Strony

niedziela, 29 września 2024

Londyńskie klimaty

Nowość:

„Londyn po mojemu.

Spacerem po mieście 

i historii”

Maciej Woroch

 

Londyn od wieków znany jest i wciąż interesuje naprawdę ogromne rzesze ludzi. Przez stulecia istnienia zmieniał się niejednokrotnie, czasem dosłownie odradzając się jak feniks z popiołów i to wcale nie przysłowiowych. Jako świadek wielkich wydarzeń historycznych zapisał się w niejednej kronice, był też miejscem gdzie rozstrzygano losy narodów. Londyn.

 

Jaki jest Wasz sposób na zwiedzanie? Odhaczacie skrupulatnie na liście najbardziej polecane punkty czy stawiacie na spontaniczny spacer? A może tak z przewodnikiem, który przybliży miejsca godne uwagi? A gdyby tak połączyć to wszystko i jeszcze dostać interesujące ciekawostki oraz historyczne smaczki? Maciej Woroch w „Londynie po mojemu” właśnie daje czytelnikom możliwość odbycia niezwykłej podróży i to wcale nie palcem po mapie. Wprost przeciwnie dostajemy okazję by przenieść się do stolicy Wielkiej Brytanii i spacerowym krokiem poznać go nie jedynie od strony słynnych budowli, ale także ludzi. Jednak to wstęp do zwiedzania również mniej znanych miejsc lub spojrzenia z całkiem innej perspektywy na topowe zabytki. Jak przyznaje sam autor nie jest to lista kompletna, lecz z pewnością oferująca ciekawe kierunki. Kartka po kartce patrzymy jednocześnie z ujęcia mieszkańca metropolii i turysty, co wcale nie wyklucza, lecz daje nieograniczone warianty na samodzielne poznawanie lokalnych miejscówek. A może tak spojrzeć od strony kinematografii, której tła użyczyły londyńskie krajobrazy lub królewskiego splendoru? Kto nie chciałby utrwalić swojej turystycznej przygody na przyciągających wzrok kadrach? Porady gdzie i kiedy je zrobić także znajdziecie. Nie obeszło się też bez praktycznych porad, jakich nieznajomość mogłaby być przyczyną niepotrzebnego narzekania. Maciej Woroch jest doskonałym przewodnikiem, potrafiącym ze znawstwem zajmująco opowiadać i równocześnie przekazywać istotne informacje. „Londyn po mojemu” to faktyczny spacer po miejscach, dziejach i z postaciami, jakie naprawdę skutecznie zachęcają by ponownie z nimi spotkać, ale tym razem na żywo.


Za możliwość przeczytania

 książki 

dziękuję: