Strony

czwartek, 6 czerwca 2013

Ślepa sprawiedliwość

"Straceni za miłość"
Roxanna St. Claire

 Kłamstwo nie zawsze ma krótkie życie, czasem wydaje się niektórym, że już zawsze będzie brane za prawdę. „Straceni za miłość” to historia, w której odgrywa kluczową rolę.


Trzy dekady spędzone w więzieniu to nie bajka, a okrutna rzeczywistość, do której nie można się przyzwyczaić. Jednak gdy udowadnianie niewinności oznacza śmierć kogoś bliskiego, szybko odpuszcza się walkę o nią. Kiedyś Eileen wzięła udział w grze, w której została jej przypisana całkiem inna rola niż przypuszczała. Kilka minut zmieniło wszystko i ją samą również, została pozbawiona tego co najważniejsze - przyszłości i bliskich. Każdy krok kobiety w kierunku ujawnienia prawdy grozi wykonaniem odroczonego wyroku, ale ktoś nie boi podjąć się wyzwania jakim jest przywrócenie tego, co jej trzydzieści lat wcześniej. Na szali zostaje postawione więcej niż jedno życie, lecz to dopiero część kosztów jakie trzeba ponieść kiedy niewinność przeciwstawia się winie. Jack dał Eileen nadzieję, że to, co ją spotkało zostanie przez niego wyjaśnione. Rzucone wyzwanie wymaga sięgnięcia do przeszłości i wejścia w świat, gdzie liczą się pozory, dla utrzymania jakich zrobi się wszystko. Co faktycznie wydarzyło się wieczorem na pewnym cmentarzu? 

Reszta recenzji do przeczytania tutaj




Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi dlaLejdis.pldlaLejdis.pl 




9 komentarzy:

  1. Nie zauważyłam tej książki w nowościach Prószyńskiego a szkoda, bo zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest trylogia, a ten tytuł to III cz., ale można czytać osobno :)

      Usuń
  2. Czuję, że będzie ciekawa. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Po samym tytule bym się nie skusiła na pewno na tę książkę. Dopiero Twoja recenzja mnie przekonuje do niej. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam I część :) jeśli poziom jest ciągle ten sam, to sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tytuł dość romansowy, ale sama historia wygląda zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Poszukam pierwszej części, bo nie lubię czytać tak nie po kolei

    OdpowiedzUsuń