Wydawnictwo Albatros w lato dostarcza czytelnikom nie lada atrakcyjnych lektur. Lipiec upłynie pod znakiem thrillera i sensacji oraz takich mistrzów jak Stephen King czy Mario Puzo. Nowości i zapowiedzi gwarantują świetnie spędzony czas z książką :)
Człowiek, którego nie ma to legendarna postać. Budzi respekt, więc
zwykło się o nim mówić tylko szeptem. Istnieją pogłoski, że na prośbę
osób potrzebujących pomocy zrobi wszystko. Jest tylko jeden warunek:
ludzie ci muszą na tę pomoc rzeczywiście zasługiwać. Teraz się okazuje,
że jest on kimś więcej niż tylko legendą.
Evan Smoak to człowiek posiadający niezwykłe umiejętności, ale nic
dziwnego – od najmłodszych lat był przecież szkolony w ramach tajnego
programu rządowego, zaprojektowanego po to, by powołać do życia
profesjonalnych płatnych zabójców, którzy na zlecenie rządu
amerykańskiego wyeliminują wszystkich jego wrogów. To on był tajemniczym
osobnikiem o pseudonimie Orphan X. Po latach szkoleń i treningów Evan
postanowił zerwać z programem, a nabytą wiedzę i umiejętności
wykorzystać, by raz na zawsze zniknąć.
Teraz jednak ktoś tak samo dobrze wyszkolony jak on siedzi mu na
ogonie, śledząc każdy jego ruch. Ten ktoś wie o programie Orphan i
zadaniach Evana, a w dodatku jest coraz bliżej celu. Wiadomo też, że nie
zawaha się wykorzystać słabości Smoaka i prowadzonej przez niego
szlachetnej misji, by go znaleźć i unicestwić.
Fragment do przeczytania tutaj
Wystarczyła jedna noc w porcie Plymouth i los wyprawy wojennej przeciw
Hiszpanom zawisł na włosku, podobnie jak ciało szlachcica Dunne’a na
belce statku Elizabeth Bonaventure… Samobójstwo? Zemsta? A może
coś więcej? Jakkolwiek by było, z trupem na pokładzie królewska
ekspedycja nie wyruszy z portu. A już na pewno nie, jeśli się okaże, że
wśród załogi jest ktoś, kto pomógł Dunne’owi opuścić ten padół łez…
Giordano Bruno, były zakonnik i heretyk, obecnie na usługach królowej,
zgadza się wytropić mordercę. Krążąc po zaułkach Plymouth, odkrywa, że
cienie miasta kryją mroczne tajemnice… I orientuje się, że ktoś śledzi
każdy jego krok. A to staje się szczególnie niebezpieczne, gdy w jego
ręce trafia tajemniczy manuskrypt…
Fragment do przeczytania tutaj
Akcja książki toczy się w powojennych Niemczech krótko po kapitulacji,
na przełomie 1945 i 1946 roku. Po trzech latach spędzonych na froncie
młody Amerykanin, Walter Mosca, nie potrafi odnaleźć się w normalnej
rzeczywistości, nie czuje więzi z rodziną ani narzeczoną. Tęskni za
Europą, za swoją niemiecką kochanką Helle. W końcu decyduje się na
powrót. Znajduje pracę w cywilnej administracji sił okupacyjnych w
Bremie, mieście zniszczonym przez alianckie bombardowania. Odszukuje
Helle i przechodzi trudny proces odkrywania siebie oraz poszukiwania
miłości i spokoju. Stara się zachować człowieczeństwo wobec piekła
codzienności – braków żywnościowych, prostytucji młodych kobiet,
żebrzących dzieci, widocznych wszędzie ruin. Widząc perspektywę szybkich
i łatwych zarobków, wplątuje się w przedsięwzięcia na czarnym rynku,
gdzie walutą są dobra z amerykańskich kantyn, a towarem – złoto, usługi
seksualne, fałszywe dokumenty i leki. Kiedy Helle rodzi jego syna,
zaczyna wierzyć, że w końcu nauczył się kochać...
Fragment do przeczytania tutaj
Mick Kennedy, detektyw z dublińskiego
wydziału zabójstw, dba o każdy szczegół. Właściwy samochód, odpowiednie
ciuchy, nawet barwa głosu… Wszystko, by pokazać światu – a co
najważniejsze, mordercy – że całkowicie panuje nad sprawą.
Nie panuje jednak nad Broken Harbour. Z tą niegdyś odludną, piękną zatoką wiążą się jego najszczęśliwsze wspomnienia. Ale też najstraszniejsze. Teraz znów Broken Harbour stało się miejscem tragedii. Cztery ofiary – dwoje uduszonych dzieci, ojciec zadźgany nożem w krwawej jatce i matka walcząca w szpitalu o życie.
To sprawa najwyższej wagi i jednocześnie okazja dla detektywa Kennedy’ego, żeby po okresie porażek powrócić na szczyt. Wygląda na to, że świetnie wykorzystuje swoją szansę – w ciągu 48 godzin zabójca trafia do aresztu. Tyle tylko, że ta sprawa nie posuwa się do przodu jak wszystkie inne, lecz „prowadzi go na manowce z siłą potężnego odpływu i ściąga na dno”.
Nie panuje jednak nad Broken Harbour. Z tą niegdyś odludną, piękną zatoką wiążą się jego najszczęśliwsze wspomnienia. Ale też najstraszniejsze. Teraz znów Broken Harbour stało się miejscem tragedii. Cztery ofiary – dwoje uduszonych dzieci, ojciec zadźgany nożem w krwawej jatce i matka walcząca w szpitalu o życie.
To sprawa najwyższej wagi i jednocześnie okazja dla detektywa Kennedy’ego, żeby po okresie porażek powrócić na szczyt. Wygląda na to, że świetnie wykorzystuje swoją szansę – w ciągu 48 godzin zabójca trafia do aresztu. Tyle tylko, że ta sprawa nie posuwa się do przodu jak wszystkie inne, lecz „prowadzi go na manowce z siłą potężnego odpływu i ściąga na dno”.
Fragment do przeczytania tutaj
Na jałowej ziemi przypominającej planetę po apokaliptycznej zagładzie
pozostały tylko ślady dawnej cywilizacji. Roland Deschain, ostatni z
dumnego klanu rewolwerowców, przemierza ten złowrogi, zamieszkany przez
mutanty, demony i wampiry świat, ścigając człowieka w czerni. Wierzy, że
ten posiadł tajemnicę Mrocznej Wieży – centrum wszystkich światów,
miejsca, w którym być może uda się rozwiązać zagadkę czasu i przestrzeni
i odkryć tajemnicę istnienia. Podczas wędrówki musi stawić czoła
opętanej kapłance: spotyka szalonych osadników, gadającego kruka,
zamieszkujące podziemia mutanty oraz pochodzącego z Ziemi chłopca,
Jake`a.
Fragment do przeczytania tutaj
John Rebus nie jest stworzony do bycia emerytem. Kiedy więc Siobhan
Clarke prosi go o pomoc w rozwiązaniu sprawy zagadkowego morderstwa
starszego prawnika, nie waha się ani chwili. Zdaniem policji David
Minton padł ofiarą włamywaczy. Inspektor Clarke ma jednak co do tej
hipotezy duże wątpliwości. Fakt, że z domu prawnika nie zniknął żaden
wartościowy przedmiot, a także znaleziony przy ciele Mintona list z
pogróżkami, zdają się jednoznacznie wskazywać, że mężczyzna nie zginął
przez przypadek. Tymczasem w innej części Edynburga znaleziona zostaje
kolejna ofiara, a okoliczności śmierci wskazują na tego samego sprawcę.
Clarke i Rebus muszą połączyć rozrzucone tropy, by rozwiązać zagadkę. W
śledztwie pomaga im Malcolm Fox.
Fragment do przeczytania tutaj
Trwa ofensywa na Egipt, Luksor jest otoczony. Faraon Tamose został
śmiertelnie ranny. Wydaje się, że wszystko już stracone. Taita, doradca
faraona, przygotowuje się do ostatecznego ataku przeciwnika. Gdy nikt
nie ma już nadziei na zwycięstwo, żołnierzom pozostaje liczyć na
przebłysk geniuszu Taity.
Albo… Na niespodziewane przybycie dawnego sprzymierzeńca… Szturm
zostaje powstrzymany, a święta armia Egiptu uderza na wroga. Radość ze
zwycięstwa nie trwa długo – po powrocie do Luksoru Taita zostaje
uwięziony. Tamose nie żyje, a rządy objął nowy faraon, którego władcze
zapędy trzeba jak najszybciej powstrzymać…
Francja 1940. W Biarritz, francuskim kurorcie nad brzegiem Atlantyku
zostaje odkryte ciało polskiego malarza, Józefa Rajnfelda. Mężczyznę
znaleziono z poderżniętym gardłem i brzytwą w dłoni. Wszyscy uznali to
za samobójstwo. Jedyny świadek mogący rozwiązać tę zagadkę ma swoje
powody, by milczeć.
Warszawa 2015. Nad brzegiem Wisły zostają znalezione zwłoki
siedemnastoletniego dobrze rokującego artysty. Ktoś poderżnął mu gardło i
ułożył ciało w taki sam sposób jak ciało Józefa Rajnfelda blisko 75 lat
wcześniej. Morderca ubrał go w podobne ubranie i włożył w ręce niemal
identyczną brzytwę. Ku przerażeniu prokuratora prowadzącego śledztwo
okazuje się, że zabity chłopak był synem Agaty Wróblewskiej, znanej
dziennikarki, która odegrała znaczącą rolę w sprawie operacji Lunatyk.
Załamana po śmierci syna Agata zwraca się do jedynego człowieka, który
może rozwikłać zagadkę dwóch śmierci odległych od siebie o ponad 70 lat.
Max Kwietniewski, czarnoskóry polski detektyw, poruszony śmiercią syna
przyjaciółki, decyduje się przylecieć do Warszawy, gdzie będzie musiał
stanąć oko w oko z tajemnicą, której rozwiązanie tkwi w mrocznej
przeszłości miasta nad Wisłą...
Kolonia brzmi naprawdę intrygująco. :)
OdpowiedzUsuńJest co czytać :)
OdpowiedzUsuńCiekawe tytuły.
OdpowiedzUsuńMnóstwo mocnych lektur się szykuje :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać Kolonię :)
OdpowiedzUsuńPraktycznie same kryminały, a one niezbyt do mnie przemawiają, niestety ;____; niemniej jednak... planuję przeczytać kiedyś coś od pana Kinga! Może nie akurat tę pozycję wydawniczą, ale inną :D.
OdpowiedzUsuń#SadisticWriter
,,Kolonię" chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuń