Barbara Freethy
Przeszłość to suma radosnych chwil, smutnych momentów i zwykłej codzienności. Po latach na jedne wydarzenia patrzy się z nowej perspektywy, inne nie wzbudzają już takich emocji, ale są i takie, wobec jakich upływ czasu nie ma znaczenie, zawsze będą przypominać o tym co miało miejsce, a co chciałoby się zmienić. Patrząc wstecz na swoje życie, niektóre rzeczy, człowiek pragnąłby zrobić całkowicie inaczej, nie powiedzieć lub powiedzieć jakieś słowa, ale nie można cofnąć tego co miało miejsce. Wystarczyłoby parę minut, a może nawet sekund, by wszystko potoczyłoby się całkiem inaczej, gdyby tylko wtedy wiedziałoby się to co teraz jest wiadome ... Ale to co wydarzyło się jednak nie można wymazać z pamięci, szczególnie gdy dotyczy najbliższych osób. Wracając do punktu z jakiego kiedyś uciekło się trzeba się liczyć, że sprawy nierozwiązane nadal będą czekały, zwłaszcza jeżeli była to zbrodnia.
Zatoka Aniołów słynie z anielskiej obecności, ale Laureen nie zauważyła trzynaście lat temu ich obecności, na pewno anioła stróża nie było przy jej siostrze. Nastolatka została zamordowana pewnego wieczoru, sprawcy nigdy nie znaleziono, pozostały jedynie podejrzenia i zrozpaczona rodzina. Tego dnia straciła życie lubiana i utalentowana dziewczyna, mająca tak wiele marzeń do zrealizowania, rodzice utracili dziecko, a rodzeństwo siostrę. Na tym nie koniec, bo zostało zniszczone o wiele więcej - więzi łączące bliskie osoby oraz zaufanie jakim się darzyły. Anioły wtedy nie były widoczne ... Trzynaście lat to szmat czasu, ale za mało by zapomnieć o dramacie, który wtedy się wydarzył i nie tylko o nim. Laureen nie jest już siedemnastolatką, ale musi zmierzyć się z tragedią, jaka naznaczyła jej rodzinę i ją samą. Kiedyś miała marzenia, teraz pozostały po nich bolesne wspomnienia, wiele zmieniło się w rodzinnym miasteczku, lecz nadal pozostała nierozwiązana sprawa śmierci Abby. Jaka prawda skrywa się w zrujnowanym domu na klifie? Po co tam pojechała siostra Laureen i z kim faktycznie spotkała się wtedy? Kluczem do tej tajemnicy może być Shane, lecz czy na pewno? On też ma sekret, który kiedyś przyczynił się do rozstania dwojga zakochanych, może to co ukrywa pozwoli wyjaśnić wydarzenia tragicznego wieczoru? Dlaczego nie chce go wyjawić nawet by bronić się przed zarzutami o zabójstwo?
Zatoka Aniołów skrywa wiele zagadek, jedne są świeże, inne sięgają dnia kiedy rozbił się statek, jego rozbitkowie stali się założycielami miasteczka. Każda z nich dotyczy ludzi, którzy związali swe losy właśnie z tym miejscem, z tragedii powstała osada, jaka dała schronienie tym co przetrwali, czy i teraz będzie tym samym dla potomków ocalonych z katastrofy? Laureen i Shane`a łączą również skomplikowane stosunki z rodzicami, kiedyś potrzebowali ich wsparcia, lecz nie otrzymali go. Teraz jako dorośli ludzie nadal mają ranę zadaną przez bliskie osoby, nadszedł czas by dać się jej zabliźnić? Buntownik i grzeczna uczennica po trzynastu latach są już inni, a może aż tak bardzo nie zmienili się? Gdzieś ukryta jest prawda o śmierci Abby, a tych dwoje zamierza ją odkryć, co przeoczyła policja?
Druga odsłona cyklu o mieszkańcach Zatoki Aniołów to nawiązanie do pierwszej części, ale również odrębna historia. Miejsce akcji jest to samo, pojawiają się także bohaterowie z poprzedniego tomu, lecz dzięki autorce, która umiejętnie połączyła wątki, można bez trudu odnaleźć się w nowej opowieści nawet gdy nie czytało się wcześniejszej książki. Tym razem głównymi aktorami są postacie, mające wspólną przeszłość i korzenie. Spotkanie po latach dwójki kiedyś zakochanych ludzi jako tło ma morderstwo i tajemnice, nie tylko rodzinne. "Na Cienistej Plaży" to nie historia sensacyjna, lecz ten motyw łączy całość opowieści, zabójstwo nastolatki scala przeszłość z teraźniejszością. Na pierwszym planie są relacje Lauren i Shane`a, nie tylko osobiste, ale i związane z ich rodzinami. Barbara Freethy powoli buduje napięcie i to związane z rozwiązaniem śmierci Abby, jak i tego co skrywają sami bohaterowie. Jednak nie wszystkie karty pozostają odkryte, nadal sekret "Gabrielli" i anielskich obrazów na klifach pozostaje nieodkryty. Można przypuszczać kto będzie grał rolę główną przy trzeciej wizycie w miasteczku, gdzie Anioły pojawiają się w najmniej oczekiwanych momentach, lecz czy kolejna zagadka nie zmieni tego co wydawało się pewne?
Książkę przeczytałam
dzięki uprzejmości
wyd. BIS