piątek, 22 listopada 2013

Mikołajkowo-choinkowe tytuły




 Powoli już zaczyna się gorączka świąteczna. 
Ważną jej częścią są oczywiście prezenty. 
Uwielbiam dostawać książki, 
na regale jest sporo mam lektur właśnie z tej okazji. 
Poniżej kilka moich mikołajkowo-choinkowych typów.

A już niedługo kolejne tytuły ;)


 

"W szpilkach od Manolo"


"Łatwopalni"








"Obrońca nocy"



 


"Wybrani"







"Dziedzictwo" 


"Niewinna"



"Spadek marzeń"




"Spokój duszy"




"Szmaragdowa talica"




 


 "Kocham Paryż"










"Kocham Nowy Jork"




 

"Parabellum. Prędkość ucieczki"




 
 "Życie jest słodkie" 






"Moje wypieki i desery"  






 "Wybranka bogów" cz. I
"Wybranka bogów" cz. II





 
"Trup z Nottingham"






"Galeria uczuć" 

12 komentarzy:

  1. Pierwsze trzy pozycje od góry mam oraz ,,Galerię uczuć''. Z pozostałych powieści chciałabym poznać ,,Spadek marzeń'' oraz ,,Niewinną''

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Niewinna" to sensacja, a "Spadek ..." świetna obyczajowa historia :)

      Usuń
  2. Ciekawe typy :) Pierwsze trzy bardzo bym chciała, ale też nie pogardziłabym "Spadkiem marzeń" czy ... właściwie wszystkimi po za P.S. Cast

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszą możesz spróbować wygrać w rozdaniu na moim blogu! Zapraszam. :)

      A ja bym się "wypiekła". :)

      Usuń
  3. Czytałam jedynie "W szpilkach od Manolo", a chętnie ujrzałabym na swojej półce "Łatwopalnych", "Szmaragdową tablicę" oraz "Moje wypieki i desery". "Wybranych" pożyczyłam od koleżanki, więc niebawem zabiorę się za lekturę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci aby Mikołaj trafił w Twój gust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te tytuły, które chciałabym dostać, to temat na kolejny post ;)

      Usuń
  5. Och sama przygarnęłabym na swoje półki większość tych tytułów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sezon zbliża się taki, że są duże szanse by książki te trafiły na Twoje półki ;)

      Usuń
  6. Kilka z nich mam, ciekawe typy;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kilka typów nam się pokrywa :) Nie zostaje nic innego, jak wysmarować długi list do Mikołaja :D

    OdpowiedzUsuń