"Na szczycie"
K.N. Haner
Blask świateł, spojrzenia skierowane na scenę, widzowie oczekujący na show, dreszcz emocji i wreszcie spektakl rozpoczyna się ... Być na szczycie, o tym marzy wielu, lecz tylko nieliczni wiedzą jakie to uczucie gdy świat leży u stóp i marzenia spełniają się. Czasem wystarczy chwila by życie zmieniło się całkowicie i nieodwracalnie. Łatwo ulec magii urzeczywistnionych pragnień i zapomnieć, że nic nie jest za darmo, nawet kiedy ma się takie wrażenie.
K.N. Haner
Blask świateł, spojrzenia skierowane na scenę, widzowie oczekujący na show, dreszcz emocji i wreszcie spektakl rozpoczyna się ... Być na szczycie, o tym marzy wielu, lecz tylko nieliczni wiedzą jakie to uczucie gdy świat leży u stóp i marzenia spełniają się. Czasem wystarczy chwila by życie zmieniło się całkowicie i nieodwracalnie. Łatwo ulec magii urzeczywistnionych pragnień i zapomnieć, że nic nie jest za darmo, nawet kiedy ma się takie wrażenie.
Rock`n`roll to nie tylko muzyka, to także styl życia, gdzie króluje zabawa, dzikość i przede wszystkim nieograniczona fantazja w spełnianiu zachcianek. A może prawda jest różna od tej znanej z kolorowej prasy i plotkarskich programów telewizyjnych? Rebeka nie przypuszcza, iż sama się przekona jak żyje się w świecie gwiazd rocka, z dnia na dzień wkracza do świata zupełnie różnego od tego jaki znała do tej pory. Czy można uwierzyć w nagłą odmianę losu, która przychodzi nagle? Sed Mills ma dla Rebeki propozycję z kategorii tych nie do odrzucenia, ale dziewczyna nie przyjmuje jej od razu, ale na swoich warunkach. Jednak czy sama będzie umiała ich dotrzymać? Zasady są po ty by je łamać, a przyjaciele Sedricka i jednocześnie członkowie zespołu, którego jest managerem, złamali je wszystkie i to wielokrotnie. Ich dzień powszedni to nie tylko muzyka, ale przede wszystkim zaspakajanie własnych pragnień, uczucia wydają się dla nich liczyć najmniej. Jaką rolę odegra Rebeka wśród ludzi, którzy złamali prawie wszystkie tabu? Nawet miłość znaczy dla nich zupełnie coś innego niż dla niej ... Jak daleko można się posunąć i nie zagubić siebie samej? Emocje nigdy nie były mocną stroną Rebeki, teraz dziewczyna cały czas balansuje pomiędzy cienką granicą oddzielającą ją od wypracowanej normalności, a koszmaru wspomnień. Co jest prawdą, a co jedynie perwersyjną grą? Gdzie kończy się rozrywka, a zaczyna gra o wysoką stawkę, jaką jest miłość? Kiedy na wyciągnięcie ręki jest nieograniczona wolność to jakiekolwiek dobrowolne jej ograniczenia wydają się niedorzeczne. Liczy się tu i teraz, bo przeszłość jest zbyt bolesna, no a przyszłość wydaje się zbyt nieprawdopodobna by mogła się ziścić. Gdzieś, pomiędzy kolejnymi szaleństwami i wariackimi wygłupami,, nagle pojawia się coś co zakłóca nieprzerwane pasmo rock`n`roll`owej karuzeli ... Co zrobić gdy nagle wszystko podąża po równi pochyłej? Zatracić się w spełnianiu własnych i innych zachcianek wcale nie jest trudno, tylko co kiedy trzeba uporać się z nieprzewidywanymi ich skutkami? Szczyt czasem jest osiągnąć łatwo, lecz spaść z niego wcale nie jest aż tak trudno ...
Niespodziewane spotkanie, jedno spojrzenie, nieoczekiwana propozycja i ... szansa dla dwojga ludzi. Każde z nich ma swoje tajemnice, którymi nie chcą dzielić się z innymi, skomplikowana przeszłość, wciąż swoimi mackami oplata nie tylko ich. Teraźniejszość jest ucieczką, ale czy udaną? To pokaże przyszłość.
Łatwa, lekka i pikantna? Czasami. Ostra? Chwilami. Motyw eksploatowany już wielokrotnie? Być może, ale nie liczy się ilość, a szczegóły, które czynią lekturę interesującą. "Na szczycie" to nie do końca kolejna książka o zagubionym Kopciuszku i Księciu z branży muzycznej, a przede wszystkim nie jest bajką, raczej historią o marzeniach i cenie jaką się los wystawia za ich spełnienie. Jednak historia ta to nie tylko jeden wątek, a splot kilku, z których pewne są dopiero zasygnalizowane. W centrum uwagi pozostaje para głównych bohaterów - Rebeka i Sedrick. To ich perypetie stanowią oś fabuły, w jakiej gwałtownych emocji, zdrad, nadużywania zaufania, wystawiania na próbę uczuć, ale i zmysłowych doświadczeń i poszukiwania seksualnego spełnienia nie brak. Ale autorka porusza również o wiele trudniejsze tematy jakimi są: molestowanie dzieci, toksyczne związki pomiędzy rodzicami i dziećmi, relacje w rodzinach zastępczych oraz próby radzenia sobie w dorosłym życiu ze "spuścizną" lat dzieciństwa. Każda z tych kwestii mogłaby być motywem dla osobnej książki i to obszernej, lecz w tej konkretnej nie są jedynie wypełniaczem pomiędzy wątkami, stanowią istotny element akcji i przede wszystkim płynnie łączą się z kolejnymi wydarzeniami w życiu bohaterów. W trakcie lektury zauważalne są także zmiany w zachowaniu postaci, ich dojrzewanie oraz dostrzeganie problemów wcześniej nie bagatelizowanych lub niezauważanych. "Na szczycie" to również erotyka, widoczna od pierwszych do ostatnich stron, będąca bardzo istotnym elementem fabuły, przedstawiona bez eufemizmów czy też niedopowiedzeń, ale dopasowana do wieku i charakteru postaci.
Jak podsumować książkę, w której poruszono trudne tematy, wątki lżejsze i pikantniejsze? Najlepiej stwierdzeniem, że czekam na drugą część. Pierwszy tom zainteresował mnie i nie ukrywam, że jestem ciekawa dalszych losów bohaterów "Na szczycie" i tego, jak poradzą sobie z własnymi emocjami i zmianami w swoim życiu.
Niespodziewane spotkanie, jedno spojrzenie, nieoczekiwana propozycja i ... szansa dla dwojga ludzi. Każde z nich ma swoje tajemnice, którymi nie chcą dzielić się z innymi, skomplikowana przeszłość, wciąż swoimi mackami oplata nie tylko ich. Teraźniejszość jest ucieczką, ale czy udaną? To pokaże przyszłość.
Łatwa, lekka i pikantna? Czasami. Ostra? Chwilami. Motyw eksploatowany już wielokrotnie? Być może, ale nie liczy się ilość, a szczegóły, które czynią lekturę interesującą. "Na szczycie" to nie do końca kolejna książka o zagubionym Kopciuszku i Księciu z branży muzycznej, a przede wszystkim nie jest bajką, raczej historią o marzeniach i cenie jaką się los wystawia za ich spełnienie. Jednak historia ta to nie tylko jeden wątek, a splot kilku, z których pewne są dopiero zasygnalizowane. W centrum uwagi pozostaje para głównych bohaterów - Rebeka i Sedrick. To ich perypetie stanowią oś fabuły, w jakiej gwałtownych emocji, zdrad, nadużywania zaufania, wystawiania na próbę uczuć, ale i zmysłowych doświadczeń i poszukiwania seksualnego spełnienia nie brak. Ale autorka porusza również o wiele trudniejsze tematy jakimi są: molestowanie dzieci, toksyczne związki pomiędzy rodzicami i dziećmi, relacje w rodzinach zastępczych oraz próby radzenia sobie w dorosłym życiu ze "spuścizną" lat dzieciństwa. Każda z tych kwestii mogłaby być motywem dla osobnej książki i to obszernej, lecz w tej konkretnej nie są jedynie wypełniaczem pomiędzy wątkami, stanowią istotny element akcji i przede wszystkim płynnie łączą się z kolejnymi wydarzeniami w życiu bohaterów. W trakcie lektury zauważalne są także zmiany w zachowaniu postaci, ich dojrzewanie oraz dostrzeganie problemów wcześniej nie bagatelizowanych lub niezauważanych. "Na szczycie" to również erotyka, widoczna od pierwszych do ostatnich stron, będąca bardzo istotnym elementem fabuły, przedstawiona bez eufemizmów czy też niedopowiedzeń, ale dopasowana do wieku i charakteru postaci.
Jak podsumować książkę, w której poruszono trudne tematy, wątki lżejsze i pikantniejsze? Najlepiej stwierdzeniem, że czekam na drugą część. Pierwszy tom zainteresował mnie i nie ukrywam, że jestem ciekawa dalszych losów bohaterów "Na szczycie" i tego, jak poradzą sobie z własnymi emocjami i zmianami w swoim życiu.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Cyrysi
i wygranej na Jej blogu
oraz wyd. Novae Res