Strony

niedziela, 1 grudnia 2024

Japoński niezbędnik


Nowość:

„Japonia. 

Podróżnik rodzinny”

Barbara Wichrzycka

 

Wciąż tajemnicza, chociaż zdaje się nam, że wiemy o niej wszystko. Jednak na każdym kroku zaskakuje nas, ale wcale nas to nie dziwi, jedynie zdumiewa powód. Sprzeczność? No cóż ten kraj ma wiele obliczy, a tradycja i nowoczesność tworzą skomplikowaną układankę fascynującą świat od wieków.

 

Kraj kwitnących wiśni oraz ikoniczna góra Fudżi i większość z nas, nawet, jeśli nie interesuje się Japonią ma przed oczami te dwa widoki, czasem jako jeden krajobraz. Ale przecież Japonia to dużo więcej i zdajemy sobie z tego sprawę doskonale. Co może nam pomóc by jak najwięcej zobaczyć, będąc już na miejscu? Dobry przewodnik, lecz również dobry plan i planer, a najlepiej wszystkie trzy elementy. Barbara Wichrzycka połączyła to w jednym, czyli w „Japonia. Podróżnik rodzinny”. Już sama okładka podpowiada, jak wiele czeka podczas odwiedzin tego niezwykłego miejsca lub raczej miejsc. Od samego początku autorka stara się nam pokazać ile czeka nas atrakcji i to w przystępny sposób, zrozumiały dla młodszych i starszych równocześnie. Tekst oraz ilustracje doskonale uzupełniają się, to drugie odzwierciedla to pierwsze, przyciągając uwagę, pozwalając na swobodę kolejności. Jednak, co równie istotne dostarcza przydatne informacje i dopełnia je ciekawostkami, a także wskazówkami. Dodatkowo daje okazję prowadzenia dziennika z podróży oraz zabawy podczas niej. „Japonia. Podróżnik rodzinny” jest naprawdę kompletnym przewodnikiem po kraju kwitnącej wiśni i to nie jedynie dla turystów, lecz tak naprawdę dla wszystkich tych, którzy są nim zainteresowani.

 

Poznawać nowe miejsca można na wiele sposobów. Oczywiście dobrze by było móc je odwiedzić osobiście i jak najwięcej zobaczyć. Barbara Wichrzycka stworzyła swoiste vademecum dla osób podróżujących do Japonii, służące pomocą i radą oraz będące także pamiętnikiem z ich wędrówki. W tym samym czasie pozwala na zabawę i utrwala wiedzę o tym państwie. Jeśli nie mamy możliwości osobistych odwiedzin sprawdzi się też jako ciekawe kompendium wiedzy dla podróżników, poszukających interesujących tytułów, dających sposobność na wycieczkę bez opuszczania domu. Autorka przekazuje informacje na kilka sposób: zdjęcia, ilustracje, tekst, łamigłówki, a to jeszcze nie wszystko. Dzięki temu czy poznajemy osobiście czy też za pośrednictwem książki mamy okazję, by zobaczyć nowe miejsca i poszerzyć swoje horyzonty, bez względu na wiek. Dodatkowo dzięki kodom QR otrzymujemy jeszcze osobistą perspektywę autorki z jej japońskich wojaży.

 

                                             Za możliwość przeczytania

 książki 

dziękuję:


 

 

5 komentarzy:

  1. Lubię w sumie sięgać po tego typu książki od czasu do czasu, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ps. Miałem znajomą , była w Japonii i w Chinach. Chiny jej się bardziej spodobały, co do Japonii to stwierdziła, że to jest bardzo depresyjny naród ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla osób, które planują wybrać się do Japonii to na pewna przydatna publikacja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolałabym osobiście zobaczyć Japonię, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie bym zajrzała do tej książki. Lubię azjatyckie klimaty. :)

    OdpowiedzUsuń