Strony

środa, 28 lutego 2018

Grzech czy zaniechanie?



„Grzech zaniechania”
Małgorzata Rogala

Ktoś komuś odebrał życie, co go popchnęło do tego czynu? Na to pytanie muszą odpowiedzieć śledczy. Czasem jest to proste, ale bywają zbrodnie, za którymi czai się wiele emocji i niewiadomych. Łatwo jest popełnić błąd oraz pójść na skróty i rzucić oskarżenie, lecz co w sytuacji gdy jest to niewłaściwy kierunek? Pozory mylą, a pod nimi kryje się morze znaków zapytania i ocean możliwych scenariuszy.

Starsza aspirant Agata Górska nie przypuszczała, że zostanie wplątana w sprawę, która rzuci na nią cień podejrzeń. Niestety koszmar stał się rzeczywistością i to właśnie w momencie kiedy prowadzi skomplikowane śledztwo w sprawie morderstwa. Dwa dochodzenie, z czego jedno ma wszelkie znamiona tego, że uderzy w policjantkę boleśnie, w tym samym czasie rozgrywające się oznaczają, że trzeba się skupić i dokładnie przyjrzeć się wszystkiemu co im towarzyszy. Zwłaszcza, iż dużo nie potrzeba by zostać wciągniętą w otchłań poszlak, domysłów oraz nieczystych rozgrywek. Sprawy osobiste i obowiązki zawodowe w tym przypadku trzeba potraktować tak samo poważnie, ale dla Górskiej to drugie jest istotniejsze, w końcu co do pierwszego nie ma żadnych niejasności, chociaż czy na pewno? Zabójstwo eks-faceta jest równie niejasne jak i morderstwo szanowanej psychiatry Antoniny Brzozowskiej. Kto zabił Michała Stępnia? Jaki motyw miał morderca lekarki? Rozwiązanie tych zagadek kryminalnych stanowi prawdziwą łamigłówkę dla śledczych, przy czym jedna z nich może mieć przykre konsekwencje dla starszej aspirant. Poszlaki nie są dowodami, lecz niekiedy są podstawą oskarżenia, jednak czy mającego realne podstawy? Sławek Tomczyk łatwo się nie poddaje i wierzy, że prawda zatriumfuje, jak będzie w tych, dwóch, konkretnych sprawach. Temida przecież ma zasłonięte oczy i może kogoś skrzywdzić mieczem trzymanym w dłoni, kierując się tym co niesprawdzone …

Nowe dochodzenie starszej aspirant i komisarza okazało się niezłą zagwozdką, ale to nie jedyne śledztwo w „Grzechu zaniechania”. Słowa uznania dla Małgorzaty Rogali za całość i szczegóły, dała czytelnikom do rąk mistrzowsko skonstruowany kryminał, od którego nie ma co nawet próbować oderwać się. Jeżeli ktoś nie czytał poprzednich książek, z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem w rolach głównych, to w najnowszym tomie połapie się szybko w akcji, lecz z pewnością i tak będzie chciał nadrobić zaległości. Natomiast dla fanów tej pary stróżów prawa „Grzech zaniedbania” przyniesie podwójne emocje śledcze, z gatunku tych, rosnących wraz z kolejnymi przeczytanymi kartkami.  Dwie sprawy toczące się równolegle to wyzwanie dla autorki i dla odbiorców, zwłaszcza gdy zazębiają się one i dorównują sobie stopniem zagmatwania. Małgorzata Rogala nie daje nikomu taryfy ulgowej, z jednej strony postacie szukają odpowiedzi na pytania, z drugiej - czytających kusi by na własną rękę odkryć to co pozostaje jeszcze niewiadomą. Na obie grupy czeka kilka ślepych uliczek i podchwytliwe zwroty akcji, a na pierwszym planie duet Górska i Tomczyk, nie dający za wygraną i wnikliwie sprawdzający wszelkie ślady i poszlaki. To co inni przyjmują za pewnik, oni weryfikują oraz rozkładają na czynniki pierwsze. Nie zadowalają się zdawkowymi odpowiedziami, czego efektem jest odkrycie nie tylko prawdy, ale i motywów, leżących u źródeł zbrodni. Nie da się także nie zauważyć strony psychologicznej „Grzechu zaniechania” odgrywającą dużą rolę w kryminalnej intrydze, lecz i stanowiącej temat do przemyśleń. Pisarka umiejętnie wplotła do fundamentów fabuły problemy społeczne, które ostatnio często są poruszane, ale nie zawsze w odpowiednim kontekście. 

Pozostaje jeszcze jedno pytanie, na jakie brak na razie odpowiedzi – czy będzie jeszcze okazja by spotkać się z starszą aspirant Agatą Górską i komisarzem Sławkiem Tomczykiem?





Za możliwość 
przeczytania książki
dziękuję
Autorce - Małgorzacie Rogali

wtorek, 27 lutego 2018

Harlan Coben kolekcja książek


Już od wczoraj w sprzedaży
I tom kolekcji książek
Harlana Cobena.

Zacieram już ręce ;)












poniedziałek, 26 lutego 2018

Coś na rozgrzewkę ;)

Czekam na wiosnę, więcej nawet codziennie jej wypatruję, ale ta jest bardzo kapryśna i na razie pojawia się na krótką chwilę by zaraz zniknąć na dłużej. Na razie ratuje mnie puchowy płaszcz, ciepła czapka i rozgrzewające lektury ;) Może tę rolę spełnią również zapowiedzi wydawnictwa SQN :)


Arthorn, niegdyś przykładny oficer, po tym jak zdradziła go królowa, lojalność władzy ma w głębokim poważaniu. Najchętniej zaszyłby się w spokojnej Asnal Talath u boku ukochanej – tyle że właśnie trafił do niewoli.
Valesca straciła pamięć. Przy sobie ma jedynie tobołek ze starym mieczem. Kiedy wspomnienia zaczynają wracać, pojmuje, że czeka ją zadanie wielkiej wagi. Lecz najpierw musi odnaleźć Arthorna. Korzysta w pomocy pewnego tajemniczego podróżnika i… czarnego kota podejrzanej proweniencji.
Do króla Aurissa dociera, że objął tron w fatalnym czasie. Jego Wondettel zamierza zająć tereny do niedawna opanowane przez Martwicę, lecz takie same prawa rości sobie Nife, potężny sojusz ze wschodu. Zbliża się wojna, jakiej nie pamiętano od stuleci. Żadna ze stron nie wie, że starzy bogowie mają własne plany.




To marzenie wybiera marzyciela, a nie odwrotnie.
Lazlo Strange od zawsze marzył, aby poznać tajemnice zaginionego miasta Szloch. Jako sierota, a potem skromny bibliotekarz, nawet nie przypuszczał, że ma szansę na odbycie kosztownej wyprawy przez pustynię Elmuthaleth do miejsca, gdzie mieszkają mityczni wojownicy. Dopóki sami nie przekroczyli bramy Wielkiej Biblioteki i nie zaproponowali wyprawy… komuś innemu.
Tu liczy się czas i każda podjęta decyzja. Przed Strange’em pojawią się wybory, których nie sposób dokonać, żal, którego nie da się wyleczyć, oraz magia tak prawdziwa, jakby istniała naprawdę.
Zanurz się w świecie pełnym skrywanych od wieków tajemnic, marzeń niebieskich jak opale, jak skrzydła ważki czy niebo, niezwykłych snów, które dyktują zmysły.
Czytając Marzyciela, zapomnisz, co jest snem, a co jawą.




Kiedy w 1966 roku młody chłopak z Radomia wyjeżdżał jako tłumacz na Daleki Wschód, nie wiedział, że to początek błyskotliwej kariery dyplomatycznej. Nie przeczuwał też, że czeka go szereg niebezpiecznych operacji, w których odegra kluczową rolę.
Do Laosu trafił w samym środku wojny domowej. W Iranie zastała go rewolucja, podczas której ukrywał się wraz z rodziną w budynku ambasady, gdy tłum na zewnątrz skandował: „Śmierć obcym!”. Po zerwaniu stosunków dyplomatycznych między USA a Irakiem to właśnie on – do niedawna urzędnik „zza żelaznej kurtyny” – przeprowadził spektakularne negocjacje zmierzające do uwolnienia amerykańskiego obywatela z irackiego więzienia Abu-Ghraib.
Oto pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji historia polskiego ambasadora Jana Wojciecha Piekarskiego. Opowieść o negocjacjach, szpiegach, współpracy z wywiadem PRL, a także szlifowaniu wizerunku polskich prezydentów, premierów i ministrów podczas szefowania Protokołowi Dyplomatycznemu.

niedziela, 25 lutego 2018

W drodze po sławę

 PRZEDPREMIEROWO

„Mad & Bad”
Robert Muchamore

Czego potrzeba by zaistnieć w show biznesie? Szczęścia? Talentu? Znajomości? Może szansy, nawet takiej najmniejszej, by pokazać siebie i swój dorobek? Czasem jest to składanka wszystkich tych elementów po trochu, a czasem wystarczy tylko jeden z nich, ale wykorzystany na więcej niż sto procent. Większość jednak musi to poprzeć ogromnym wysiłkiem i rzucić wyzwanie samemu sobie, co nie jest proste.

Summer nigdy nie podejrzewała, że kogoś zainteresuje jej głos, bo i kto miałby okazję w ogóle domyślić się, iż jest nieprzeciętny? Codzienność skutecznie wyleczyła ją z marzeń, chociaż ma dopiero kilkanaście lat. To co wydawało się dla niej porażką okazało się wstępem do przygody, jaka wydawała się jedynie snem. Propozycja bycia wokalistką w zespole muzycznym  jest więcej niż zaskoczeniem dla dziewczyny, czy wspólne przedsięwzięciu kilku uczennic ma szansę powodzenia? Jay wraz z przyjaciółmi założył kapelę, co nieco wie o branży rozrywkowej i zdaje sobie sprawę co trzeba zrobić by ktoś zwrócił na nich uwagę. Wymaga to drastycznych zmian i ich efekty będą zupełnie od tych oczekiwanych. Dylan w ogóle nie był zainteresowany sceną, przypadek skierował go do pewnej sali lekcyjnej i coś zmieniło się w jego nudnej do tej pory egzystencji. Co łączy tych nastolatków? Pragnienie udziału w War Rock, telewizyjnym programie mogącym otworzyć młodym muzykom amatorom drogę do spektakularnej kariery, ale to pieśń przyszłości. Nim w ogóle zakwalifikują się do show muszą powalczyć o swoją szansę nie tylko w eliminacjach, lecz przede wszystkimi z samymi sobą oraz otoczeniem. Droga do sławy nie jest ani łatwa, ani bezbolesna, lecz bywa zabawna.

Sukces, jedno słowo i tysiące skojarzeń, dla każdego oznacza coś innego, nawet kiedy zdaje się być tym samym dla wielu. Dla bohaterów „Mad & Bad” ma postać wygranej w jednym z wielu konkursów dla muzycznych młodych talentów. Czym może być występ na małej scenie wśród podobnych amatorów? Jaki w ogóle motywy kierują nimi i przede wszystkim co ich napędza by przezwyciężyć przeszkody piętrzące się na drodze do miejsca gdzie zaprezentują swój talent? Robert Muchamore nie przedstawia lukrowanego obrazu młodzieży, ani tym bardziej ich rodzin, jest w nim gorzka prawda oraz zapał i optymizm jaki rzadko  później jest odczuwany. Historie kilku grup nastolatków przeplatają się aż do finału, lecz to dopiero pierwszy krok do spełnienia marzeń, oczekiwań innych lub uwierzenia w siebie.  Mogłoby się wydawać, że to prosta fabuła, pełna oklepanych schematów i sparafrazowanego amerykańskiego snu, jednak to pozory, pod nimi widać skomplikowaną rzeczywistość. Gdzieś pomiędzy brakiem marzeń i życiem nimi, jest miejsce i na nieśmiałe próby wyjścia poza dotychczasowe ramy egzystowania oraz pierwsze przymiarki do zmierzenia się z tym co wydawało się nieuniknione. Oczywiście na pierwszym miejscu jest muzyka, to ona nadaje rytm całości, a postacie dla niej są w stanie nie tylko na poświęcenia, ale i dzięki niej staną przed możliwościami, o jakich niekiedy nawet nie marzyli. „Mad &Bad” jest pierwszą częścią serią i poszczególne wątki stanowią dopiero zapowiedź tego co może się wydarzyć się w kolejnych tomach. Podglądanie od kulis jak rodzi się sława i na czym zbudowany jest sukces, ale również porażka, w wykonaniu Roberta Muchamore`a jest opowieścią nie tylko dla młodych czytelników, starsi bohaterowie chociaż drugoplanowi zainteresują swoich odpowiedników wiekowych wśród czytających.

Każdemu z nas przynajmniej raz zdarzyło się przełączyć na program typu muzyczny talent show, „Mad & Bad” pokazuje ile trzeba pracy włożyć by się w nim znaleźć. Reszta to materiał na kolejną część perypetii młodszych i starszych postaci na ścieżce po sławę.





Za możliwość przeczytania książki 


dziękuję wydawnictwu:
 
 
Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo jaguar

sobota, 24 lutego 2018

Mroczna strona w zapowiedziach

Kryminały, sensacja, thrillery są mi bardzo bliskie, czytali je moi rodzice, a ja bardzo szybko po nie sięgnęłam. Agatha Christie już na zawsze pozostanie dla mnie niedoścignioną mistrzynią w tym gatunku, no i niezapomniane śledztwa Sherlocka Holmes`a, które wyszły spod pióra sir Conan Doyle`a, wciąż odkrywam na nowo. Dlatego z uwagą śledzę co nowego w tym temacie "piszczy" na księgarskich półkach ;)

 Płacz nie pomoże.
Porwie cię w złości.
Pokroi ciało,
zachowa kości.

Dwadzieścia lat temu czworo nastolatków postanowiło odnaleźć w lesie Kościucha, złodzieja kości, potwora z dziecięcej rymowanki.
Tylko troje z nich powróciło z tej wyprawy.
W Liverpoolu odnaleziono błąkającą się, okaleczoną kobietę, która twierdzi, że uciekła potworowi z lasu.
Prowadząca dochodzenie detektyw Louise Henderson pamięta sprawę zaginięcia dziecka sprzed lat.
Teraz musi przekonać kolegów z pracy, że legendarne monstrum może okazać się człowiekiem z krwi i kości.
Gdy w lesie zostaje znalezione kolejne ciało, sprawy przybierają jeszcze mroczniejszy obrót… 


 Agentka specjalna FBI Smoky Barrett na tropie psychopatycznego mordercy, który wymyka się ludzkiemu pojęciu

Szesnastoletnia Sarah zostaje odnaleziona na miejscu makabrycznego potrójnego morderstwa. Przyciska do skroni broń, twierdząc że jej adopcyjna rodzina padła ofiarą Obcego. Tego samego, który od lat podąża jej tropem, zabijając wszystkich, których dziewczyna pokocha.

Agentka specjalna Smoky Barrett jest szefową jednostki specjalnej - wydziału FBI ścigającego najbrutalniejszych seryjnych morderców, istne bestie w ludzkiej skórze. Jego członkowie zostali wyselekcjonowani spośród najlepszych, stanowią elitę. Niezmordowani i dręczeni obsesjami, niemal jak ci, których ścigają.

Kolejna brutalna zbrodnia naprowadza ich na ślad mrocznej krucjaty mordercy, pełnej śmierci i cierpienia. To zwyrodnialec pełen chorych, artystycznych wizji. Chce uczynić z Sarah ofiarę doskonałą i zarazem swą ostateczną broń.
Smoky Barrett ma jednak inny, bardziej osobisty powód, dla którego chce schwytać Obcego: adoptowaną córkę i nowe życie, które warto chronić za wszelką cenę. 


Były dziennikarz Marcin Faron rozpoczyna pracę w Medilleku, gdzie zamierza udowodnić swoją wartość i wywalczyć dobrą pozycję w zespole agresywnych młodych wilków. Jest ich pięcioro, a tylko jedno z nich osiągnie swój cel. Walka o pozycję lidera i tym samym o przenosiny do berlińskiej centrali firmy nabiera rumieńców po śmierci dotychczasowego kapitana zespołu.

Głupia, przypadkowa śmierć nie budzi specjalnych kontrowersji. Wręcz przeciwnie – mobilizuje do walki. Jednak gdy w kolejnym dziwnym wypadku ginie druga pracownica, atmosfera gwałtownie gęstnieje, a Marcin Faron zaczyna interesować się tajemnicami firmy.

Czy nazywanie produktów Medilleku trucizną to tylko czarny PR konkurencji? Agresywne protesty pod siedzibą firmy coraz częściej kończą się krwawymi awanturami i brutalnymi napaściami na pracowników. Walka o miejsce w hierarchii jest drapieżna, ale gdy celem staje się przeżycie, reguły gry się zmieniają.

Czy śmierć młodych pracowników Medilleku jest wynikiem zemsty? Jeśli tak, to czyjej? A może 
 zaistniała tragiczna sytuacja to tylko jeden wielki przypadek? 


 Czasem w najcichszych miejscach skrywają się najmroczniejsze sekrety…

Spokojna i cicha angielska wieś aż kipi od tajemnic.
Gdy młoda dziewczyna, Abbie Campbell, zostaje potrącona i zostawiona na pewną śmierć na bocznej drodze wioski Little Melham, miejscowa społeczność jest w głębokim szoku. Jednocześnie uruchomiony zostaje łańcuch wydarzeń, wskutek którego na jaw mogą wyjść głęboko ukryte sekrety.
Prawda o tamtym wieczorze zagraża zarówno małżeństwu jak i dzieciom Ellie Saunders i kobieta musi za wszelką cenę chronić swoją rodzinę. A Ellie nie jest jedyną, która ma coś do ukrycia. Ona i jej siostra Leo żywią przekonanie, że mają już za sobą rozdział trudnego dzieciństwa, jednakże Leo dąży do poznania prawdy i ujawnia straszliwy sekret, który przez wiele lat był trzymany w tajemnicy.
Sąsiad Ellie, były detektyw Tom Douglas, uciekł do Little Melham w poszukiwaniu spokojnego życia i zostaje wciągnięty w sieć intryg i kłamstw.
Instynkt podpowiada mu, że to, co przydarzyło się młodej Abbie, było czymś znacznie więcej niż tylko tragicznym wypadkiem.

Spokojna angielska wieś skrywa przerażające tajemnice, czyhające pod równo przystrzyżonymi żywopłotami, za zamkniętymi drzwiami eleganckich salonów i w niewypowiedzianych słowach…


 Jeden bal.
Jeden martwy Kopciuszek.
I dziesięć osób, które miały powód, by zabić.


Autorka powieści kryminalnych Róża Krull otrzymuje zaproszenie na wielki bal charytatywny, gdzie spotyka kilka postaci znanych z pierwszych stron gazet. Kiedy w czasie imprezy dochodzi do morderstwa, okazuje się, że każdy z gości miał powód, aby go dokonać. W tym i znany bloger Mario, przyjaciel Róży, która, aby oczyścić go z podejrzeń, zaczyna własne śledztwo…

„Kto zabił Kopciuszka?” to kolejna opowieść o komediowo-kryminalnych przygodach Róży Krull. Jeśli chcesz przeczytać o innych jej śledztwach, sięgnij też po powieści „Do trzech razy śmierć" i „Lustereczko, powiedz przecie".



Cztery miesiące po eksplozji w Ogrodzie, w którym przetrzymywano młode kobiety nazywane Motylami, agenci FBI Brandon Eddison, Victor Hanoverian i Mercedes Ramirez nadal próbują uporać się z konsekwencjami zdarzeń, pomagając ofiarom przystosować się do życia na zewnątrz.
Niestety wkrótce agenci odnajdują w którymś z kościołów na terenie kraju ciało młodej kobiety z poderżniętym gardłem, otoczone naręczem kwiatów.
Priya Sravasti, której siostra padła ofiarą seryjnego zabójcy, co kilka miesięcy zmienia wraz z matką miejsce zamieszkania, za każdym razem licząc na nowy początek. Kiedy jednak staje się celem szaleńca, śledztwo agentów nabiera nowego tempa. Mordercę będzie można schwytać tylko z pomocą dziewczyny.
By zamknąć tragiczny rozdział ze swojej przeszłości, Priya będzie musiała zaryzykować własnym życiem.



 Serię okrutnych zabójstw dokonanych w Lublinie przed Bożym Narodzeniem przerwała policyjna obława.
Nie na długo.
W mieście prawdopodobnie pojawił się naśladowca. Równie przebiegły i sadystyczny.
Nikt nie chce dopuścić do siebie myśli, że zabójca pozostał na wolności.

Porwana zostaje kolejna kobieta. Sprawca najwyraźniej chce wciągnąć do swojej upiornej rozgrywki Eryka Deryłę. Impulsywny komisarz nie waha się podjąć wyzwania. Jednocześnie musi jednak zadbać o bezpieczeństwo własnej rodziny. I to bez względu na koszty.
Uwikłany w makabryczną grę i zagrożony dyscyplinarną zsyłką stara się uprzedzić seryjnego mordercę.

Co jest rzeczywistością, a co jedynie makabryczną scenerią?
Deryło musi zrozumieć zasady, które kierują zbrodniarzem.
Cóż bowiem jest ważniejsze, ofiara czy ołtarz, który uświęca ofiarę?


 Zabójcza epidemia w Kenii.
Spisek na niewyobrażalną skalę.
Wyścig z czasem, by ocalić ludzkość w jej najczarniejszej godzinie.

Na północ od Alaski statek amerykańskiej Straży Przybrzeżnej odnajduje zatopioną łódź podwodną. Badacze, którzy schodzą na jego pokład, znajdują dowody wskazujące że prowadzono tam tajne eksperymenty naukowe.

W Atlancie dr Peyton Shaw zostaje wyrwana ze snu przez telefon, którego obawiała się od lat. Jako jedna z czołowych epidemiologów zatrudnianych przez CDC jest w grupie, której zadaniem jest błyskawiczna reakcja w obliczu potencjalnego wybuchu zarazy.

W Kenii dwóch Amerykanów zaraziło się patogenem przypominającym zabójczy wirus ebola. Zegar zagłady zaczyna tykać, a Peyton staje na czele zespołu, który dołączy do personelu WHO oraz miejscowych lekarzy. To, co odkryją w odludnej afrykańskiej wiosce, przejdzie ich wszelkie wyobrażenia.

Tymczasem w Berlinie Desmond Hughes budzi się w anonimowym pokoju hotelowym, nie pamiętając, jak do niego trafił ani kim jest. Na podłodze leży martwy ochroniarz, pracownik międzynarodowej firmy farmaceutycznej. Nieliczne wskazówki prowadzą Desmonda do Peyton Shaw. Ku swemu zaskoczeniu i przerażeniu mężczyzna dowiaduje się, że może być powiązany z wybuchem epidemii i że prawdopodobnie posiada klucz do jej powstrzymania.

Podczas gdy patogen rozprzestrzenia się po świecie, a liczba zarażonych rośnie w przerażającym tempie, Peyton i Desmond ścigają się z czasem, żeby zdemaskować spisek, który może doprowadzić do zagłady ludzkości.


W trakcie wakacyjnej imprezy na plaży Nicole Cutty i Megan McDonald zostają porwane. Policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania, jednak nie znajduje po dziewczynach żadnego śladu. Niedługo potem ledwo żywa Megan cudem ucieka z bunkra ukrytego w głębokim lesie.

Rok później książka na temat jej ucieczki ma już status bestsellera, a Megan staje się gwiazdą. Historię jej triumfalnej ucieczki zaburza tylko jeden szczegół: Nicole nadal nie odnaleziono. Starsza siostra uprowadzonej dziewczyny, Livia, pracuje w prosektorium i spodziewa się, że któregoś dnia przyjdzie jej zbadać ciało siostry i zrozumieć tajemnicę jej zniknięcia. Zamiast tego na jej stole ląduje ciało młodego mężczyzny, które łączy się ze sprawami zaginięć dziewczyn w całym kraju.

Powodowana niezdrową ciekawością Livia nawiązuje kontakt z Megan, której wiedza wykracza daleko poza to, co można przeczytać bestsellerowej książce, a strzępy wspomnień dziewczyny stopniowo składają się w przerażającą całość.



piątek, 23 lutego 2018

Echa przeszłosći



„Dom w Riverton”
Kate Morton

Sielska angielska prowincja, małe miasteczko oraz arystokratyczna rezydencja, w cieniu której od wieków toczy się życie wszystkich i wszystkiego wokół. Pewien dom jest czymś więcej niż tylko budynkiem, jest centrum egzystencji nie tylko dla jego właścicieli. Jednak to co wydaje się tak trwałe stało się kolosem na glinianych nogach, podmywanych przez dziejowe wiry i prądy.

Czternaście lat to niewiele, ale dla Grace Reeves to wiek kiedy rozpoczyna całkiem nowy rozdział, nie wie jeszcze co zapisze ona i inni w tej jedynej w swoim rodzaju księdze. Riverton onieśmiela swoją okazałością i doskonałością, od piwnic po sam dach wypełniony jest zasadami, nakazami i normami, obowiązującymi każdego kto przekroczył jego próg. Niektórzy zdają się nie zauważać tego, lecz nadejdzie moment gdy uświadomią sobie jakie obowiązki na nich ciążą, lecz teraz są jeszcze beztroskie chwile, nawet jeśli to momenty wykradzione. Grace, Hannah i Emmeline mają swoje marzenia, ale wojna naznaczy cieniem to co uważały za pewne i niezmienne. Ich wejście w dorosłość nastąpi wcześniej niż sądziły, pierwszy życiowy zakręt okaże się punktem zwrotnym, kierującym je na drogę po części bez powrotu. Szalone lata dwudzieste przyniosą niepokoje, frustracje, stracone nadzieje i odzyskane szanse na szczęśliwą przyszłość. Jaką rolę odegra wierna Grace? Czy buntownicza Hannah urzeczywistni swoje marzenia? A co zrobie mała Emmeline, której nikt nie bierze zbyt poważnie? Każda z nich wydaje się iść wyznaczoną przez ścieżką poprzednie generacje, ale przecież nadchodzi coś nowego – ekscytującego, nieznanego i przede wszystkim kuszącego wolnością oraz możliwością bycia sobą. Jednak za łamanie zasad trzeba zapłacić, jaką cenę wyznaczy przeznaczenie?

Atmosfera nieuchronności, po części gotycki klimat, dramat czający się w kątach arystokratycznej siedziby oraz zmierzch pewnej ery to wszystko jest fundamentem dla rodzinnej sagi. W „Domie Riverton” odnajdziemy ostatnie lata splendoru Belle Epoque, chociaż jej blask już jest przygaszony, a to co było siłą okazuje się być teraz słabością. W takim czasie i otoczeniu rozgrywają się losy trójki dziewcząt, dwie z nich urodziły się w utytułowanej rodzinie, ostatnia jest służącą. Żadna z nich nie wie jak potoczą się ich losy, mają własne marzenia i pragnienia spełnienia, lecz surowe zasady rządzą egzystencją każdej, nawet jeśli należą do uprzywilejowanej warstwy. Zmiany już zostały zapoczątkowane i nawet jeśli nie są dopuszczane do głosu powoli podkopują to co wydawało się monolitem i było kierunkowskazem dla wielu pokoleń. Kate Morton oddała z detalami świat chylący się ku upadkowi, znany nam jedynie z obrazów, sepiowych zdjęć i niemych filmów, który bezpowrotnie przeminął.  „Dom w Riverton” jest swoistą kroniką dorastania i dojrzewania młodych kobiet na progu rewolucji społecznej, obyczajowej oraz przekraczaniu granic wyznaczanych przez innych i cenie jaką się płaci za to. Oczywiście są też i tajemnice, mające swoje korzenie w pięknej rezydencji, gdzie wszystko się rozpoczęło i równie wiele zakończyło. Ich kumulacja prowadzi do niełatwych decyzji, burzeniu tego co wydawało się niezniszczalne i równie trwałe jak brytyjskie imperium. Pierwsze rysy widoczne są już na samym początku, ale nie dla wszystkich, dostrzec może je postronny obserwator. Inni widzą jedynie wspaniałą fasadę lub raczej pozory i mit. Na przestrzeni lat widzimy upadek, którego finisz jest równocześnie wstępem do czegoś nowego dla niektórych. Kate Morton w jednej powieści odmalowała koniec jednej ery, narodziny całkiem nowej epoki, w ten krajobraz wplotła wielką historię oraz losy pewnej rodziny, połączonej nie tylko więzami krwi.






            
                    Za możliwość przeczytania książki 
dziękuję 
wydawnictwu Albatros