Strony

▼

środa, 11 kwietnia 2018

Czarna D.

Byliście kiedy w słynnej Czarnej D. lub jej okolicach? Jeśli nie jesteście szczęściarzami, a jeśli tak to dużo nie trzeba mówić. Dla wszystkich pozostaje lektura najnowszej książki Magdaleny Witkiewicz :D





 
o

11 komentarzy:

  1. Agnieszka Kaniuk11 kwietnia 2018 21:04

    O to zdecydowanie lektura dla mnie. szczególnie teraz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chabrowa11 kwietnia 2018 21:15

    Często tam jestem :) Muszę sięgnąć po tę lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Katarzyna Krupska11 kwietnia 2018 21:18

    Ciekawy tytuł :) Chyba zobaczę, co kryje się za okładką.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wioleta Sadowska 12 kwietnia 2018 06:21

    Ta książka już też u mnie jest. Będę ją niebawem czytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sabina12 kwietnia 2018 10:58

    Oh, idealna lektura chyba dla każdego z nas :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ksiegozbiorczyta.blogspot.com12 kwietnia 2018 11:47

    z miła chęcią się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cyrysia12 kwietnia 2018 14:39

    Ja na razie spasuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Katarzyna (Pani_Ka Czyta)12 kwietnia 2018 19:55

    Idealna pora na tego typu lekturę. Liczę, że moja "czarna" okaże się mniej czarna niż to książkowa. Wyruszam na zakupy, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stella Aga12 kwietnia 2018 20:34

    Książka raczej nie dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jardian13 kwietnia 2018 04:33

    Raczej nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Alicja S.21 kwietnia 2018 23:04

    Raczej nie dla mnie, nie w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń