Strony

niedziela, 31 lipca 2011

Dziewczyna o imieniu Perła

"Perła. Dzień, w którym upadł Kanaan"

Patrząc na okładkę widzimy obraz zniszczenia, ale na pierwszym planie znajduje się kobieca twarz. Czy to tytułowa Perła? Dziewczyna, dla której los napisał niezwykły scenariusz do odegrania w życiu. Mogłoby się wydawać, że czasy starożytnego Egiptu dzieli od nam współczesnych zbyt wiele tysiącleci, a co wydaje się ważniejsze - odrębność kultury, religii czy zwykłej ludzkiej mentalności. Cywilizacje starożytności i my obecnie to zupełnie inne społeczeństwa, ale czy na pewno? Jakie uczucie były znane ówcześnie, a które znikły w mrokach dziejów? Albo do jakich emocji jesteśmy my zdolni, a które były nieznane tysiące lat temu? Człowiek był zawsze tylko człowiekiem, nikim mniej i nikim więcej. Niezależnie od momentu historii reakcje na pewne pokusy są od wieków takie same.

Władza zawsze wiąże się z żądzą zdobycie jej przez tych, którzy jej nie posiadają. Natomiast Ci, będący na szczycie niechętnie dzielą się osiągniętą potęgą. Cienka linia oddziela podziw od zazdrości, a od tego już niewielki do poddania się żądzy przejęcia władzy. Autor przytacza w prologu historię Sodomy i Gomory, jakie znaczenie ma ta przypowieść dla historii tytułowej Perły? Lot został ocalony przez Boga gdyż był wierny zasadom ustanowionym przez najwyższego, może podobny los pisany jest bohaterce? Te i wiele więcej pytań nasuwa się po przeczytaniu niewielu stron i chociaż mogłoby się wydawać, iż takie nawiązanie jest zbyt oczywiste by autor wykorzystał je w swojej książce, to korelacja pomiędzy biblijną historią, a wykreowaną rzeczywistością istnieją na pewno - pytanie tylko jakie?

W świecie gdzie prawość i honor schodzą na plan dalszy, a podstawą ludzkich sukcesów staje się szantaż i intrygi, Perła ma trudne zadanie do wypełnienia. Od tego czy jej się powiedzie zależy coś najważniejszego - życie. Atmosfera podejrzeń i nieufności powoduje, że nawet prawi ludzie ulegają transformacji, a ideały, które jeszcze chwilę wcześniej były na pierwszym miejscu odchodzą w zapomnienie. Umiejętne podsycanie nienawiści, sianie oszczerstw i wzbudzanie żądzy posiadania sprawiają, że człowiek zmienia się całkowicie, staje się obcy dla najbliższych. Czy w takim momencie nie jest już za późno by obronić niewinnych przed złem? Rozgrywka toczy się nie tylko na ziemi, ale i w wymiarze duchowym.

W czym historia Perły nawiązuje do biblijnej historii? To najlepiej odkryć osobiście podczas czytania. Myliłby się jednak ten, kto szukałby bezpośrednich nawiązań starotestamentowych, bo książka Rafała Kosowskiego to nie powielanie tylko odrębna opowieść, chociaż oparta na przeszłości. To swoista kronika zdobywania władzy, bez świadomości, że wraz ze wzrostem potęgi traci się to co jest najważniejsze w człowieku. Pewne rzeczy pozostają niezmienne bez względu na kulturę religię lub upływający czas.


Za możliwość przeczytania książki Dziękuję Oficynie Wydawniczej VOCATIO

8 komentarzy:

  1. Zaciekawiłaś mnie niesamowicie historia tej książki. Mam ochotę osobiście ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda mi to na ciekawą historię sensacyjną. Podsunę Twoją opinię mamie:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sensacja to mały fragment tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka naprawdę nieciekawa, ale treść i recenzja zachęca :) To dopiero pierwsza część, tak? Już trochę za dużo tych wzystkich serii dookoła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie będą trzy części, "Perła" to pierwsza część, "Qedesha" to druga część, a ostatnia to "Wybrana" :) Matt dziękuje za uważne czytanie

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią poznam tę książkę bliżej:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałem tą sagę i muszę przyznać że jest rewelacyjna, polecam ją każdemu

    OdpowiedzUsuń