wtorek, 30 października 2012

Koniec, a może początek?

"Uniesienie" 
cykl "Upadli"
Lauren Kate



To już koniec! A może początek? Czas, wcale nie powoli, biegnie do momentu kiedy już nic nie będzie takie jak było, ale tylko dla nielicznych, reszta nawet nie zauważy, że coś się wydarzyło. Oczywiście pod warunkiem, że bitwa zostanie wygrana, jeżeli zostanie przegrana to wszystko co było straci na ważności. Walka dobra ze złem trwa cały czas, każda sekunda jest utrzymaniem kruchej granicy pomiędzy dwoma stronami, nawet jeden głos może zadecydować o wyniku ... Ziemia, miejsce upadku strąconych aniołów i kolejnej rozgrywki, nieliczni ludzie mają świadomość o tym co tak naprawdę dzieje się, cała reszta żyje w błogiej nieświadomości. Ci, którzy widzą i wiedzą więcej wcale nie wygrali losu na loterii, wprost przeciwnie, ich dar mocno komplikuje życie, szczególnie gdy przekleństwo wisi nad głową.

Przed Luce i Danielem ostatnie zadanie, od niego zależy tak wiele, wszystko co było dane im przeżyć przygotowało ich na to co ma się wydarzyć, ale czy na ostateczność również? Kilka dni, tyle pozostało do momentu, gdy Lucyfer dokona wymazania przeszłości, chyba, że ... odkryją miejsce, gdzie kiedyś aniołowie upadli na Ziemię. Jeden punkt, od którego zależy tak dużo, można go odnaleźć przy pomocy wskazówek - konkretnych przedmiotów, które zgromadzone na górze Synaj wskażą to co jest poszukiwane. Jednak na poszukiwania wyrusza więcej osób, niektórzy zrobią wszystko by zaginione symbole nie trafiły w ręce przeciwników Lucyfera. Kilka dni, od których zależy przyszłość świata, ale to nie wszystko, Luce i Daniel muszą także stawić czoła swojej pamięci, coraz więcej fragmentów układa się w większą całość, lecz równie wiele pytań pozostaje wciąż bez odpowiedzi. Przekleństwo jakie towarzyszy uczuciu tych dwojga również kładzie się cieniem na ich wspólnych chwilach, niełatwo jest żyć ze świadomością, że po raz kolejny przyjdzie stracić miłość, a może coś zostało zrozumiane opacznie? Tyle wcieleń i zawsze ten sam koniec czy istnieje szansa by tym razem ich historia miała inne zakończenie? Ale, priorytetem jest dzień, który się zbliża, wrogowie nie czekają bezczynnie, kto jest sprzymierzeńcem w tej bitwie? Każdy dzień przynosi nowe niespodzianki, nie wszystko jest takie jak zostało zapamiętane, czasem okazuje się, iż to co pewne ma drugie dno, zmieniające dużo. Moment ostateczny nadszedł i ... nie wszystko jest takie jak powinno być ... Ostatnie elementy uzupełniły obraz, lecz czy to możliwe, że prawda ma całkiem inne oblicze?

"Uniesienie" kończy cykl "Upadli", czwarta część nie podsumowuje poprzednich tomów, do końca akcja nie zwalnia, a zakończenie zaskakuje. Autorka postawiła na fabułę, gdzie niespodziewany rozwój wydarzeń jest istotnym detalem opowiadanej historii. Świat rzeczywisty, taki jaki znamy, jest kanwą dla opowieści, gdzie zło i dobro nie zawsze jest jednoznaczne, a to co wydaje się pewne może mieć całkiem inne znaczenie. Bohaterowie, wydawałoby się znani z wielu innych książek, okazuje się być nakreśleni inaczej niż do tej pory, także walka pomiędzy dobrem i złem również została przedstawiona w ciekawy sposób. Obecnie tematyka anielsko - demoniczna często jest spotykana, ale nie każda książka intryguje i nie jest kolejną kalką poprzednich. "Uniesienie" to nie następne powtórzenia, a ciekawe rozwinięcie motywu znanego w nowym kierunku. I młodsi i starsi czytelnicy znajdą w historii autorstwa Lauren Kate wątki dla siebie.







Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi Sztukateria oraz wyd. MAG












8 komentarzy:

  1. Przyznaję, że uwielbiam Upadłych, zwłaszcza trzeci tom - Namiętność. Po finał też sięgnę, ale jeszcze nie kupiłam tej książki :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Cała seria w planach. Cała seria przede mną. Kiedy sięgnę? Pojęcia nie mam :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem, ale jakoś nie ciągnie mnie specjalnie do tej serii, ale kto wie, może kiedyś jak pokończę bieżące !

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej serii, ale nie wiem czy w ogóle po nią sięgnę. Może jakoś tak spontanicznie kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tę serię, ale tego tomu jeszcze nie czytałam. Strasznie jestem ciekawa jak ona wypadła ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam osobiście tej serii, ale czytałam o niej sporo pozytywnych recenzji. obecnie jednak nie mam nastroju na tego typu historie.

    OdpowiedzUsuń