Jll Shalvis
Po pierwsze koniec z facetami, po drugie być silną kobietą, a po trzecie ... chipsy są dobre na wszystko, a karma musi dać w końcu za wygraną!
Są dni lepsze i gorsze, czasem jednak
trudno je od siebie odróżnić, szczególnie gdy w ciągu paru godzin
przeznaczenie daje w kość i to naprawdę dotkliwie. Jednak nie ma,
podobno, tego złego, co na dobre by nie wyszło, a nic gorszego nie może
już się przydarzyć. No chyba, że nazywasz się Mandy, bo wtedy wiele
sprawdzonych zasad nie ma zastosowania, a los lubi płatać ci żarty w
najmniej spodziewanych momentach.
Kiedy więc twój świat rozsypuje się jak domek z kart, a jedynym wyjściem jest przyjęcie spadku po ekscentrycznej rodzicielce na spółkę z prawie nieznanymi siostrami, to możesz być a.) załamana i wściekła na wszystko i wszystkich lub b) oczekiwać, iż tym razem to nie złośliwy chichot siły wyższej.
Kiedy więc twój świat rozsypuje się jak domek z kart, a jedynym wyjściem jest przyjęcie spadku po ekscentrycznej rodzicielce na spółkę z prawie nieznanymi siostrami, to możesz być a.) załamana i wściekła na wszystko i wszystkich lub b) oczekiwać, iż tym razem to nie złośliwy chichot siły wyższej.
resztę można przeczytać tutaj
Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi dlaLejdis.pldlaLejdis.pl