Wakacje i podróże dla wielu to synonim. Niektóre kierunki są bardziej uczęszczane, inne mniej, bywają i takie, które wybierają jedynie bardzo doświadczeni podróżnicy, a i oni długo przygotowują się do wyprawy. Wydawnictwo Iskry zabiera nas z książkami w miejsca znane i nieznane, lecz przede wszystkim ciekawe i przedstawia niezwykłych ludzi.
Impresjonistyczna
wędrówka „po kręgosłupie Bułgarii” wypełniona wrażeniami, spotkanymi
ludźmi, obrazami, smakami i zapachami kraju, który przez ponad pięć
wieków trwał w granicach Imperium Osmańskiego, by ostatecznie uzyskać
niepodległość dopiero w wieku XX. Ciepła i życzliwa. Zmienna i
tajemnicza. Znajoma i nieznana. Intymnie bliska.Taka się jawi Bułgaria
wydeptana krokami trójmiejskiego poety, Artura Nowaczewskiego.
„Każdy z nas ma swoje mapy wewnętrzne, swoją topografię wyobraźni, stałe punkty, swój ruchomy, rozszerzający się i kurczący jak serce świat. Ten puls to jest właśnie życie. Życie jest zawsze gdzie indziej. A czemuż to «gdzie indziej» nie miałoby być właśnie w Bułgarii?
„Każdy z nas ma swoje mapy wewnętrzne, swoją topografię wyobraźni, stałe punkty, swój ruchomy, rozszerzający się i kurczący jak serce świat. Ten puls to jest właśnie życie. Życie jest zawsze gdzie indziej. A czemuż to «gdzie indziej» nie miałoby być właśnie w Bułgarii?
Mało jest kobiet na świecie, które w sporcie tak ekstremalnym jak
himalaizm osiągnęły tak dużo. Opowieść o niej napisała dziennikarka, a
zarazem przyjaciółka. Pisze tu o pasji wspinania, ale także
o Wandzie Rutkiewicz jako o człowieku, o ludziach
w jej życiu, przede wszystkim zaś o ich wcale niełatwej, ale wiernej przyjaźni, tworząc zaskakująco żywy portret swej bohaterki.
o Wandzie Rutkiewicz jako o człowieku, o ludziach
w jej życiu, przede wszystkim zaś o ich wcale niełatwej, ale wiernej przyjaźni, tworząc zaskakująco żywy portret swej bohaterki.
Książka najwybitniejszego polskiego taternika lat 50.
i 60., przez blisko pół wieku uchodząca za kultową. Jan Długosz, ginąc w 33. roku życia na grani Zadniego Kościelca, pozostawił po sobie legendę oraz trzynaście opowiadań, których akcja rozrzucona jest pomiędzy Tatrami, Alpami i Kaukazem.
i 60., przez blisko pół wieku uchodząca za kultową. Jan Długosz, ginąc w 33. roku życia na grani Zadniego Kościelca, pozostawił po sobie legendę oraz trzynaście opowiadań, których akcja rozrzucona jest pomiędzy Tatrami, Alpami i Kaukazem.
Same perełki tym razem! :) "Hostel Nomadów" przeczytam z wielką przyjemnością. Podobnie książkę o Wandzie Rutkiewicz. Tym bardziej, że właśnie jestem w trakcie czytania jej biografii autorstwa Anny Kamińskiej.
OdpowiedzUsuń"Komin pokutników" czytałam kilka lat temu. Chętnie odświeżę sobie tę książkę i wrażeniami podzielę się na blogu :) Pozdrawiam!
Sama nie wiem na co się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńCoś bym niewątpliwie wybrała do czytania.
OdpowiedzUsuńNiestety nic w moim guście literackim.
OdpowiedzUsuńTo zupełnie nie moje klimaty 🙁
OdpowiedzUsuńWszystkie powyższe książki w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuń