Strony

czwartek, 1 marca 2012

Podsumowanie lutego

Luty mamy za sobą, marzec przed sobą i wiosna już tuż, tuż, a w międzyczasie udało się przeczytać i zrecenzować 17 książek. Mam nadzieję w tym miesiącu przeczytać więcej książek, ale dobrymi chęciami piekło wybrukowane ;)

Oto moja lista przeczytanych książek:

"Zemsta czarownicy" Joseph Delaney - recenzja
"Klątwa z przeszłości" Joseph Delaney - recenzja
"Marionetki" Paweł Jaszczuk - recenzja
"Cesarzowa Józefina" Sandra Gulland - recenzja
"Dotyk mroku" Dorota Wieczorek - recenzja
Link"Zły sen" Jacek Krakowski - recenzja
"Strażnicy Veridianu. Mrok" Marianne Curley - recenzja
"Drugie życie Pana Roosa" Hakan Nesser - recenzja
"Sprawa Rembrandta" Daniel Silva - recenzja
"Żeglując między światami" Julia Golding - recenzja
"Błękitnokrwiści" Melisa de la Cruz - recenzja
"Zaginiony heros" Rick Riordan - recenzja
"Syn Neptuna" Rick Riordan - recenzja
"Apetyt na jutro" Agnieszka Woźniak - recenzja
"Moje vademecum" Mariusz Normann - recenzja
"W półcieniu" Tadeusz Rutkowski - recenzja
"Milczące słowa" Jagoda Wochlik - recenzja


14 komentarzy:

  1. Gratuluje, u mnie gorzej :P Skad Ty mas zna to czaaas? :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh :-) To się nazywa podejście :-) Ja w lutym byłam tylko o jedną książkę gorsza :P Jednakże Twoje zestawienie bardzo ładne, tęsknie patrzę na tego "Zaginionego herosa"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Zaginiony ..." ciekawy, a kolejne części mu nie ustępują :)

      Usuń
  3. Piękny wynik :) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o matko i córko!!! gratuluję :) jestem pod wrażeniem i zazdraszczam ;) po ile godzin sypiasz? normalnie zbieram szczękę z podłogi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sypiam jak większość ludzi, ale wykorzystuję wolny czas do maksimum ;)

      Usuń
  5. Jejku, musisz chyba bardzo szybko czytać skoro tyle książek masz już na koncie. Ja ostatnio jakoś straciłam wenę do czytania, ale mam nadzieję, że przyjdą ,,Lepsze dni'' :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Ja dawno nie dobiłam do takiej liczby...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudownie, robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, skąd Ty masz tyle czasu na czytanie? Musiałabym całkiem zrezygnować z życia towarzyskiego a i tak pewnie bym nie dobiła takiej liczby w jednym, krótkim miesiącu. Podziwiam:]

    OdpowiedzUsuń