niedziela, 21 listopada 2010
A świat ciągle pędzi gdzieś ...
Świat nie stoi w miejscu, ciągle pędzi. Z każdą sekundą oddalamy się od tego co było, a przybliżamy do tego co będzie. Wszystko przemija, zdajemy sobie z tego sprawę na moment, gdy zatęsknimy za czymś co już jest za nami i nie ma możliwości powrotu do tego. Im bardziej odczuwamy brak to co minęło tym bardziej uświadamiamy sobie co już jest za nami. Było, a nie jest, nie zawsze w przeszłości zdawaliśmy sobie sprawę, że w danym momencie tracimy coś, za czymś kiedyś zatęsknimy. Tyle się działo wokół wtedy, czymś się delektowaliśmy, o coś walczyliśmy i niestety coś umykało, ale tego nie zauważaliśmy. Dopiero po czasie zaczynamy tęsknić za tym co nie było dane nam przeżyć i co już jest poza naszym zasięgiem. Nie żałujemy tego czego doświadczyliśmy kiedyś, tylko ta uporczywa myśl, że coś nas ominęło, że czegoś nie zauważyliśmy, że coś nie było nam dane lub nie sięgnęliśmy po to. Co zrobić by kolejne "coś" nie minęło nas, by znowu za jakiś czas nie zastanawiać się dlaczego patrzyliśmy w innym kierunku gdy pojawiło się na horyzoncie? Nie na wszystko jest czas, czasem nie wiemy, iż właśnie jest odpowiedni moment. Innym się udaje zobaczyć tę chwilę, a nam po raz kolejny nie ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz