"Karminowy szal"
Joanna M. Chmielewska
Dziecięca przyjaźń to suma wiele przygód, jeszcze większej ilości spędzonego wspólnie czasu, wzajemnego wyciągania z tarapatów, pocieszania w gorszych momentach i radości w chwilach szczęścia. Wspomnienia z tamtego okresu pozostają już na zawsze w pamięci, chociaż przyjacielskie więzy nie zawsze trwają kiedy ludzie są już dorośli. Czasem można odnowić dawne znajomości, bo to, co wtedy łączyło wcale nie musi być przeszłością, szczególnie gdy chęci sprzyjają temu by je odnowić. Dzieciństwo odchodzi najczęściej niepostrzeżenie, krok za krokiem, aż którego dnia okazuje się, że jest się dorosłą osobą, chociaż nie zawsze dojrzałą. Dawni przyjaciele mogą też pomóc uporać się z wydarzeniami, które miały miejsca dawno, lecz wciąż jeszcze są otwartym rozdziałem ...
Magiat czyli Marysia, Marta i Magda, rozważna, spokojna oraz zwariowana, kiedyś uczennice, dzisiaj dorosłe kobiety, łączyła je niezwykle silna więź, potem jakoś ta przyjaźń rozluźniła się. Teraz znowu spotkały się w swoim gronie, dlaczego? Oprócz wielu dziecięcych sekretów połączył je jeszcze jeden, nie był błahy, nawet po latach wciąż tkwi w pamięci i chyba nadszedł czas by w końcu stanąć z nim twarzą w twarz. Marta i Maria uważają ten pomysł za ryzykowny, no i minęło przecież tyle lat, ale przystają na to, co wydaje się mieć i tak wiadome zakończenie. Kiedyś były nierozłączne, potem każda poszła własną drogą, mniej lub bardziej wyboistą, mogłoby się wydawać, że teraz nic je już nie łączy. Piwnica pod Liliowym Kapeluszem ma jednak prawdziwie magiczną atmosferę, od pierwszej chwili czują ją wszyscy. Nie ma już surowej nauczycielki, uporządkowanej żony i matki oraz zaprzysięgłej singielki, znowu są trzy dziewczyny, które pomimo upływu lat poczuły dawną więź. Jak wpłyną wspólnie spędzone chwile na przyjaciółki? Tajemnica wcale nie schodzi na dalszy plan, wciąż jest obecna i daje o sobie znać, lecz teraz liczy się coś jeszcze - odnalezione uczucia i przede wszystkim ludzie. Dzieciństwo nie wróci już, ale wspólne chwile są dobrą podstawą do dojrzałej przyjaźni. Każda z kobiet ma własne problemy, o których nie mówi głośno, a nawet nie chce przyznać się przed samą sobą, lecz w gronie bliskich osób okazują się one być możliwe do rozwiązania. Gdzie główkują trzy głowy wszystko zdarzyć się może, nawet to, co wydawało się już nie do uratowania. Piwnica pod Liliowym Kapeluszem wspiera każdego, kto przekroczył jej próg, niejeden już się o tym przekonał, bo działa jej magia daleko od kawiarnianego stolika. Marta, Maria i Magda mają też swoją misję do wypełnienia, wycofanie nie wchodzi w grę, bo pewien rozdział ich życia wciąż pozostaje niezamknięty i ma większy wpływ na nie niż same zdają sobie z tego sprawę ...
Kolejna wizyta w niezwykłej kawiarni daje okazję poznać nowych bohaterów i sprawdzić co dzieje się u znajomych postaci. Tytułowy "Karminowy szal" ma również swoje miejsce w książce Joanny M. Chmielewskiej i odgrywa ważną rolę, przecież marzenia i chwila ich spełnienia są magiczne, chociaż najczęściej dzieją się w zwykłej codzienności. Czytelnik od początku wie, że historia oparta jest o tajemnicę, ale wraz z rozwojem fabuły okazuje się, że inne watki są równie ważne, chociaż mają swój początek właśnie w tym, co nie jest mu dane poznać od razu. Po pierwsze prawdziwa przyjaźń, po drugie bohaterki, które chętnie by się widziało w gronie swoich bliskich, po trzecie Piwnica pod Liliowym Kapeluszem, dająca tak wiele pod postacią zwykłej kawiarni, a po czwarte ... po czwarte opowieść, w jakiej jest czas na refleksje i na śmiech. "Karminowy szal" to historia o przyjaźni, odkrywaniu tego, co ważne i pozostawianiu za sobą spraw, które kiedyś zraniły, ale ich miejsce jest w zamkniętym rozdziale przeszłości.
Joanna M. Chmielewska
Dziecięca przyjaźń to suma wiele przygód, jeszcze większej ilości spędzonego wspólnie czasu, wzajemnego wyciągania z tarapatów, pocieszania w gorszych momentach i radości w chwilach szczęścia. Wspomnienia z tamtego okresu pozostają już na zawsze w pamięci, chociaż przyjacielskie więzy nie zawsze trwają kiedy ludzie są już dorośli. Czasem można odnowić dawne znajomości, bo to, co wtedy łączyło wcale nie musi być przeszłością, szczególnie gdy chęci sprzyjają temu by je odnowić. Dzieciństwo odchodzi najczęściej niepostrzeżenie, krok za krokiem, aż którego dnia okazuje się, że jest się dorosłą osobą, chociaż nie zawsze dojrzałą. Dawni przyjaciele mogą też pomóc uporać się z wydarzeniami, które miały miejsca dawno, lecz wciąż jeszcze są otwartym rozdziałem ...
Magiat czyli Marysia, Marta i Magda, rozważna, spokojna oraz zwariowana, kiedyś uczennice, dzisiaj dorosłe kobiety, łączyła je niezwykle silna więź, potem jakoś ta przyjaźń rozluźniła się. Teraz znowu spotkały się w swoim gronie, dlaczego? Oprócz wielu dziecięcych sekretów połączył je jeszcze jeden, nie był błahy, nawet po latach wciąż tkwi w pamięci i chyba nadszedł czas by w końcu stanąć z nim twarzą w twarz. Marta i Maria uważają ten pomysł za ryzykowny, no i minęło przecież tyle lat, ale przystają na to, co wydaje się mieć i tak wiadome zakończenie. Kiedyś były nierozłączne, potem każda poszła własną drogą, mniej lub bardziej wyboistą, mogłoby się wydawać, że teraz nic je już nie łączy. Piwnica pod Liliowym Kapeluszem ma jednak prawdziwie magiczną atmosferę, od pierwszej chwili czują ją wszyscy. Nie ma już surowej nauczycielki, uporządkowanej żony i matki oraz zaprzysięgłej singielki, znowu są trzy dziewczyny, które pomimo upływu lat poczuły dawną więź. Jak wpłyną wspólnie spędzone chwile na przyjaciółki? Tajemnica wcale nie schodzi na dalszy plan, wciąż jest obecna i daje o sobie znać, lecz teraz liczy się coś jeszcze - odnalezione uczucia i przede wszystkim ludzie. Dzieciństwo nie wróci już, ale wspólne chwile są dobrą podstawą do dojrzałej przyjaźni. Każda z kobiet ma własne problemy, o których nie mówi głośno, a nawet nie chce przyznać się przed samą sobą, lecz w gronie bliskich osób okazują się one być możliwe do rozwiązania. Gdzie główkują trzy głowy wszystko zdarzyć się może, nawet to, co wydawało się już nie do uratowania. Piwnica pod Liliowym Kapeluszem wspiera każdego, kto przekroczył jej próg, niejeden już się o tym przekonał, bo działa jej magia daleko od kawiarnianego stolika. Marta, Maria i Magda mają też swoją misję do wypełnienia, wycofanie nie wchodzi w grę, bo pewien rozdział ich życia wciąż pozostaje niezamknięty i ma większy wpływ na nie niż same zdają sobie z tego sprawę ...
Kolejna wizyta w niezwykłej kawiarni daje okazję poznać nowych bohaterów i sprawdzić co dzieje się u znajomych postaci. Tytułowy "Karminowy szal" ma również swoje miejsce w książce Joanny M. Chmielewskiej i odgrywa ważną rolę, przecież marzenia i chwila ich spełnienia są magiczne, chociaż najczęściej dzieją się w zwykłej codzienności. Czytelnik od początku wie, że historia oparta jest o tajemnicę, ale wraz z rozwojem fabuły okazuje się, że inne watki są równie ważne, chociaż mają swój początek właśnie w tym, co nie jest mu dane poznać od razu. Po pierwsze prawdziwa przyjaźń, po drugie bohaterki, które chętnie by się widziało w gronie swoich bliskich, po trzecie Piwnica pod Liliowym Kapeluszem, dająca tak wiele pod postacią zwykłej kawiarni, a po czwarte ... po czwarte opowieść, w jakiej jest czas na refleksje i na śmiech. "Karminowy szal" to historia o przyjaźni, odkrywaniu tego, co ważne i pozostawianiu za sobą spraw, które kiedyś zraniły, ale ich miejsce jest w zamkniętym rozdziale przeszłości.
Bardzo chce poznać twórczość tej autorki i mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda.
OdpowiedzUsuńNa pewno okazja będzie :)
UsuńKsiążka na mnie czeka i nie mogę się doczekać aż ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury życzę :)
UsuńA mnie się nie podobała. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny M. Chmielewskiej i jestem mocno rozczarowana. Nudno, nijako i przewidywalnie.
OdpowiedzUsuńCzasem bywa tak, że ma się inne wrażenia po lekturze :)
UsuńJuż niedługo zabieram się za czytanie tej książki, czytałam trochę opinii na jej temat - zobaczymy czy mi tez sie spodoba, czy nie.
OdpowiedzUsuńPorównamy wrażenia
UsuńPolecam wszystkim tę książkę. Cudowna lektura.
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie :)
UsuńMam w planach książki tej autorki
OdpowiedzUsuńJa ma do nadrobienia jeszcze I cz.
UsuńMam na nią ochotę:)
OdpowiedzUsuńJa już mam na kolejne książki tej autorki :)
UsuńDwie wcześniejsze książki, których akcja krążyła wokół Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem, podobały mi się, dlatego nie mogę doczekać się przeczytania tej powieści.
OdpowiedzUsuńJa mam do nadrobienia początek tej historii :)
UsuńJa z twórczości pisarki znam tylko tę.
OdpowiedzUsuńPolecam wcześniejsze książki :)
UsuńNie wiem, ale nie mogę się przekonać do autorki, chociaż może czas się przełamać :)
OdpowiedzUsuńOdpowiedni moment kiedyś nadejdzie :)
Usuń