Strony

piątek, 12 maja 2023

Mistrz i uczennica


Przedpremierowo:

„Profesor. 

Symfonia zmysłów”

Monika Magoska – Suchar

 

Niektóre życiowe lekcje mają słodko-gorzki smak. Pozostają w pamięci i kierują postępowaniem, a my nie do końca zdajemy sobie z tego sprawy. Niekiedy, wydaje się nam, że wyciągamy z nich  odpowiednie wnioski, lecz dopiero z czasem dostrzegamy co jest dla nas właściwe, a co było tylko pozornie dobre.

 

Serce łatwo złamać, zwłaszcza jeśli ktoś po raz pierwszy zakochał się i od razu uczucie jest niezwykle intensywne. Stella musi stawić czoła konsekwencjom decyzji, jaką nie podjęła do końca świadomie. Nie jest już tą samą osobą co kilka miesięcy wcześniej, nawet nie wiedziała na co ją stać kiedy już wyznaczy sobie cel. Cesare Elaclaire do perfekcji opanował noszenie maski, dzięki temu skrywał od lat swoje tajemnice, ale i pozwala mu ona odgrodzić się od innych. Ludzie są dla niego pionkami, czy Stella również nim jest? Dziewczyna nie ma doświadczenia w grze, w jakiej on jest mistrzem, ale okazuje się pojętną uczennicą oraz zdeterminowaną na osiągnięcie celu. Zmieniła się ogromnie, ale nie każdy to zauważa, pozory mogą mylić, przekonują się o tym oboje. Nowy Jork okazuje się miejscem gdzie uczennica może co najmniej dorównać mistrzowi, ale nie wszystkim taki układ musi odpowiadać. Nie brakuje osób zazdrosnych i potrafiących zniszczyć kogoś, kto odważył się przekroczyć granice wyznaczone przez innych. Kto wygra w tej rozgrywce, mającej w tle mroczną melodię zranionego niejednego serca?

 

Jakie składniki stanowią podstawię przepisu na doskonałą lekturę w sensualnym klimacie?  Na to pytanie Monika Magoska –Suchar zna odpowiedź nie od dziś i co czytelnicy jej książek mogą potwierdzić bez zawahania. Zranione uczucia, zakazana miłość, szukanie życiowej drogi i dokonywanie trudnych wyborów, odkryte sekrety. Do tego dodajmy wyrazistych bohaterów, na których mrocznym cieniem kładzie się przeszłość oraz skomplikowana teraźniejszość. Poszczególne nitki dobrej historii już są pozostaje „tylko” lub „aż” odpowiednio je połączyć by uzyskać intrygującą opowieść, która wciągnie czytających. „Profesor. Symfonia zmysłów” składa się z wszystkich tych elementów, skomponowanych tak, że trudno oderwać się od tego tytułu, zwłaszcza, że autorka nie stawia na proste rozwiązania i prowadzi postacie krętymi ścieżkami, na których często pojawiają się pułapki oraz zakręty. Emocjonalna karuzela już od samego początku wiruje szybko, czasem jedynie zwalniając po to by efekt przyspieszenia akcji był jeszcze silniej widoczny i odczuwalny. Fabuła przenosi czytelników w świat gdzie uczucia mają niejedną twarz, aż nazbyt często skrywane są pod maskami, a ludzie je odczuwający nie do końca są świadomi z ich siły. „Profesor. Symfonia zmysłów” jest historią gdzie rozsądek i serce nieustannie są w opozycji do siebie, lecz jedno oraz drugie składają się na miłość daleką od jakichkolwiek wzorów, unikalną i wymagającą zrobienia niejednego kroku w nieznaną przyszłość, kuszącą jak mało co …

 

Premiera:
17 maja
 
Za możliwość przeczytania 
książki 
dziękuję


 

3 komentarze: