Premiera
2 października:
Śledztwo, propaganda, tajemnica i mity,
które przyćmiły nieznaną historię największej
katastrofy nuklearnej XX wieku
Nikołaj
Fomin nie miał pojęcia o energii jądrowej i fizyce nuklearnej – tej
ostatniej uczył się na kursie korespondencyjnym. Anatolij Diatłow
trzymał się swoich tez nawet wtedy, gdy zostały bezceremonialnie
obalone. Wiktor Briuchanow, pierwszy dyrektor, chciał zrezygnować ze
swojej funkcji, ale podanie zostało podarte na jego oczach.
Nikt nie wiedział, że do budowy elektrowni kazano użyć materiałów, które nawet nie były produkowane w ZSRR, a wcześniejsze nuklearne wypadki i incydenty kwalifikowano jako ściśle tajne. Prawda nigdy nie ujrzała światła dziennego – aż do teraz.
Takiej książki jeszcze nie było. Adam Higginbotham dzięki licznym wywiadom, a także dostępowi do odtajnionych akt i nieopublikowanych dotąd wspomnień, przedstawia nieznaną historię Czarnobyla. Wątek społeczny przeplata się z naukowym, opowieści o zwykłych ludziach rozgrywają się na tle wyścigu technologicznego. Wstrząsające wydarzenia ożywają na nowo widziane przez naocznych świadków, mężczyzn i kobiety, ofiary i niemych bohaterów.
Przejmujący reportaż, który czyta się jak thriller. Ostateczne świadectwo wydarzenia, które na zawsze zmieniło świat. Opowieść o heroizmie, desperacji i rozpaczy. Historia, która jest bardziej złożona, bardziej ludzka i bardziej przerażająca niż wszystkie sowieckie mity.
O północy w Czarnobylu to zwieńczenie ponaddziesięcioletniej reporterskiej pracy nad nieznaną historią czarnobylskiej katastrofy – nieopowiedzianą i ukrywaną przez ponad trzy dekady.
Nikt nie wiedział, że do budowy elektrowni kazano użyć materiałów, które nawet nie były produkowane w ZSRR, a wcześniejsze nuklearne wypadki i incydenty kwalifikowano jako ściśle tajne. Prawda nigdy nie ujrzała światła dziennego – aż do teraz.
Takiej książki jeszcze nie było. Adam Higginbotham dzięki licznym wywiadom, a także dostępowi do odtajnionych akt i nieopublikowanych dotąd wspomnień, przedstawia nieznaną historię Czarnobyla. Wątek społeczny przeplata się z naukowym, opowieści o zwykłych ludziach rozgrywają się na tle wyścigu technologicznego. Wstrząsające wydarzenia ożywają na nowo widziane przez naocznych świadków, mężczyzn i kobiety, ofiary i niemych bohaterów.
Przejmujący reportaż, który czyta się jak thriller. Ostateczne świadectwo wydarzenia, które na zawsze zmieniło świat. Opowieść o heroizmie, desperacji i rozpaczy. Historia, która jest bardziej złożona, bardziej ludzka i bardziej przerażająca niż wszystkie sowieckie mity.
O północy w Czarnobylu to zwieńczenie ponaddziesięcioletniej reporterskiej pracy nad nieznaną historią czarnobylskiej katastrofy – nieopowiedzianą i ukrywaną przez ponad trzy dekady.
Jestem bardzo ciekawa tej książki. Zapowiada się interesująca premiera.
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńWiem, kto na pewno będzie zainteresowany tą premierą. 😊
OdpowiedzUsuńJuż nie umie doczekać się premiery. Jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę chciała przeczytać.
OdpowiedzUsuńhttp://www.whothatgirl.pl
Bardzo chcę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńTen temat bardzo mnie interesuje, chciałabym przeczytać powyższą książkę.
OdpowiedzUsuńOglądałam kultowy już serial HBO i chyba mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuńWatek spoleczny moze byc ciekawy
OdpowiedzUsuń