"Szepty i tajemnice"
Agnieszka Janiszewska
Dwie dziewczyny, różniące się pod każdym względem, jednak słowiańska uroda i paryski szyk to jedynie zewnętrzna powłoka, pod nią kryje się marzycielska panna z polskiego dworku i uzdolniona pianistka. Przyjaciółki, pomimo lub właśnie dzięki temu co je dzieli, ich ścieżki życiowe biegną w całkowicie odmiennych kierunkach. Każda z nich ma swoje marzenia i pragnienia, wydaje się, że ich spełnienie będzie to dane tylko jednej z nich, lecz przyszłość nie lubi gotowych scenariuszy.
W Zaborowie nie dzieje się nic intrygującego, życie toczy się zgodnie z porami roku, a zasady nim rządzące nie bywają skomplikowane. Marta z Barbarą zajęte są zarządzaniem majątkiem i to on pochłania większość czasu, jedna z nich chciałaby poznać coś więcej niż tylko najbliższą okolicę, ale jak na razie kończy się tęsknocie za tym co dalekie i znane jedynie z listów. Całkiem inną egzystencję wiedzie Alicja, paryska bohema to jej środowisko naturalne i poza nim czuje się całkowicie nie na miejscu. Pierwsza dekada dwudziestego wieku z góry narzuca im role tak w społeczeństwu jak i rodzinie, Ala nie zamierza żyć w zgodzie z nimi, ale z sobą samą. Basia zbytnio nie zastanawiała się nad tym co będzie, zresztą do swej przyszłości przygotowana była dobrze, w końcu przede wszystkim liczy się Zaborów. Korespondencja listowa są dla obu odskocznią od codzienności, pozwala poznać całkiem inny świat od tego, w którym egzystują na co dzień. Dziewczyny nawet nie przypuszczają jak potoczą się ich losy, a bliscy nie przypuszczają, że będą przed nimi mieć tajemnice. Szczególnie jedno lato stanie się dla obu punktem zwrotnym na życiowej ścieżce, poznają smak miłości i doświadczą całej gamy emocji. Letnie dni pozostawią w nich wspomnienia, które już zawsze będą im towarzyszyć. Jednocześnie tak różne i tak podobne, chociaż to co je łączy jest niezauważalne dla postronnych, może nawet dla nich samych, sekrety połączą je z sobą mocniej niż jakiekolwiek inne więzy.
Patrząc na wydarzenia, które już się wydarzyły człowiek dostrzega swoje błędy, lecz tych już nie da się cofnąć, można jedynie mieć je w pamięci by ustrzec się ich w przyszłości, ale czy jest to wykonalne? Życie toczy się dalej i przynosi kolejne punkty zwrotne, szczęśliwe bądź pozostawiające blizny. Basia i Ala poznały już znaczenie słowa miłość, sprzeczności z nim związane i przede wszystkim jak skomplikowanym i zarazem prostym w swej budowie jest to uczucie. Przed nimi jeszcze wiele losowych zawirowań, nie dających się przewidzieć.
Nastrojowa, pełna emocji, skrywanych namiętności oraz dramatycznych wyborów opowieść o kobietach, lecz nie tylko dla nich. "Szepty i tajemnice" to niebanalna historia o różnych obliczach miłości, jej skutkach i roli w życiu człowieka, ale nie jest ona jedynym wątkiem, uzupełnia ją motyw rodziny w różnych odsłonach oraz roli jaką odgrywa. Burzliwe początki dwudziestego wieku stały tłem dla bohaterów, którzy nie poddają się w walce o bliskich ludzi, swoje marzenia oraz przede wszystkich o szczęście. Agnieszka Janiszewska nakreśla postacie kojarzone z barwą sepii kolorami ostrymi, wręcz kontrastowymi, jakie nadają im nieoczekiwanych cech. Autorka nie unika tematów trudnych i bolesnych, aktualnych zawsze i wszędzie, przedstawia cały wachlarz uczuć - od tych najradośniejszych po raniących do szpiku kości. Główne postacie wydają się od siebie różnić jak dzień oi noc, a czytelnikowi łatwo przychodzi je zaszufladkować i przypisać im dalsze losy, lecz czeka go niespodzianka, ponieważ bohaterowie zaskakują swoimi decyzjami. "Szepty i tajemnice" to prawdziwa saga w jakiej nie brak sekretów, dramatycznych zwrotów fabuły, scen rozgrywających się w pełnym zabawy Paryżu i urokliwym dworku zaborowskim.
Agnieszka Janiszewska
Dwie dziewczyny, różniące się pod każdym względem, jednak słowiańska uroda i paryski szyk to jedynie zewnętrzna powłoka, pod nią kryje się marzycielska panna z polskiego dworku i uzdolniona pianistka. Przyjaciółki, pomimo lub właśnie dzięki temu co je dzieli, ich ścieżki życiowe biegną w całkowicie odmiennych kierunkach. Każda z nich ma swoje marzenia i pragnienia, wydaje się, że ich spełnienie będzie to dane tylko jednej z nich, lecz przyszłość nie lubi gotowych scenariuszy.
W Zaborowie nie dzieje się nic intrygującego, życie toczy się zgodnie z porami roku, a zasady nim rządzące nie bywają skomplikowane. Marta z Barbarą zajęte są zarządzaniem majątkiem i to on pochłania większość czasu, jedna z nich chciałaby poznać coś więcej niż tylko najbliższą okolicę, ale jak na razie kończy się tęsknocie za tym co dalekie i znane jedynie z listów. Całkiem inną egzystencję wiedzie Alicja, paryska bohema to jej środowisko naturalne i poza nim czuje się całkowicie nie na miejscu. Pierwsza dekada dwudziestego wieku z góry narzuca im role tak w społeczeństwu jak i rodzinie, Ala nie zamierza żyć w zgodzie z nimi, ale z sobą samą. Basia zbytnio nie zastanawiała się nad tym co będzie, zresztą do swej przyszłości przygotowana była dobrze, w końcu przede wszystkim liczy się Zaborów. Korespondencja listowa są dla obu odskocznią od codzienności, pozwala poznać całkiem inny świat od tego, w którym egzystują na co dzień. Dziewczyny nawet nie przypuszczają jak potoczą się ich losy, a bliscy nie przypuszczają, że będą przed nimi mieć tajemnice. Szczególnie jedno lato stanie się dla obu punktem zwrotnym na życiowej ścieżce, poznają smak miłości i doświadczą całej gamy emocji. Letnie dni pozostawią w nich wspomnienia, które już zawsze będą im towarzyszyć. Jednocześnie tak różne i tak podobne, chociaż to co je łączy jest niezauważalne dla postronnych, może nawet dla nich samych, sekrety połączą je z sobą mocniej niż jakiekolwiek inne więzy.
Patrząc na wydarzenia, które już się wydarzyły człowiek dostrzega swoje błędy, lecz tych już nie da się cofnąć, można jedynie mieć je w pamięci by ustrzec się ich w przyszłości, ale czy jest to wykonalne? Życie toczy się dalej i przynosi kolejne punkty zwrotne, szczęśliwe bądź pozostawiające blizny. Basia i Ala poznały już znaczenie słowa miłość, sprzeczności z nim związane i przede wszystkim jak skomplikowanym i zarazem prostym w swej budowie jest to uczucie. Przed nimi jeszcze wiele losowych zawirowań, nie dających się przewidzieć.
Nastrojowa, pełna emocji, skrywanych namiętności oraz dramatycznych wyborów opowieść o kobietach, lecz nie tylko dla nich. "Szepty i tajemnice" to niebanalna historia o różnych obliczach miłości, jej skutkach i roli w życiu człowieka, ale nie jest ona jedynym wątkiem, uzupełnia ją motyw rodziny w różnych odsłonach oraz roli jaką odgrywa. Burzliwe początki dwudziestego wieku stały tłem dla bohaterów, którzy nie poddają się w walce o bliskich ludzi, swoje marzenia oraz przede wszystkich o szczęście. Agnieszka Janiszewska nakreśla postacie kojarzone z barwą sepii kolorami ostrymi, wręcz kontrastowymi, jakie nadają im nieoczekiwanych cech. Autorka nie unika tematów trudnych i bolesnych, aktualnych zawsze i wszędzie, przedstawia cały wachlarz uczuć - od tych najradośniejszych po raniących do szpiku kości. Główne postacie wydają się od siebie różnić jak dzień oi noc, a czytelnikowi łatwo przychodzi je zaszufladkować i przypisać im dalsze losy, lecz czeka go niespodzianka, ponieważ bohaterowie zaskakują swoimi decyzjami. "Szepty i tajemnice" to prawdziwa saga w jakiej nie brak sekretów, dramatycznych zwrotów fabuły, scen rozgrywających się w pełnym zabawy Paryżu i urokliwym dworku zaborowskim.
Drugi tom zapowiada się intrygująco, przed bohaterami zapewne kolejne zawirowania i efekty ich wcześniejszych wyborów.
Za możliwość przeczytania książki
Więcej informacji o nowościach wydawnictwa i nie tylko tutaj
Książka trafia idealnie w mój gust i jak będę mogła to z pewnością ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńBędę musiała poszukać, coś mi mówi, że o tej książce jeszcze będzie głośno :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki. Chętnie się zapoznam bliżej z"Szeptami i tajemnicami".
OdpowiedzUsuńMyślę, że muszę się za nią rozejrzeć;)
OdpowiedzUsuńLubię opowieści o różnych obliczach miłości więc mogłabym odnaleźć się również w tej lekturze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń