniówkę, wspiąć się na drzewo, rozpalić ognisko,
rozpoznać chmury po kształcie i zbudować szałas.
Ta książka pomoże ci odkryć w sobie dziecko.
W głębi peruwiańskiej dżungli, miejsca pełnego tajemnic, czarna
szeleszcząca masa atakuje amerykańskich turystów. W odległym o tysiące
kilometrów Minneapolis agent FBI, prowadząc dochodzenie w sprawie
dziwnej katastrofy lotniczej, dokonuje makabrycznego odkrycia. W
Kanpurze naukowcy z centrum ostrzegania przed trzęsieniami ziemi nie
mogą dać wiary odczytom z jednego z sejsmografów i wyruszają, by go
sprawdzić. W tym samym tygodniu rząd Chin zrzuca – jak oficjalnie
zapewnia, w wyniku fatalnej pomyłki – bombę atomową na peryferyjne
miasto przygranicznej prowincji własnego kraju. Podczas gdy fala
niepokojących incydentów przetacza się przez świat, do pewnego
waszyngtońskiego laboratorium dociera tajemnicza paczka z Ameryki
Południowej. Cokolwiek jest w środku, rwie się na wolność.
Świat staje w obliczu zagłady. Pradawny gatunek, przebudzony po tysiącach lat hibernacji, rusza na łowy.
Najgorsze, że to dopiero początek.
Będzie bolało chce przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuń"Będzie bolało" i "Wyklucie" już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńSame dobre pozycje, jak dla mnie - wszystkie dobre !
OdpowiedzUsuńJest kilka ciekawych tytułów :-)
OdpowiedzUsuńOstatni tytuł mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuń''Wyklucie'' kusi mnie naprawę mocno. :)
OdpowiedzUsuń,,The kissing booth" oglądałam film, bardzo wciągający, aż mam ochotę ponownie go obejrzeć :)
OdpowiedzUsuń"The kissing booth" - brzmi fajnie i lekko. A z książek "Wyklucie" to mój typ :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Książkowa Przystań
Myślę, że skuszę się kiedyś na "The Kissing Booth". Zapowiada się przyjemnie i lekko :)
OdpowiedzUsuń