czwartek, 4 lipca 2013

Cienie przeszłości

"Cienie na wrzosowisku"
Anna Łajkowska


Przeszłość to rzadko zamknięty rozdział, często wydarzenia, które już miały miejsce kładą się cieniem na późniejszych chwilach. Tego, co już było nie można cofnąć, teraźniejszość przynosi nowe  wyzwania, a konsekwencje dawnych czynów czasem zbyt dotkliwie przypominają o nich. Zapomnieć trudno, szczególnie jeśli dotyczą chwil, które przyniosły wiele emocji oraz pozostawiły niezatarty ślad w człowieku. Jednak gdy wciąż żyje się tym co przeminęło i nie wróci nie zaznaje się spokoju, wręcz przeciwnie - od nowa powracają wraz ze wspomnieniami szczęśliwych momentów, tego raniące ... Do przeszłości nie da się wrócić, ale nie znaczy to, iż ona nie może mieć wpływu na przyszłość ...

Od statusu emigranta do pozycji swojaka czasem prowadzi długa droga, w przypadku Basi i jej rodziny okazała się ona o wiele krótsza niż komukolwiek mogło się wydawać kilka lat wcześniej. Teraz, osiadli już na stałe, w uroczym angielskim miasteczku są częścią lokalnej społeczności, znają blaski i cienie swego miejsca zamieszkania, jakie stało się ich prawdziwym domem. Wśród przyjaciół czas mija szybko, ale nie oszczędza nikogo, szczególnie o tym przekonała się Basia. Opuszczając Polskę i decydując się na osiedlenie daleko od bliskich nie sądziła, że jej życie potoczy się w takim kierunku. Poznała niezwykłych ludzi, którzy stali się jej przyjaciółmi i powiernikami tajemnic, lecz również służyli pomocą w najgorszych momentach. Te ostatnie wiązały się i wciąż wiążą z jedną osobą. Dla niej kobieta była w stanie zaryzykować wszystko, chociaż czy na pewno? Tego nigdy nie będzie wiedziała do końca, a może nie chce przyznać się sama przed sobą do odpowiedzi na to pytanie? Trudno zapomnieć o tym, co było, kiedy wszystko przypomina o przeszłości, pamiątki ze szczęśliwych dni dają iluzję i pozwalają by powrócił człowiek, którego już nie ma. Jednak powrót do rzeczywistości jest bolesny, szczególnie kiedy ma się świadomość, że trzeba swoje emocje skrywać głęboko w sobie. Jak długo można żyć marzeniami, które na pewno się nie spełnią i jednocześnie udawać przed najbliższymi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku? Basia codziennie zmaga się ze świadomością podjętych wyborów i ich wpływu na nią i jej rodzinę.
Nie tylko ona walczy się z trudnymi dylematami, przyjaciele również przeżywają życiowe wiraże, nic nie stoi w miejscu i o tym niestety przekonują się i oni i ona ...

Prawda wcale nie jest prosta, a kiedy kryje się za nią uczucie tym bardziej rani tych, których dotyczy. Nawet po latach okazuje się mieć ogromną siłę niszczenia, lecz czy ukrywanie jej jest właściwym rozwiązaniem? Rodzina Basi przekonuje się o tym nieraz, jej członkowie będą musieli zmierzyć z tym co przynosi. Czy poznanie przeszłości zawsze jest najlepszym rozwiązaniem? Może pozostawienie jej w spokoju pozwala w końcu zamknąć za nią drzwi? Przecież nie da już nic zmienić w tym co się wydarzyło, łatwo jednak zniszczyć tak trudno osiągnięty spokój. Co wybrać w takiej sytuacji? Basia zna już odpowiedź na to pytanie, ale poznać ją musi ktoś jeszcze i to bez niczyjej pomocy.

Od miłości do nienawiści i z powrotem prowadzi droga,na jakiej spotyka się ból, rozczarowanie, pustkę i pogodzenie się z samym sobą. "Cienie na wrzosowisku" to trzecia część historii Basi, polskiej emigrantki i jej rodziny, opowiadana jest ona z tytułowymi wrzosowiskami w tle. Autorka tym razem oddaje głos trzem bohaterom, to z ich perspektywy poznajemy dalsze ich losy oraz osób z nimi związanych. Różny punkt widzenia pozwala czytelnikom poznać szeroki wachlarz emocji oraz odkryć to, co stanowi głęboko skrywaną tajemnicę. Anna Łajkowska nie ocenia postępowania swoich postaci, nie dzieli ich na dobrych i złych, nie usprawiedliwia poczynań czy dokonanych wyborów, przedstawia za to historię, w jakiej na pierwszym miejscu są ludzie i uczucia, czasem dające szczęście, a czasem kładące się cieniem na życiu ...



                 Za możliwość
przeczytania  książki dziękuję 
          wyd. DAMIDOS