czwartek, 23 stycznia 2020

Cicha nadzieja


„Tylko bądź przy mnie”
Laura Kneidl

Nadzieja i zaufanie często idą z sobą w parze, ale kiedy jednego z nich zabraknie jak domek z kart wali się to, co dawało poczucie bezpieczeństwo, a to drugie również odchodzi w zapomnienie. Ból po stracie jest tym większy jeśli towarzyszy mu poczucie winy i utrata marzeń. Czy jeszcze jest szansa na światełko w tuneli zbudowanego z wstydu, bólu i rozpaczy?

Jeszcze niedawno Sage była szczęśliwa, nawet mogła poczuć się wolna od swej przeszłości chociaż na chwilę. Jednak przeszłość dała o sobie znać niszcząc wszystko co w ostatnich miesiącach udało się zbudować. Luke nie chce jej znać, straciła jego i miejsce, gdzie mogła patrzeć z nadzieją w przyszłość. Pozostały wspomnienia wspólnych chwil oraz żal, że już się nie powtórzą. Nie da się zapomnieć o kimś, kto tak szybko stał się najbliższą osobą, kimś więcej niż przyjacielem. Czy można przyjąć pomocną dłoń jeśli rozdrapie ona i tak jeszcze nie zabliźnione rany? Każdy dzień spędzony tuż obok Luki jest wyzwaniem dla Sage i przypomina co odebrała im obojgu, ale przecież nie mogła podjąć innej decyzji. Ten wybór zranił ich i wciąż to robi, może przynajmniej jedno z nich będzie miało szansę na szczęście? Ale czy da się budować coś nowego jeśli wciąż ma się w pamięci kogoś innego? Nadzieja podobno odchodzi ostatnia, tak samo jak i uczucie, które jest prawdziwe, lecz by mogły oba dojść naprawdę do głosu trzeba odważyć się powiedzieć prawdę oraz stawić czoła sekretom i najgorszym lękom.

Szczęście bywa ulotne, a kiedy odchodzi pozostawia po sobie coś więcej niż tylko pustkę trudną do wypełnienia, zwłaszcza gdy ktoś wie jak dużo stracił. Laura Kneidl już w pierwszej części oddała całą gamę emocji bohaterów, a zwłaszcza głównej bohaterki, pokazując jednocześnie co czuje człowiek, noszący na swych barkach ciężar znany tylko jemu. Kontynuacja ma swój początek w momencie kiedy każdy oddech przypomina o tym, co wydaje się, że odeszło bezpowrotnie, jednocześnie trzeba stawić czoła przyszłości, całkowicie od tej jaka jawiła się na horyzoncie. W „Tylko bądź przy mnie” pisarka pokazała czym jest samotność, lecz przede wszystkim na każdym kroku jak boli utrata złudzeń. Jednak coś jeszcze jest odkrywane przed czytelnikiem – przeszłość, pełna tajemnic, z sekretami wydającymi się być wyrokiem i odbierającym prawo do marzeń. Ale książka ta jest również historią o ludziach w jakich tli się jeszcze nadzieja, prawie niezauważalna, na nowy rozdział w życiu. Autorka nie przyśpiesza akcji, pozwala wybrzmieć wątpliwościom, żalowi, jest także miejsce na próby zagłuszenia bólu i decyzje podejmowane pod wpływem tego, co jest najgorszym doradcą. Fabuła krok po kroku odsłania wszystko to, co na co dzień jest skrywane przed bliskimi i otoczeniem, dramat dziejący się na oczach innych, lecz nie dostrzegany, oraz bezsilność wobec doznanej krzywdy i pozostawionych po niej bliznach, odczuwanych jak piętno. „Tylko bądź przy mnie” jest powieścią o dziewczynie, młodej kobiecie, jaka znalazła w sobie siłę by spróbować zamknąć za sobą jedne drzwi i otworzyć drugie do świata, w jakim ma szansę na rozpoczęcie wszystkiego od nowa. To jednocześnie historia o kimś, kto nie poddaje się, walczy o bliską osobę, daje poczucie bezpieczeństwa, popełnia błędy, ale wie, że miłość, ta prawdziwa warta jest by na nią poczekać i nie poddawać się w obliczu problemów.




Za możliwość przeczytania książki 
 


dziękuję

wydawnictwu:

 
Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo jaguar



10 komentarzy:

  1. Jaguar - to wydawnictwo i książki z tej "stajni" - robi na mnie wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie chcę poznać tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak właściwie to nie piszesz nigdzie wyraźnie "podobało mi się". To bardzo dyplomatycznie ujęta wskazówka czy tylko tak przypadkiem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro są emocje to jestem jak najbardziej na tak.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam o tej książce przyjemne opinie, ale póki co obyczjaówki odkładam na 'potem' :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu, ale mam w planie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Straty bolą, tym bardziej te, które dawały tyle radości.. ale, każdy ma swoją definicję szczęścia i myślę, że kazdy powinien przeczytać tą książkę. W końcu emocje towarzyszą nam zawsze i wszędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w trakcie lektury tej powieści, jednak ze względu na egzaminy musiałam chwilowo przerwać. Nie mogę się jednak doczekać, aż będę mogła wrócić do niej!

    www.kulturalnameduza.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czuję, ze to cos dla mnie

    OdpowiedzUsuń