Zawitał grudzień czas więc podsumować miesiąc listopad:
17 opublikowanych recenzji i 20 przeczytanych książek.
Lista recenzji:
"Ukryty człowiek" Charles Cumming, recenzja
"Portret sziega" Daniel Silva, recenzja
"Równowaga" Paweł Leśniak, recenzja
"Ucieczka znad rozlewiska" Katarzyna Zyskowska-Ignaciak, recenzja
"Na Cienistej Plaży", Barbara Freethy, recenzja
"Seks na księżycu" Ben Mezrich, recenzja
"Kamyk" Joanna Jodelka, recenzja
"Zima w Siedlisku" Janusz Majewski, recenzja
"Mam na imię Księżniczka" Sara Bladel, recenzja
"Dolina Zabójców" Leo Kessler, recenzja
"Czy bylo warto? Odyseja dżinsowych Kolumbów", Liliana Arkuszewska, recenzja
"One za tym stoją" Aleksandra Boćkowska, recenzja
"Sejf" Tomasz Sekielski, recenzja
"Zanim nadejdzie ciemność" Susan Wiggs, recenzja
"Dym i lustra" Neil Gaiman, recenzja
"Skandalista" Nicole Cornick, recenzja
"Pan Whicher w Warszawie" Agnieszka Chodkowska-Gyurics, Tomasz Bochiński, recenzja
"Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać" Walt Disney
Łał, gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMampodobne wyniki;)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
UsuńPiękne wyniki :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuń:) Mam w planach poprawę wyników ;)
UsuńFantastyczny wynik, wieki temu tyle książek miesięcznie może czytałam.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam żadnej, a zaciekawił mnie najbardziej Wicher w Warszawie.)
Gdybym jeszcze dobę umiałą wydłużyć to więcej czasu by się znalazło na czytanie :)
Usuńojej, ja ledwo co znajduję czas na ok. 7 książek w miesiącu... :c
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńWynik dzięki ciekawym książkom :)
UsuńNiesamowity wynik! Gratuluję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam również :)
UsuńGratuluje i zycze kolejnych owocnych miesiecy oraz wielu ciekawych ksiazek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wzajemnie :)
Usuńmam wrażenie, że Twoje tempo rośnie z miesiąca na miesiąc. gratuluje :)
OdpowiedzUsuńCzasem ciut spada ;) Ale nowy miesiąc przede mną :)
UsuńPrzynajmniej wiadomo kto wyrabia średnią liczbę przeczytanych książek wśród Polaków. Teoretycznie 17 książek przecietnemu Polakowi prawdopodobnie wystarczyłoby na 17 lat :D Gratulacje ;)
OdpowiedzUsuńŚrednich nie lubię ;) A przy tylu interesujacych książkach trzeba dobę wydłużyć :)
UsuńAle Ci zazdroszczę takiego wyniku! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńKażdy moze go przebić :)
UsuńNo przy Twoim wyniku wypadłam blado...
OdpowiedzUsuńGratuluję! Można pozazdrościć.
Nikt nie wypada blado, bo czytamy dla przyjemności :)
UsuńWow gratuluje wyniku.
OdpowiedzUsuńWspanialy czytelniczy wynik. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńAle piękne wyniki. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, 20 przeczytanych książek to niesamowity wynik ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny wynik!!!
OdpowiedzUsuńTyle świetnych książek poznałam :)
UsuńMoje gratulacje.
OdpowiedzUsuń