Kryminały uwielbiam, zresztą chyba nie ma gatunku literackiego, z którym mi nie po drodze czytelniczo. Lektury z tajemnicami w tle także są w moim guście literackim, z niespodzianek gustuję jedynie w tych z kategorii książki. A dzisiaj wszystkie te trzy elementy połączyły się w jedno czyli w zaskakującą przesyłkę od wydawnictwa Albatros. Taką siurpryzę witam chętnie i z uśmiechem od ucha do ucha :D
Najnowsza książka
Alex Marwood "Najmroczniejszy sekret"
już u mnie, a premiera 10 maja
Wcześniejsze książki Alex Marwood:
"Zabójca z sąsiedztwa",
recenzja tutaj
"Dziewczyny, które zabiły Chloe"
recenzja tutaj